Mimo załamania pogody, na 42. Bielski Rodzinny Rajd Rowerowy zapisało się blisko 1500 osób, a na starcie imprezy stanęła przeszło połowa. Wiosenna edycja rajdu była sprawdzianem dla wytrwałych, którym nie straszny towarzyszący śnieg, deszcz, miejscami grad i wiatr. 

Wczoraj o godz. 9:30, po tradycyjnym odliczaniu i przy dźwiękach dzwonków rowerowych, peleton ruszył z placu Ratuszowego na trasę pierwszego etapu o długości 12,5 km, która prowadziła do Bestwiny. Cyklistom na półmetku towarzyszyła gorąca atmosfera, dodatkowo podgrzewana podczas rywalizacji w konkurencjach sprawnościowych przygotowanych przez gospodarzy.

Po przerwie, peleton wyjechał na trasę drugiego etapu o długości 19 km. Meta  została  usytuowana w Bielsku-Białej na terenie ZIAD. Tam peleton został powitany przez zespół taneczny Mad Moves z DK Włókniarzy. Dla rowerzystów przygotowano pyszną grochówkę.

bb

Foto: UM w Bielsku-Białej