Prokuratura Krajowa zbada sprawę wybuchu na Sarnim Stoku
Prokuratura Krajowa przejęła śledztwo w sprawie wysadzenia bloku na osiedlu Sarni Stok w Bielsku-Białej. Przekazanie sprawy do najwyższego w hierarchii pionu prokuratury ma związek z wiadomościami, jakie od kilkunastu dni otrzymują media lokalne oraz krajowe.
Śledztwo w sprawie wysadzenia bloku budowanego na os. Sarni Stok pod koniec ub. tygodnia przejął śląski wydział zamiejscowy departamentu ds. zwalczania przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej. Przekazanie sprawy do najwyższego w hierarchii pionu prokuratury prawdopodobnie ma związek m.in. z wiadomościami, jakie od kilkunastu dni otrzymują media lokalne i krajowe.
Do zawalenia się budynku doszło nad ranem 17 lipca. Następnego dnia śledczy oficjalnie przyznali, że do katastrofy doszło w wyniku eksplozji. Najprawdopodobniej ich źródłem były butle z gazem, których co najmniej kilka znajdowało się w gruzowisku oraz pozostałych budynkach. Do przeprowadzenia akcji przyznała się organizacja, która określa siebie jako „Brygada Wschód”.
bak
Oceń artykuł:
26 0Komentarze 13
Kredyt na 20 lat i już 60 proc zapłacone dla dewelopera .
Ciekawe jakim prawem ktoś próbuje mi zburzyć coś na co będę pracował pół mojego życia - Panie brygadier wschód - idź se pan wysadzaj swój dom a nie mój
W Bielsku regularnie wieją silne halne, przykro by było, gdyby przewróciły pozostałe budynki.
Klauzula informacyjna ›