Janusz Okrzesik (Niezależni.BB) i Przemysław Drabek (PiS) weszliby do drugiej tury wyborów samorządowych w Bielsku-Białej, gdyby głosowanie odbyło się pod koniec kwietnia. To wyniki sondażu zrealizowanego przez czasopismo „Preferencje Polityczne”. We wtorek swój start w wyborach na prezydenta miasta ma oficjalnie ogłosić Jarosław Klimaszewski.

Badanie przeprowadzono w dniach 23-25 kwietnia metodą wywiadu bezpośredniego w ramach panelu badawczego „Preferencje Polityczne”. To półrocznik, który zajmuje się problematyką zachowań wyborczych. Jego wydawcą jest Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Fundacja Uniwersytetu Śląskiego oraz Instytut Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. O preferencje wyborcze zapytano 530 mieszkańców Bielska-Białej.

W sondażu uwzględniono wyniki czterech kandydatów. Najwięcej wskazań respondentów - 31,5 proc. - uzyskał Janusz Okrzesik (Niezależni.BB). Do drugiej tury wyborów dostałby się również Przemysław Drabek z PiS (25,1 proc.), który w środę został oficjalnym kandydatem swojej partii w Bielsku-Białej. Trzecie miejsce przypadło Jarosławowi Klimaszewskiemu (12,3 proc.), który start w wyborach prezydenckich ma oficjalnie ogłosić w najbliższy wtorek jako kandydat Koalicji Obywatelskiej (PO i Nowoczesna). Według naszych informacji, dzień wcześniej jego kandydaturę potwierdzić ma Rada Powiatu PO.

Na dalszym miejscu znalazł się Bronisław Foltyn (Wolność) z 4,7 proc. głosami poparcia. Kandydat ten dotychczas nie deklarował startu w wyborach prezydenckich. Aż 17 proc. badanych nie potrafiło wskazać żadnego kandydata, a 9,4 proc. nie planuje wzięcia udziału w jesiennych wyborach.  W sondażu nie uwzględniono ustępującego ze stanowiska prezydenta Jacka Krywulta.

bak