Sąd Rejonowy w Bielsku-Białej aresztował dwóch mężczyzn, którzy podejrzani są o to, że w ub. tygodniu w Bielsku-Białej dokonali dwóch oszustw metodą "na policjanta". W chwili zatrzymania jeden z nich posiadał przy sobie 50 tys. zł. Łącznie mieli wyłudzić ponad 100 tys. zł.

Do pierwszego oszustwa doszło w środę, 6 lutego. Jak twierdzi prokuratura, Konrad M. i Grzegorz Sz. podawali się za przedstawicieli organów ścigania, którzy biorą udział w policyjnej akcji wymierzonej w oszustów. Udając policjantów, nakłonili bielszczankę do zaciągnięcia w banku kredytu o jak najwyższej wysokości (nie mniej niż 53,7 tys. zł), a następnie do przekazania tej kwoty wspólnikowi, który także podawał się za policjanta.

Z akt wynika, że następnego dnia obaj mężczyźni pod tym samym pretekstem „ponownie doprowadzili ustaloną pokrzywdzoną do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 50 tys. zł (…), polecając jej podjąć zdeponowane na lokacie środki pieniężne o jak największej wartości”.

Jak ustalono w śledztwie, sprawcy telefonicznie nawiązali kontakt z pokrzywdzoną, informując ją o akcji organów ścigania polegającej na rozpracowywaniu nadużyć w bankach oraz że zachodzi prawdopodobieństwo, że przestępcy korzystający z podrobionych dokumentów mogą zaciągnąć kredyt na jej dane. W rezultacie działań policji udało się zatrzymać Konrada M. i Grzegorza Sz. W chwili zatrzymania Konrad M. miał przy sobie kwotę 50 tys. zł.

W sprawie prowadzone są dalsze czynności mające na celu odzyskanie pozostałych pieniędzy utraconych przez pokrzywdzoną oraz ustalenia osób współdziałających przy dokonaniu tych przestępstw. Sąd na wniosek Prokuratury Rejonowej Bielsko-Biała - Północ aresztował obu podejrzanych na trzy miesiące. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia.

bb