Jak wynika z danych przedstawionych przez ZIAD, dotychczas wieżę widokową na Szyndzielni odwiedziło ok. 7 tys. osób. Postawiona w połowie sierpnia konstrukcja ma za sobą pierwsze poprawki budowlane. Nie wiadomo, jakie były koszty realizacji tej inwestycji. Spółka, w której 100 proc. udziałów posiada gmina Bielsko-Biała nie poszukiwała wykonawcy w drodze przetargu.

Wybudowana latem wieża widokowa, to ażurowa konstrukcja stalowa o ciężarze ok. 30 ton i wysokości 18 metrów. Inwestycja powstała na terenie należącym do ZIAD i sfinansowana została ze środków własnych spółki, w której 100 proc. udziałów posiada bielska gmina. Wykonawcą zadania byłą grupa Mostostal, a nadzór budowlany nad inwestycją sprawował inż. James Jurczyk.

Projekt czekał od lat

Koncepcja wieży widokowej na zboczu Szyndzielni powstała w 2009 roku, a projekt architektoniczny opracowany został przez bielskich architektów. Z realizacją spółka musiała jednak poczekać kilka lat. Problemem było m.in. przeprowadzenie niezbędnej restrukturyzacji przedsiębiorstwa komunalnego i wygenerowanie środków niezbędnych do przeprowadzenia inwestycji.

Do pomysłu budowy wieży powrócono w zeszłym roku, gdy udało się dopracować projekt. Spółka rozpoczęła wtedy poszukiwanie potencjalnego wykonawcy. Jak przekonują w ZIAD, z uwagi na nietypową konstrukcję stalową oraz jej lokalizację musiała to być firma o dużym doświadczeniu i renomie. - W grę wchodzili wyłącznie wykonawcy konstrukcji stalowych, którzy podjęliby się realizacji przedstawionej wizji architektonicznej, a nie własnych koncepcji - wyjaśnia prezes Janusz Kisiel.

Przetargu nie było

Spółka, w której 100 proc. udziałów posiada gmina Bielsko-Biała nie poszukiwała wykonawcy w drodze przetargu. ZIAD ze wstępnym projektem architektonicznym zwrócił się do dwóch wykonawców. W wyniku rozmów i negocjacji podpisano umowę z firmą Mostostal Zabrze Realizacje Przemysłowe S.A., która zobowiązała się wykonać wieżę w trybie „projektuj i buduj”. Oferta drugiego wykonawcy mającego własną koncepcję architektoniczną, którego nazwy też nam nie ujawniono, została odrzucona.

Chcieliśmy dowiedzieć się, jakie były koszty inwestycji na Szyndzielni, lecz spółka nie odpowiedziała na nasze zapytanie w tej sprawie. - Inwestycja była wykonana na terenie należącym do spółki ZIAD i została w całości sfinansowana ze środków własnych - precyzuje Marek Hetnał. Wiceprezes ZIAD dodaje, że budowa wieży widokowej została przeprowadzona w zgodzie z obowiązującymi przepisami, a szczegółowe dane objęte są tajemnicą handlową przedsiębiorstwa.

Oddany do użytku w połowie sierpnia obiekt już doczekał się pierwszych prac poprawkowych.- Uznaliśmy za konieczne zmniejszenie tzw. prześwitu na rogach platform schodowych, co wymagało zamontowania kilkunastu prętów w drodze spawania - mówi prezes Janusz Kisiel, który nie wyklucza, że spółka zdecyduje się wkrótce na wykonanie dodatkowych prac konserwacyjnych w postaci malowania wybranych elementów wieży.

Bartłomiej Kawalec