Nie będzie dotacji na nowe kotły węglowe. Nowe zasady pomocy miasta
Na wtorkowej sesji Rada Miejska Bielska-Białej przyjęła regulamin udzielania dotacji dla osób fizycznych wymieniających sposób ogrzewania na bardziej ekologiczny. Nie przewiduje on pomocy finansowej miasta w przypadku wymiany kotłów na paliwo stałe, nawet V klasy. Dotacje będzie można uzyskać na kotły gazowe, olejowe, pompy ciepła, ogrzewanie elektryczne i podłączenie się do ciepła systemowego.
Podczas ostatniej sesji Rada Miejska przyjęła regulamin udzielania dotacji dla osób fizycznych wymieniających sposób ogrzewania na bardziej ekologiczny w ramach dotychczasowego Kompleksowego programu ochrony powierza atmosferycznego w zakresie ograniczenia emisji zanieczyszczeń do atmosfery Bielska-Białej.
Uchwała zapewnia kontynuację dotychczasowych, wieloletnich działań zmierzających do poprawy jakości powietrza w Bielsku-Białej poprzez wspieranie mieszkańców likwidujących stare kotły węglowe w domach jednorodzinnych. Będzie funkcjonować bezterminowo, a jej finansowanie nastąpi z budżetu miasta.
Przyjęty przez Rade Miejską regulamin programu nie przewiduje dotacji na jakiekolwiek nowe kotły na paliwo stałe, nawet V klasy. Dotacje będzie można uzyskać na kotły gazowe, olejowe, pompy ciepła, ogrzewanie elektryczne i podłączenie się do ciepła systemowego.
- Jest to podyktowane koniecznością uzyskania maksymalnego efektu ekologicznego dla ochrony powietrza atmosferycznego w naszym mieście. Ponadto obserwuje się malejące zainteresowanie źródłami ciepła na paliwa stałe. Od 2019 funkcjonuje program osłonowy oferujący tymczasową pomoc finansową osobom przechodzącym z węgla na inne, bardziej ekologiczne, a jednocześnie droższe czynniki grzewcze - czytamy w uzasadnieniu uchwały.
Kolejną nowością jest zwiększenie wysokości pojedynczej dotacji z dotychczasowego poziomu 70 proc. do 80 proc. kosztów kwalifikowanych, co oznacza, że kwota maksymalnego dofinansowania wyniesie 8 tys. zł w przypadku większości nowych kotłowni ekologicznych. Inną nowością jest wprowadzenie wyższego dofinansowania dla zastosowania pomp ciepła do celów grzewczych. W tym przypadku ustalono maksymalny poziom kosztów kwalifikowanych na 20 tys. zł, a maksymalną dotację na 16 tys. zł.
Zwiększone limity dotacji to efekt wzrostu kosztów w branży instalacyjnej. Mają też zwiększyć atrakcyjność programu dla osób decydujących się na wybór bardziej ekologicznego źródła ciepła niż paliwo stałe. Następna zmiana polega na zwiększeniu do 50 puli wniosków, dla których prezydent miasta może zapewnić realizację poza kolejnością, jeśli będzie to uzasadnione społecznie, np. z racji wieku i stanu zdrowia wnioskodawców.
bb
Artykuł wyświetlono 3367 razy.
Oceń artykuł:
53 31
Średnia ocena 3.5/5 dla "Nie będzie dotacji na nowe kotły węglowe. Nowe zasady pomocy miasta" bazuje na 84 głosach.
REKLAMA
REKLAMA
Zobacz również
Komentarze 54
BB 1907 TS
Baaaardzo dobra wiadomość! Zawsze nie mogłem się nadziwić po co dofinansowywana była wymiana pieca węglowego na inny węglowy. Toż to była istna paranoja. Przeczytałem ostatnio szokująca informację: w całej UE do ogrzewania domów prywatnych węglem na Polskę przypada 87 %!!! My już tak jesteśmy przesiąknięci w tym dymem, że jakby nagle wszystkie piece zniknęły to bylibyśmy chyba na głodzie dymowym. Jak czytam niektóre komentarze pod tym artykułem, to płakać mi się chce. Jeden pisze że w Polsce jest za zimno na pompy ciepła, a drugi pyta retorycznie gdzie się je produkuje i że dla niego jest wszystko jasne. Otóż pompy ciepła pracują z powodzeniem w Szwecji za kołem podbiegunowym. Jeżeli tam nie jest na nie za zimno, to dlaczego u nas miałoby być? Większość modeli pracuje do temperatury -25 st. C . Poniżej tej temperatury ogrzewanie domu też działa, ale za pośrednictwem grzałek, a nie sprężarki. Niektóre modele działają do -22 st C bez utraty wydajności. Dlaczego pisze pan takie bzdury, że w Polsce jest za zimno?? Kiedy i jak długo mieliśmy ostatnio temperatury poniżej -25 st C ? Jaki ma pan interes w tym aby wprowadzać ludzi w błąd? I proszę nie pisać że ma Pan pompę i jest dla niej za zimno, bo po prostu jej pan nie ma! A może ma, ale nie podłączoną i dlatego jest zimno. A panu który pyta gdzie produkuje się te urządzenia odpowiadam: w Japonii. No i co? Wszystko jasne?Chyba nie bardzo. Jedyna jasna sprawa jest taka że naogladal się pan propagandy w tv. Jeżeli chce pan na przekór zachodnim krajom palić węglem, wdychać szkodliwy dym i umrzeć na raka tylko po to, aby zrobić na złość zachodnim koncernom, to na całe szczęście brak dofinansowania do pieców węglowych zmniejszy liczbę ludzi panu podobnych. Jedyne ekologiczne źródło ciepła to pompa ciepła w połączeniu z fotowoltaiką. Anglia od 2030 zakazuje nawet ogrzewania gazem, a my z tym naszym węglem jesteśmy prawdziwym średniowieczem w Europie. Inni tylko na nas patrzą i pukając się w głowę zadają sobie pytanie: w imię czego my się dobrowolnie sami chcemy truć tymi spalinami?
