Od tygodnia w Sejmie trwa protest rodziców niepełnosprawnych dzieci, którzy domagają się m.in. zwiększenia dodatku rehabilitacyjnego. Zdaniem posła Stanisława Pięty, protestujących należy wynieść z sejmowego korytarza i przekazać w ręce policji.

Protest rodziców dzieci niepełnosprawnych rozpoczął się tydzień temu. U protestujących pojawili się m.in. prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. W ostatnich godzinach propozycje zmian przedstawiła minister Elżbieta Rafalska. Rodzice niepełnosprawnych dzieci ciągle oczekują m.in. dodatku rehabilitacyjnego w kwocie 500 zł. Na razie nie ma mowy o spełnieniu wszystkich postulatów. Dlatego protest na sejmowych korytarzach nadal trwa.

Po wczorajszym fiasku rozmów strony rządowej z protestującymi głos zabrał Stanisław Pięta. Bielski poseł PiS w mediach społecznościowych domaga się siłowego usunięcia protestujących. - Rząd pracuje nad zwiększeniem stosownych świadczeń. Żądania dymisji ministrów jasno wskazują na polityczny charakter akcji. Dalsze tolerowanie łamania prawa jest błędem. Z zachowaniem ostrożności Straż Marszałkowska powinna wynieść protestujących i przekazać policji - napisał parlamentarzysta z Bielska-Białej.

bak