W klimatycznych wnętrzach Dworek New Restaurant w Bielsku-Białej odbyła się wczoraj prezentacja tanga argentyńskiego. W tym tańcu nie ma żadnych reguł. Na parkiecie tancerze pokazują to, co im w duszy gra.

Wczorajszy wieczór w bielskim Dworku przy ul. Żywieckiej otworzył wykład na temat tanga, który wygłosił tancerz Lechosław Hojnacki. - To pasjonujący styl, niepowtarzalna historia i kultura - mówił. Pan Lechosław wraz ze swoją partnerką od dziewięciu lat tańczy tango argentyńskie.

Nie zawiedli tancerze ze Stowarzyszenia Tanga Argentyńskiego "Bielsko-Buenos Tango", którzy zaprezentowali taniec w rytmie muzyki nuevo. To współczesny nurt tanga, który łamie jego podstawowe konwenanse. Do tej pory postrzegany jako nostalgiczny i smutny, w nowej odsłonie jest tańcem znacznie bardziej dynamicznym.

Tango argentyńskie charakteryzuje elegancja, zmysłowość, dynamizm i taneczna improwizacja. Na parkiecie tancerze pokazują to, co im w duszy gra. Najważniejsza w tangu jest bliskość partnerów i ich osobista interpretacja muzyki. 

Stowarzyszenie "Bielsko-Buenos Tango" popularyzuje tango wśród mieszkańców Bielska-Białej i okolic. Regularnie organizuje pokazy tanga argentyńskiego. Na milongi zjeżdżają osoby z całej Polski i zagranicy. Zdaniem członków stowarzyszenia, tango argentyńskie tańczyć może każdy i w każdym wieku.

Tekst i zdjęcia: KGO