Przybywa zwolenników legalizacji
Najbardziej popularnym narkotykiem wśród mieszkańców Bielska-Białej jest marihuana - wynika z Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2014-2020. Rośnie liczba osób używających marihuany, ale trzech na czterech bielszczan jest przeciwko jej legalizacji.
Program sporządzony został m.in. w oparciu o wyniki badań społecznych przeprowadzonych przez Instytut Badawczy IPC oraz Pracownię Badawczo-Szkoleniową ?Perspektywa?. Wynika z nich, że mieszkańcy Bielska-Białej wykazują się dużą znajomością nazw poszczególnych środków odurzających. Po środki te częściej sięgają mężczyźni niż kobiety. Najpopularniejsza jest marihuana.
Według badań za rok 2013, w swoim życiu po marihuanę przynajmniej raz sięgnął co szósty badany - 17,8 proc. (w 2008 - 9,1 proc.). Zażywanie tego narkotyku jest domeną osób o wykształceniu zasadniczym zawodowym (11,6 proc.) i wyższym (9 proc.). W Bielsku-Białej po marihuanę coraz częściej sięgają osoby młode, z wyższym wykształceniem, posiadające stosunkowo wysokie dochody. Znacznie mniej respondentów przyznaje się do zażywania amfetaminy, ekstazy czy kokainy.
Rośnie liczba zwolenników legalizacji marihuany. W 2013 co szósty badany opowiedział się za jej legalizacją (16,3 proc.), a w 2008r. było ich tylko 7,5 proc. Z badań wynika również, iż zdecydowanie najwyższy odsetek zwolenników legalnego używania marihuany występuje wśród osób z wyższym wykształceniem. Bardziej restrykcyjni są respondenci w przypadku heroiny. Brak zgody na jej używanie wyraziło prawie 95 proc. badanych.
Bielska policja potwierdza, że zjawisko narkomanii jest nadal poważnym problemem w mieście. Uzyskane informacje pokazują, że już 12-15 letnie dzieci sięgają po narkotyki. Coraz większy odsetek osób deklaruje kontakt z lekami uspokajającymi, nie przepisanymi przez lekarza lub połączonymi z alkoholem.
Gminny Program Przeciwdziałania Narkomanii na lata 2014-2020 zostanie przedstawiony na najbliższej sesji Rady Miejskiej Bielska-Białej.
bb
Komentarze 26
Dla mnie sprawa jest oczywista marihuana powinna być dostępna dla ludzi ,którzy chorują przewlekle i pomoże ona o wiele lepiej znieść ból i cierpienie jakiego doznają naprzykład w wyniku raka ,gdzie morfina jest już o wiele za słaba . Czy ze względu na pomoc w przypadku chorób nieuleczalnych gdzie może zahamować objawy postępującej choroby. Nie powinna być ogólnie dostępna. Powinna być wydawana na receptę. Ale każdy ma swoje zdanie i dlatego szanuję również wypowiedzi poprzednich forumowiczów dlatego nie wdaję się w chore dyskusje poprzekomarzamy się... Pozdrawiam
btw dlaczego alkohol jest dozwolony? Pamiętajcie że jest to "dorobek" kulturowy. Tak jak Japończycy, Arabowie, afrykańcy,hindusi tworzą od wieków własne kultury, tak samo my (europejczycy i inne białasy na świecie) swoją: piwo, wódka, nalewki - towarzyszyły nam nieodłącznie od pierwszych wieków po Chrystusie. Zdelegalizujcie wszelki alkohol we Włoszech,Francji, Hiszpani - ciekawo co by pili do obiadu jak nie wino?
Dlaczego dzieciaki trudniej kupią alkohol niż narkotyki? Bo alkohol jest legalny i przez to do kupienia tylko w sklepie gdzie prawie każdy sprzedawca nie sprzeda go dziecku. Gdyby tak samo było z marihuaną to dzieciaki by tego paliły...
Aha - i jakby co zakazy NIGDZIE nie działają, na całym świecie.... działa za to legalizacja i programy informacyjne. Oops sorry, pomyliłem się, możemy zawsze z Polski zrobić drugą Koreę Północną, wszyscy będą chodzić jak w zegarku, za rzucenie papierka na ulicę 10 lat ciężkich robót, za kradzież bułki kara śmierci, nie będzie wtedy żadnych narkotyków i w ogóle niczego nie będzie.
Klauzula informacyjna ›