Krótko cieszył się wolnością mężczyzna, który w ub. miesiącu w jednym z bielskich sklepów ukradł twardy dysk i kartę graficzną. Wczoraj 28-letni bielszczanin został zatrzymany. Skradzione mienie odnaleziono w czasie przeszukania w serwisie komputerowym.

Do kradzieży doszło w zeszłym miesiącu w sklepie przy ul. Kolistej, gdzie rabuś skradł dysk twardy i kartę graficzną o wartości blisko 2 tys. zł. Policjanci poszukiwali złodzieja. Wczoraj 28-letni bielszczanin został zatrzymany.

Śledczy ustalili, że skradziony sprzęt sprzedał za 600 zł w jednym z serwisów komputerowych w centrum miasta. W czasie przeszukania serwisu policjanci odnaleźli skradzione mienie. Zatrzymanemu grozi kara do pięciu lat więzienia.

bb