Biskup Roman Pindel przewodniczył liturgii Wieczerzy Pańskiej, która odbyła się wczoraj w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej. Po homilii, upamiętniając gest Jezusa Chrystusa, ordynariusz bielsko-żywiecki obmył i ucałował nogi dwunastu mężczyznom.

W homilii bp Pindel odwołał się do historii o tym, jak pewien artysta malował „Ostatnią Wieczerzę” i najpierw wybrał osobę, która pozowała mu jako Chrystus, potem zaś rozpoczął wieloletnie poszukiwania kogoś z „odpowiednią twarzą” Judasza. Gdy znalazł takiego mężczyznę, okazało się, że była to ta sama osoba, która przed laty pozowała do postaci Jezusa.

Duchowny zachęcił, by gorliwie uczestniczyć w Wieczerzy, którą Jezus ustanawiał, „pozwalając się przemieniać na podobieństwo do Niego”. - Módlmy się także za tych, których Chrystus wybrał do kapłaństwa, by wpierw uwierzyli w to, kim są i według tego powołania żyli i wiernie posługiwali w Kościele - zaapelował.

Po homilii, upamiętniając gest Jezusa Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy, ordynariusz obmył i ucałował nogi dwunastu mężczyznom. Na zakończenie liturgii, którą koncelebrował m.in. z bp. seniorem Tadeuszem Rakoczym, ordynariusz przeniósł Ciało Chrystusa do tzw. ciemnicy, czyli do bocznego ołtarza w katedrze. Adoracja będzie tu kontynuowana przez cały Wielki Piątek aż do liturgii Męki Pańskiej.

bb

Foto: diecezja bielsko-żywiecka