Na DK1 w Czechowicach-Dziedzicach kierowca forda mondeo podróżujący z dwójką pasażerów utracił panowanie nad samochodem i wjechał do rowu. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że nie powinien wsiadać za kierownicę nawet na trzeźwo.

Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę tuż po godz. 17.00 na DK1 w okolicy skrzyżowania z ul. Kopernika w Czechowicach-Dziedzicach. 50-letni kierowca forda utracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu. Zdarzenie wyglądało groźnie, ale na szczęście nikt nie ucierpiał.

Policjanci z drogówki zatrzymali sprawcę. Badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że obowiązuje go dożywotni, sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych za wcześniejszą jazdę „na podwójnym gazie”.

Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i złamanie sądowego zakazu grozi mu kara do pięciu lat więzienia.

bb