Nowy ranking. Tylko Poznań od nas lepszy
Bielsko-Biała zajęło drugie miejsce wśród miast na prawach powiatu w rankingu samorządów sporządzonym przez dziennik „Rzeczpospolita”. Wyniki konkursu ogłoszono podczas dzisiejszej gali w Jarocinie. Na uroczystości obecny był wiceprezydent Waldemar Jędrusiński.
- Laureaci Rankingu Samorządów to najlepsze w Polsce gminy i miasta pod względem zrównoważonego rozwoju. W rankingu wyróżniliśmy te samorządy, które najlepiej dbają o kondycję finansową, podnoszą jakość świadczonych przez siebie usług, w jak największym stopniu współpracują z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi oraz wspierają przedsiębiorczość - mówią autorzy raportu.
Każdy samorząd mógł uzyskać łącznie 113,5 pkt. Wśród miast na prawach powiatu triumfował Poznań (73,79 pkt). Drugie miejsce zajęło Bielsko-Biała (68,63), a trzeci był Nowy Sącz (68,02). Na dalszych miejscach uplasowało się Opole (67,86), Łódź (67,71), Świnoujście (67,41), Gliwice (66,52), Wrocław (65,51), Rzeszów (65,19) oraz Krosno (64,54). Na dzisiejszej gali w Jarocinie w imieniu prezydenta Jacka Krywulta nagrodę odebrał wiceprezydent Waldemar Jędrusiński.
Konkurs „Rzeczpospolitej” ma charakter dwuetapowy. W pierwszej części analizowane są m.in. wskaźniki dynamiki wzrostu wydatków majątkowych (pomniejszone o środki unijne), wartość środków unijnych w budżecie gminy, nadwyżka operacyjna w stosunku do dochodów oraz relacja nakładów inwestycyjnych do przyrostu zadłużenia. Ocenie podlegają wskaźniki ze sprawozdań budżetowych oraz informacje podane przez samorządy.
Następnie miasta oraz gminy miejskie i miejsko-wiejskie otrzymują ankiety z zestawem 37 pytań. Autorzy raportu pytają o wielkość budżetu partycypacyjnego, ilość e-usług świadczonych przez gminę, liczbę wniosków o dofinansowanie złożonych przez organizacje pozarządowe, wydatki na gospodarkę mieszkaniową w przeliczeniu na 1 mieszkańca, liczbę miejsc w przedszkolach dofinansowanych przez gminę, liczbę nowych podmiotów gospodarczych działających na terenie gminy oraz czy w gminie działa rada seniorów i rada młodzieżowa.
bak
Foto: Rzeczpospolita
Oceń artykuł:
14 7Komentarze 31
Wylewać swoje frustracje na miasto, w którym się mieszka - słabe.
Po 71 roku życia ludziom naraz zaczyna brakować sił fizycznych, po 75 roku u zwykłego człowieka następuje przyspieszony proces starzenia się ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nie piszę tego przez złośliwość czy lekceważenie, ale taki jest nasz zegar biologiczny i nic się na to nie poradzi. W tej kadencji prezydent oddał w końcu, stadion piłkarski szkoda tylko że za nowym stadionem nie idzie w parze jakość zarządzania i wartość drużyny piłkarskiej.
Prezydent miasta zarządza budżetem który po stronie dochodów może osiagnąć w tym roku nieco ponad 1 miliard złotych i 910-920 milionów złotych wydatków. Za rok juz na pewno po stronie dochodów będzie dużo ponad 1 miliard a wydatki na 1 miliard pln. Słowem prezydent pan Krywult, już jest człowiekiem spełnionym na tym stanowisku.
Problemy MZK- fatalny rozkład jazdy oraz uciekający kierowcy z pracy i nie jest to kwestia płac, bo te są na niezłym poziomie..... Jakby płace były decydujące to taki powiatowy PKS, już dawno by upadł z powodu braku kierowców.
Kłopoty z ZGM, zablokowane remonty kamienic pustostanów oraz kamienic gdzie jest współwłaściciel albo tylko i wyłącznie opieka nad kamienicą, której właściciel pozostaje nieznany. Następuje inwestycyjny paraliż dot. nawet remontów elewacji, dachu czy stolarki okiennej, co ma negatywny wpływ na estetykę naszego miasta.
Za dużo problemów się tworzy, w mieście, w którym ten sam prezydent rządzi nieprzerwanie od grudnia 2002 roku. Ekipa prezydenta miasta zaczyna zawodzić na całej linii, a to niestety rykoszetem uderza w głowę miasta. Rosnące zadłużenie szpitala komunalnego, groźba upadku co odczuwają pacjenci in minus, szpital na którego miasto łożyło dziesiątki milionów złotych rocznie na remonty i pożyczki. Brak negocjacji z NFZ z którego potrzeba lekko o 10-12 milionów więcej z kontraktu na jeden rok budżetowy.
Brak zdecydowanego nacisku na Tauron, za dużo awarii oświetlenia ulicznego w naszym mieście.
Dobrze działa Aqua, szybko redukuje zadłużenie, przynosi zyski, nie podnoszą cen wody i za ścieki, wypłacają dywidendę, ale jedna Aqua to za mało na 10 innych problemów i to nie małych problemów.
W naszym regionie nawet Kozy są bardzo silne i nikt by chyba nie chciał połączenia z miastem zaraz wzrosną ceny działek i podniesione zostaną podatki lokalne czyli zrównane z naszymi.
Przypominam, jak sie działo w Opolu gdzie miasto Opole ograbiło Dobrzeń Wielki z terenów inwestycyjnych oraz elektrowni Opole, ile było protestów i strajków głodowych bo Dobrzeń Wielki nie chciał oddać części bogatszej swojej gminy. Opole wygrało dlatego że co zaczęło PO to PiS, dokończył, politycy dogadali się w Warszawie.
Powiększenie terytorium Bielska-Białej, o część Jasienicy, Jaworza czy Wilkowic ( np Meszna ), Kóz czy Bestwiny ( Bestwinka, Kaniów Janowice ), na przykład musiałby się odbyć w drodze referendum dla społeczności zainteresowanych, czyli w gminach powiatu Bielskiego, a dopiero po tym można by było prosić radę ministrów o zmiany w granicach administracyjnych miasta.
Podkarpacie jest zacofane, Podbeskidzie rozwinięte i bogate, a to już różnica.
Klauzula informacyjna ›