Kolejne ograniczenia na wiadukcie. Kierowcy notorycznie łamią przepisy
Na nic apele i groźby wystawiania mandatów na podstawie zapisu monitoringu. Miejski Zarząd Dróg w Bielsku-Białej wprowadza jeszcze bardziej restrykcyjne ograniczenie tonażowe na wiadukcie w ciągu ul. Kwiatkowskiego. Poruszać się po nim będą mogły tylko pojazdy do 3,5 tony.
MZD w Bielsku-Białej w porozumieniu z policją zmienia ograniczenie tonażowe na wiadukcie w ciągu ul. Kwiatkowskiego. Obecnie poruszać się po nim mogą pojazdy do 30 ton, ale przepis ten jest notorycznie łamany, a nośność wybudowanego w latach 70. wiaduktu jest wykorzystywana maksymalnie. Dlatego od 17 lutego (poniedziałek) obowiązywać będzie ograniczenie do 3,5 tony. Dodatkowo na wlotach ulicy zamontowane zostaną tzw. bramownice ograniczające wjazd pojazdów o wysokości powyżej 2,2 m.
Objazd dla pojazdów powyżej 3,5 tony poprowadzony będzie ul. Węglową, Katowicką, Chochołowską, Konwojową, Grażyńskiego - w obu kierunkach. Tymczasowa organizacja ruchu ma obowiązywać do odwołania. Autobusy linii komunikacyjnych nr 13, 13W, 29, 36 zostaną przekierowane na trasy objazdowe. Szczegółowe informacje TUTAJ.
bak
Artykuł wyświetlono 3908 razy.
Oceń artykuł:
38 10
Średnia ocena 4.2/5 dla "Kolejne ograniczenia na wiadukcie. Kierowcy notorycznie łamią przepisy" bazuje na 48 głosach.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 23
Tomasz
Ograniczenia nic tam nie dają bo kierowcy ciężarówek nie mają mózgu najlepsze sposób to zamontowanie branownic
Psp
A co z pojazdami uprzywilejowanymi, jak mają przejechać skoro będą ograniczenia wysokościowe.
Bb123
Ciekawe czym będą odśnieżać bo pod 2,2 metra to nawet traktor nie wjedzie.
tyle w temacie
Widzę że tu sami "fachowcy" od "TiRów". Przypominam że na Kwiatkowskiego stoi znak B-18 30T. a więc chodzi o RZECZYWISTĄ masę całkowitą a dla zespołu pojazdów dotyczy ich łącznej masy.Dlatego to że ktoś widzi tam ciężarowy z naczepą czy przyczepą nie oznacza że nie może tamtędy jechać.Wystarczy że jedzie pusty więc zestaw waży ok. 15T. i ma prawo poruszać się po wiadukcie.
Kat. B
Bramownice dopiero od marca będą, także panowie kierowcy tirów, spokojnie, możecie jeździć na razie tak jak lubicie - narażając i mając gdzieś wszystkich naokoło.
Radio
Gdyby sie zwalił pod niby naciskiem tirów to szybciej by go na nowo wybudowali niż tym sposobem korkować pół miasta
Jeep
Komorowice? Hałcnów? Kupcie se hulajnogi
żelazko
Widukt powinien zostać całkowicie wyłączony z ruchu.Skoro kierowcy ciężarówek nie chcą się stosować do zakazu, to niestety trzeba podjąć drastyczne działania.
Lepiej tak, niż pozwolić na doprowadzenie do tragedii, która prędzej czy później musi nastąpić.
100%BB
A kiedy mają zamiar zrobić projekt nowego wiaduktu oraz ogłosić przetarg na jego budowę? MZD, oraz Ratusz wiedzą o tym problemie nie od wczoraj ale od paru ładnych lat... Podejrzewam że nawet dłużej, bo nawet barierek nie malowali, bo wiedzą o potrzebie przebudowy tego wiaduktu od podstaw. Przecież to kamień do ogródka miasta, bo mamy drogi i wiadukty, ale nie wszystkie pojazdy mają prawo z niego korzystać. Normalne to raczej nie jest.
Pzdr
Dawno ogłosili i wybrali firmę która robi nowy projekt... Sprawdź nim napiszesz.
Banita
Komorowice dziękują urzędnikom podejmującym bezsensowne decyzje zza biurka.
mbb
Skoro wiadukt przy dalszej eksploatacji z tak dużym obciążeniem grozi katastrofą budowlaną, to dlaczego uważa Pan, że urzędnicy podejmują bezsensowne decyzje?
Gość
Już widzę kolejkę tirów i większych busów cofających spod bramownicy na Rondo Solidarności. Będzie cyrk.
mbb
To zależy od tego, w którym miejscu będzie ustawiona bramownica. Być może stanie na wylocie z ronda Solidarności w kierunku wiaduktu. Ale wtedy musiałaby też stanąć drugą na prawoskręcie z ulicy Warszawskiej w Kwiatkowskiego.
trolik
Komorowice zakorkują się już totalnie . Teraz jest ciężko.
Komorowice
@trolik - Owszem jest i będzie ciężko. Komorowce to wyjątkwo zaniedbana dzielnica i śmiało można rzec marginalizowana. Stąd wywodzi się obecny wicewojewoda i pytanie dlaczego pełniąc funkcje publiczne bagatelizował sprawy istotne dla mieszkańców ? Cóż, po 2015 jak widać ten pan toczy swoją ambicjonalną wojnę z mieszkańcami, którzy niegdyś nie dali zgody na zmianę nazwy ulicy upamiętniającej osobę i zasługi wójta K.Krausa. W ramach dekomunizacji pan wicewojeda odgrywa się i stygmatyzuje mieszkańców Komorowic - nazywając ludzi Dziopakowym nalotem, lewactwem itd. Typowa maniera i partyjna wendeta w wydaniu tych prawych i sprawiedliwych notabli. Przy ul. Komorowickiej i Czerwonej od dużego natężenia ruchu ciężkich pojazdów wzdłuż i w szerz pękają budynki mieszkalne. Tego problemu i powstałych szkód komunikacyjnych jak widać nikt nie bierze pod uwagę. Podczas prac remontowych na moście przy ul.Kwiatkowskiego powstałe szkody komunikacyjne jeszcze bardziej pogłębi zamknięcie wiaduktu i skierowanie ruchu na wąską ul. Komorowicką.
mbb
Mieszkam w Komorowicach i odkąd powstała ulica Nowohałcnowska nie jeżdżę w godzinach szczytów komunikacyjncyh do centrum inaczej niż właśnie tą ulicą. Dalej albo Żywiecką albo S1 do Castoramy i Warszawską. Po co pchać się na zakorkowaną Komorowicką, Kwiatkowskiego?
Gigantyczne korki
w Komorowicach na rondach zapewnione.
lech
i tak nikt tego nie przestrzega i nikt nie kontroluje
Klauzula informacyjna ›