Na razie nie będzie nowych stacji
Kolejne stacje bezobsługowych wypożyczalni rowerowych powstaną w Bielsku-Białej najwcześniej w 2017 roku. W ostatnim czasie bielski Ratusz dwukrotnie unieważniał przetarg związany z rozbudową istniejącego już systemu.
Jak dowiedział się nasz portal, Urząd Miejski w Bielsku-Białej zrezygnował z rozszerzenia systemu bezobsługowych wypożyczalni rowerowych do czasu zakończenia umowy z firmą BikeU, czyli do 2017 roku. - Jest to spowodowane problemami natury prawnej. Aby powiększenie systemu miało sens, nowe stacje muszą być kompatybilne z już funkcjonującymi. I taki właśnie zapis znalazł się w specyfikacji przetargowej. Naraziło to gminę na zarzut o niezachowanie uczciwej konkurencji i nierówne traktowanie wykonawców - wyjaśnia Tomasz Ficoń, rzecznik Ratusza.
Decyzja ta nie ucieszy bielszczan, którzy chętnie korzystali z wypożyczalni rowerów. Jak wynika ze statystyk, najwięcej wypożyczeń notuje się pomiędzy godziną 13.00 a 20.00. Tylko w pierwszym miesiącu funkcjonowania (październik 2014) odnotowano 3561 wypożyczeń oraz 1060 zarejestrowanych użytkowników. W ubiegłym miesiącu liczba wypożyczeń wyniosła 2766. W tym czasie w systemie zarejestrowało się 403 nowych użytkowników.
bak
Komentarze 6
"nowe stacje muszą być kompatybilne z innymi rozwiązaniami dostępnymi na rynku w razie potrzeby rozbudowy". Wtedy nikt się nie zgłosi bo takich rozwiązań nie ma, rowery znikną z Bielska i problem się rozwiąże. A może nie - może w 2017 r. nikt się nie będzie odwoływał, albo pracownicy ZP w UM będą na tyle mądrzy żeby "obronić" ofertę i w Bielsku zagoszczą nowe rowery z niebieskim logo...
Klauzula informacyjna ›