Ponad rok temu wyburzono zabudowania po dawnej fabryce sukna u zbiegu ul. Dworkowej i Sempołowskiej w Bielsku-Białej. Ochotę na grunt mają władze miasta, które planowały w tym miejscu parking. Jak na razie, bielscy urzędnicy bezskutecznie starają się pozyskać atrakcyjną działkę.

O planach budowy parkingu w miejscu dawnej fabryki u zbiegu ul. Dworkowej i Sempołowskiej pisaliśmy na początku ub. roku w artykule Parking w miejscu dawnej fabryki? Do wyburzenia zabudowań doszło na wniosek Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej. Działania inwestycyjne bielskiej administracji nie mogły zostać zrealizowane, gdyż atrakcyjny grunt pozostaje w zasobach Skarbu Państwa i zarządza nim wojewoda. Teraz do sprawy wrócił radny Marcin Lisiński w interpelacji do prezydenta Jacka Krywulta.

Okazuje się, że pod koniec stycznia br. władze miasta zwróciły się do wojewody z wnioskiem w sprawie przejęcia gruntu, proponując zamianę działek przy ul. Dworkowej i Semopołowskiej (powierzchnia ok. 3,6 tys. m kw.) na tereny położone przy ul. Wyspiańskiego, na której usytuowany jest Zespół Szkół Muzycznych im. Stanisława Moniuszki (pow. 7586 m kw.). W odpowiedzi wojewoda poinformował, że przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami nie przewidują udzielania wstępnej zgody na obrót i udostępnienie nieruchomości.

 - W celu rozpatrzenia proponowanej zmiany przez wojewodę należy złożyć stosowny wniosek wraz z niezbędną dokumentację. Związane jest to z koniecznością zlecenia wykonania dokumentacji geodezyjnej oraz operatów szacunkowych działek przeznaczonych do zamiany - wyjaśnia wiceprezydent Lubomir Zawierucha. W odpowiedzi na interpelację radnego Lisińskiego urzędnik nie poinformował czy bielski magistrat wykona dokumentację geodezyjną, aby kontynuować zabiegi o pozyskanie atrakcyjnej działki. 

bak