Urząd Miejski w Bielsku-Białej otrzymał cztery nowe samochody dla prezydenta miasta i jego zastępców. Czarna toyota camry z napędem hybrydowym od dwóch dni jest do dyspozycji Jarosława Klimaszewskiego. Nowe pojazdy kosztowały ok. 500 tys. zł.

Jak dowiedział się portal, czarna toyota camry odebrana została przez urzędników dwa dni temu. Samochód kosztował ok. 160 tys. zł. Jest wyposażony w 218-konny silnik o napędzie hybrydowym, który do 100 km/h rozpędza się w niewiele ponad 8 sekund. Producent deklaruje średnie spalanie na poziomie ok. 5,5 litra na 100 km. Nowa limuzyna prezydenta spełnia normy emisji spalin EURO 6.

Wcześniej do Bielska-Białej dotarły trzy toyoty corolle w kolorze białym, którymi jeździć będą zastępcy prezydenta. Samochody również posiadają silnik o napędzie hybrydowym. Urzędnicy tłumaczą, że do wymiany floty zobowiązuje miasto ustawa (o elektromobilności i paliwach alternatywnych - przyp. red.), która nakazuje, aby od 2020 roku w samorządach powyżej 50 tys. mieszkańców co dziesiąty samochód był ekologiczny, a za takie uważane są hybrydy.

bak