Zwarcie instalacji elektrycznej było prawdopodobnie przyczyną pożaru, który wczoraj wybuchł w Dankowicach. Spalił się zbożowy kombajn. 

Do pożaru wezwano aż pięć jednostek straży pożarnej. - Jako pierwsza na miejsce przybyła jednostka z OSP Dankowice. W momencie dojazdu pożarem objęta była część kombajnu. Strażacy przystąpili do gaszenia, jednakże w związku z brakiem zaopatrzenia wodnego, wezwano kolejne jednostki. Po dojeździe zastępów pożar maszyny dogaszono - poinformowała kpt. Patrycja Pokrzywa, oficer prasowy KM PSP w Bielsku-Białej.  

Straty oszacowano na 80 tysięcy złotych. 

                                                                                                                                                sza