Spór poszczepienny - ruch prokuratury

Jestem w tej samej sytuacji.
Trzymam kciuki!!!!!

Oszołomom? Co Pan sugeruje? To źle że walczy o zdrowie swojego dziecka i prawdę? Takie coś mógł napisać tylko totalny ignorant. Zabierać dzieci? Za co?

Kolejna historia rodzica niezdolnego uniesc realnosci sytuacji. Moze niech w koncu zrobia jak w Szwecji i zabieraja dzieci oszołomom

nie ma ani jednego przypadku autyzmu wśród dzieci nieszczepionych - to już jakaś wskazówka

Lekarz, który przeprowadził najnowsze badania wykazujące jednoznacznie związek szczepionki MMR i autyzmu, chowa się teraz po kanałach przed korporacjami. Wystarczy wspomnieć, że w krajach wschodniej europy jest przymus szczepionkowy, aby leki mogły być gdzieś testowane. W rozwiniętych krajach UE nic takiego nie ma, każdy ma wolną wolę i to jedyne właściwe rozwiązanie. Zamiast kłócić się o szczepionki pora zająć się opieką przy porodach, bo tutaj szpitale aby oszczędzić zwlekają z decyzją o cesarce w nieskończoność i dużo dzieci ma przy porodzie wylewy 1 i 2 stopnia, a szpitale nie robią usg. No i w papierach przy wypisie wszystko pięknie i ładnie.

Antyszczepionkowcom nic nie przemówi do rozsądku. Setki tysięcy uratowanych od początku stosowania szczepionek istnień do kilkudziesięciu, może kilkuset przypadków śmierci i rozstroju zdrowia dzieci z powodu różnych przyczyn, niekoniecznie poszczepiennych nie stanowi dla nich żadnego argumentu. Woleli by, żeby te setki tysięcy już nie żyły na rzecz tych kilkuset. Z cymbałami nie ma co dyskutować. Trzeba tylko wystawiać rachunki za leczenie. Tyle w temacie.

Droga Pani. To nie straszenie ,ale obawy. Co do Pani pytania: chodzi mi tu o krztusiec, który na przełomie 2016/2017 znowu zaatakował że zdwojoną siłą. A co do meningo czy innych zakaźnych - były epidemie i będą, wszystko to kwestia czasu. Nasze organizmy bardzo różnią się od organizmów naszych dziadków i pradziadków ( przede wszystkim zanieczyszczenie środowiska, nadmierna podaż antybiotyków, nieprawidłowa lub brak suplementacji najpotrzebniejszych substancji itd.). A dodatkowo w latach 60tych ile miała Pani zarejestrowanych choćby autystyków czy cukrzyków, chorych na nowotwory? Więc idąc tym tokiem rozumowania to autyzm, cukrzyca czy czerniak jest chorobą cywilizacyjną? Tak samo może być z chorobami zakaźnymi - niby nie widać, niby cały czas ludzie chorują ale jak mówię organizmy już nie są tak odporne. Fizjologia jak widać choćby po corocznym wzroście zachorowań nie nadąża. A czy nieszczepienie czemuś zapobiegnie? Zapytajmy osób, których dzieci przeszły choroby zakaźne - bo to oni mogą obiektywnie na to spojrzeć. I podkreślam, że absolutnie potępiam brak pomocy ze strony personelu medycznego, a rodzicom mówię żeby pytali, pytali i słuchali ze zrozumieniem. Jak lekarz nie chce rozmawiać to poszukajcie takiego, który z wami porozmawia i wyjaśni! I przede wszystkim Matka wie najlepiej!! Jeśli czujesz że to nie pora na szczepienie, że dziecko jest nieswoje mimo braku kataru itd to nie szczep! Jeszcze raz - Matka wie najlepiej! Sama szczepię dziecko i to nie zawsze "o czasie", a przede wszystkim nie serwuje szczepień kombo. Pozdrawiam

