Strażnicy miejscy dostaną broń i będą ochraniać prezydenta?
Niewykluczone, że Straż Miejska otrzyma nowe uprawnienia, aby wykonywać funkcje osobistej ochrony prezydentów miast. Funkcjonariusze wykonujący podobne zadania co Służba Ochrony Państwa mieliby zostać wyposażeni w broń i przejść specjalistyczne szkolenia.
O możliwej nowelizacji przepisów donosi Dziennik Gazeta Prawna. Temat nowych uprawnień dla strażników miejskich omawiano podczas spotkania przedstawicieli rządu oraz samorządów. Rozmowy w tej sprawie podjęto po zamachu na Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska. Według pomysłu, strażnicy mieliby spełniać lokalnie rolę Służby Ochrony Państwa i ochraniać m.in. prezydentów miast.
Funkcjonariusze dbający o bezpieczeństwo samorządowców byliby wyposażeni w broń palną. Musieliby także przejść specjalistyczne szkolenie w SOP. Na wprowadzenie rozwiązań gotowy jest rząd. Nie wiadomo od kiedy przepisy mogłyby wejść w życie.
bak
Oceń artykuł:
29 80Komentarze 34
to jeszcze może otrzyma straz pożarna, pogotowie ratunkowe i leśniczy
Ktoś rzucił hasło, ale ostatecznie ktoś inny musi na własną odpowiedzialność zatwierdzić takie uprawnienie.
I ten ktoś raczej doskonale zdaje sobie sprawę, że strażnicy miejscy są zatrudniani raczej pod kątem poradzenia sobie z zakładaniem blokady na koło, a nie poradzenia sobie w sytuacji ogromnego stresu, podejmowania decyzji w przypadku zagrożenia życia.
Uważam, że to nie jest zbyt dobry pomysł.
SM jest od złego parkowania, palenia śmieci i ścigania babuszek z pietruszkami. Reszta to rola policji.
Klauzula informacyjna ›