Rekord na trasie Biegu Fiata - foto
Z każdą edycją Bieg Fiata przyciąga coraz więcej zawodników. W tym roku wpłynęła rekordowa liczba zgłoszeń. Wśród biegaczy dostrzegliśmy dwóch mężczyzn w garniturach, pana pchającego wózek dziecięcy, a także policjanta z krótkofalówką w dłoni.
Na starcie 23. Biegu Fiata stanęło 2191 zawodników, którzy rywalizowali w biegu głównym na 10 km oraz biegu młodzieżowym na 3 km. Jak co roku, w zawodach wzięli również udział sportowcy na wózkach. W tegorocznym biegu wystartowali biegacze z Polski, Niemiec, Kenii, Czech, Ukrainy, Holandii i Nowej Zelandii. - Najbardziej cieszy, że biega coraz więcej ludzi. Trasa jest niezmienna, bieg odbywa się głównymi ulicami miasta. Uczestnicy startują spod bramy FCA Poland (dawny Fiat Auto Poland - przyp. red.), z metą na placu Ratuszowym - mówi Andrzej Filipiak, dyrektor biegu.
Zapytaliśmy kilku zawodników, w tym niepełnosprawnych uczestników zawodów, o ich motywację do biegania na długich dystansach. - W ub. roku na Biegu Fiata bardzo mi się podobało. W tym roku chciałem sprawdzić się na tej samej trasie i porównać czas, który mam nadzieję poprawić o około pięć minut. Hand bike to moja wielka miłość, na drugim miejscu stawiam pokonywanie barier - powiedział naszemu portalowi niepełnosprawny Piotr Małek z Otwocka. - Liczy się przede wszystkim zdrowie i poprawa samopoczucia. Biegając odpoczywam - podkreślał pan Zbigniew, bielszczanin.
W związku z 23. edycją Biegu Fiata na drogach występowały czasowe utrudnienia w ruchu. - Bieg zabezpiecza kilkudziesięciu policjantów z ruchu drogowego i prewencji oraz patrole straży miejskiej, nie licząc sił organizatora. - poinformował nas podinsp. Wiesław Czarniecki, naczelnik wydziału ruchu drogowego KMP w Bielsku-Białej.
Pierwsi zawodnicy pojawili się mecie ok. godz. 12.20. Podobnie jak przed rokiem, bieg główny w kategorii mężczyzn został zdominowany przez reprezentantów Kenii, którzy zajęli pierwsze dwa miejsca. Zwycięzcą został Abel Kibet z czasem 29:41. Najszybszą wśród kobiet była Lilia Fiskovicz (Mołdawia) z wynikiem 33:36, a w kategorii wózków wygrał Zbigniew Baran (Start Bielsko-Biała) z rezultatem 18:14. Wręczenie nagród, pucharów oraz nagród niespodzianek odbyło się na placu Ratuszowym.
Tekst i foto: Mirosław Jamro
Galeria:
Komentarze 12
Następnym razem proponuje zorganizować taki bieg pod Dębowcem w okolicach domku Kasztelana a nie mojego.
Stary jest ale może jeszcze nie jest za późno na naukę ponoszenia konsekwencji własnych decyzji.
Daj ludziom uprawiać ich ukochaną dyscyplinę sportową. W całej europie takie biegi odbwają się w centrach miast :)
Ze sportowym pozdrowieniem
Wszak życie ludzkie jest wartością bezcenną ! Ale to jest tylko moje prywatne zdanie .
na zdjęciu nr 20 te samochody troche za blisko przejścia dla pieszych zaparkowane.....
Klauzula informacyjna ›