Patrycjo
Zastanów się co piszesz.Zastraszasz rodziców chorobami,które faktycznie istnieję od dziesięcioleci a pomoru nieszczepionych urodzonych w latach 60-2017 nie ma,nie było i nie będzie bo to fizjologicznie nie możliwe.Są to choroby,które mogą mieć ostry przebieg jak każda inna jednostka chorobowa ale zależy to od wielu czynników akurat szczepienie nie jest determinantem tego przebiegu.I proszę nie obrażać wyzwiskami typu antyszczepionkowiec,Pisowiec rodziców,którzy mają inny pogląd na ten temat.Odnośnie Pani wypowiedzi proszę o wytłumaczenie mi co miała Pani na myśli pisząc "Życie już zaczyna weryfikować skutki nieszczepienia dzieci". I dla jasności nie jetem antyszczepionkowcem ale matką,która szczepiła dziecko a teraz ma ogromny problem bo została sama z powikłaniem poszczepiennym i lekarzami,którzy nabierają wody w usta i na moje wątpliwości typu co dalej czy szczepić usłyszałam takie mądre odpowiedzi typu "zaszczepimy i zobaczymy co się będzie działo". Dziękuję moje dziecko nie jest zwierzątkiem doświadczalnym.Pozdrawiam i dobrego dnia życzę.

Z antyszczepionkowcami jest jak z PISem - nie przegadasz a jeszcze w łeb dostaniesz. Tu nikt Was do niczego na siłę zmusić nie chce, a jedynie ludzie dzielą się własnymi doświadczeniami i spostrzeżeniami, a wy każdego atakujecie jak wściekłe psy. Zastanówcie się poco ta agresja. Szczepcie czy nie, ale szanujcie drugiego człowieka tak jak Wy chcielibyście być szanowani. Może mylicie się wy, może pozostali. Życie już zaczyna weryfikować skutki nieszczepienia dzieci. Tylko zastanawiam się jak będą nasze dzieci umierać masowo na sepsę meningokokową czy powikłania po zakażeniu pneumokokom to na kogo będziecie krzyczeć wtedy? Na tych co szczepią czy nie, czy na lekarzy czy firmy farmaceutyczne? Szkoda że to wszystko to eksperymentowanie na naszych maluszkach... Życie

Powodzenia Pani Moniko. Musimy dochodzić swoich praw, nawet wobec Mafii Medycznej.
Niestety to oni są oskarżonym i zarazem sędzią we własnym procesie.

Pani Moniko trzymam kciuki. Mojemu dziecku została tylko blizna ale też mieliśmy sporo problemów przez te szczepionki.

Dla malkontentów:
Polio; gruźlica; tyfus, krztusiec tężec można by tak wymieniać całą książkę. czy ktoś z pokolenia 80+ wie o czym pisze.

Powodzenia!!!! Trzeba walczyć koniec z przymusem szczepień!!!!

Pani Patrycjo - widze, że jest Pani świadoma, że szczepionki mogą niszczyć organizm dziecka i trzeba dać mu czas na odbudowanie zniszczeń. Oby dziecko miało na tyle sił, aby wszystkie wyrządzane mu świadomie przez Panią szkody odbudować.

Moniko, nie poddawaj się i walcz o prawdę oraz sprawiedliwość. U nas sytuacja wyglądała tak samo, natychmiastowy regres, ignorowanie problemów dziecka przez pediatrę, nieprawidłowe zapisy w karcie zdrowia dziecka (ani słowa o problemach córki). Diagnoza autyzm. Wszystko zaczęło się dobę po szczepieniu DTP, HIB i IPV na 18 miesięcy. Nie poddawaj się, walczysz o tysiące takich dzieci jak Twój synek, walczysz też o moją córeczkę. W końcu muszą nas wysłuchać, usłyszeć nasz głos i przestać łamać nasze prawo do informacji, świadomej zgody na zabieg medyczny oraz do odmowy ryzykownego zabiegu, który może okaleczyć lub zabić dziecko.

Pani Moniko życzę dużo odwagi i powodzenia! No i przede wszystkim zdrowia i postępów w terapii synka.

Pani Doktor której sprawa się tyczy uratowała mojego syna. Będę jej za to wdzięczna do końca życia nie tylko mu pomogła ale również bardzo nas wspierała W walce o jego zdrowie. Bardzo współczuję Pani Monice I jej synkowi mam nadzieję że wyrok będzie sprawiedliwy. Nie trzymam żadnej str w tej sprawie.

Patrycjo
Przeczytała Pani ze zrozumieniem ulotkę MMR? Widzę że nie.W CHPL możliwe skutki uboczne układu nerwowego to m.in.encefalopatia czyli uszkodzenie prowadzące m.in. do zaburzeń ze spektrum autyzmu co udowodniono już w 2007r(słynna sprawa Baley Banks). Także łaskawie proszę się nie wypowiadać nie posiadając wiedzy w temacie.Pani Moniko życzę wytrwałości i zdrowia.