BB 1907 TS
@ kolega - bzdury, bzdury, bzdury!!!! Jesteś kolejną osobą, która nic na ten temat nie wie, ale postanawia się wypowiedzieć. Po pierwsze ja piszę o pompach powietrze-woda a nie powietrze-powietrze. Po drugie to ty sobie poczytaj, szczególnie jak masz zamiar pouczać tych co wiedzą więcej od ciebie. Znajdź pompę model T-cap . Stała wydajność do -15 st.C. , nominalna wydajność do -20 st.C. , skrajna temperatura działania -28 st.C. O jakich -5 stopniach ty piszesz?! Cóż, widać że branża górnicza nie daje za wygraną.
kolega
Jeżeli chcesz pisać, to najpierw coś poczytaj, a nie czerp wiedzę z nasłuchu. Pompa powietrze-powietrze działa do -5 stopni, potem prąd. W Szwecji, Norwegii, są pompy które czerpią ciepło z wody lub gruntu. Cena kosmos, zresztą tej na powietrze też.Przecież to ulepszona lodówka w drugą stronę. Ale niech Was doją, po to rządzą światem.
gość
W Bielskim ratuszu, nie wiedzą o innych kotłach, znają tylko gazowe. Taka wiedza, na temat nowoczesnych technologi.Ale spalarnia śmieci w centrum miasta-TAK. Elektrownia węglowa w centrum miasta-TAK.
intruz
gdyby głupota unosiła, pojazdy kosmiczne nie byłyby potrzebne
BB 1907 TS
Ja w prawdzie nie głosowałem na "nich" , ale cieszę się z tego co mam. Mniej pieców węglowych, to mniej dymu. A mniej dymu, to większą szansa na to, że nie dostanę raka. No, chyba że jesteś miłośnikiem raka, to rzeczywiście masz problem. Będziesz się teraz musiał truć indywidualnie.
FLX
I jak zwykle skonczylo sie na pustych obietnicach. Gdy przyszlo cos zrobic to zmieniaja wszystko tak aby malo kto skorzystal. I kolejny z rzedu ( który to juz ??) rok problemu ze smogiem prawie za nami. Temat powroci jak zwykle na jesien i tak w kolko. A stare kotły same sie zlikwiduja bo niestety wieczne nie sa.
realista
Kto produkuje głównie kotły gazowe i pompy ciepła ? I już wszystko jasne.
emeryt3
Puknij się w głowę to będziesz wszystko wiedział.
dociekliwy
Najważniejsze to wspierać biedny kapitał Niemiecki.
stan
Tak czytam te komentarze i mam wrażenie że część komentatorów nie zrozumiała tekstu. Nie ma żadnej decyzji o likwidowaniu pieców węglowych 5 generacji, jest decyzja że samorząd nie będzie wspierał wymiany starych kotłów węglowych na nowsze. Ale jak ktoś chce sobie wymienić za swoje, to proszę bardzo, bierze na siebie ryzyko, że za kilka lat i tak dotknie go zakaz palenia węglem (jak np. w Krakowie). Ale za swoje. Publiczne pieniądze na gaz i fotowoltaikę. Bardzo się cieszę, że wreszcie jako właściciel mieszkania a nie całego domu też będę mógł się ubiegać o dotację
koń
@stan - gdzie wyczytałeś o likwidacji kotłów V generacji? była mowa o kotłach na paliwa stałe 4 klasy i niższej; zakaz palenia nimi własnie wchodzi w 2024 roku; poczytaj zarządzenie Sejmiku Wojewódzkiego w Katowicach w tej sprawie chyba sprzed dwóch lat
Pit
Dziękuję nie skorzystam . I co mi z tych 8 tys jak muszę wymienić całą instalację, kuć ściany nowe rurki i pół domu w gruzie, tak więc będę dalej zatruwał środowisko.
Pozdrawiam
dzaidek
Pit pewnie jesteś bardzo dumny z siebie bo zatruwasz ludzi np sąsiadów, swoje dzieci możę wnuki. Dumny co ?
bielsko
@Pit takich ludzi z naszego miasta powinno sie eksmitować !
emilia
Po co Ci wymiana całej instalacji, w ubiegłym roku zamontowałam kocioł gazowy do instalacji wykonanej w 1980 roku. Cała instalacja pozostała nienaruszona, kocioł gazowy (29 KW) i zamontowanie kosztowały 7400 zł.
Przeczytajcie
Oj czuje to wielkie wał . Jaki młotek montuje w Naszym położeniu geograficznym pompę ciepła?? Ludzie zrozumcie że w Polsce jest za zimno na pompy ciepła dajecie się nabrać podobnie jak darmowy prad z fotowoltaniki bzdura na resorsch! mówię to z własnego doświadczenia a dalem za pompę prawie 60 tyś. W Polsce jest za zimno na tego typu urządzenia. Kolejna sprawa średnia wiatrów w ostatnich latach wzrosła co przy pompie jest też BARDZO negatywne (efekt zamrazanie pompy) A kolejna sprawa piece na olej opałowy to dopiero są truciciele środowiska. Gazowe ogrzewanie narazie też nie ma sensu bo nikt prawdy nie powie jakiej jest jakości gaz który jest sprowadzany A dopiero za kilka lat wyjdzie szydło z worka co w nim jest i jakie ma związki .. Niestety jak narazie to jesteśmy skazani na wegiel w większej mierze podobnie jak na prąd z węgla. Nas nie stać na ekologię jak narazie może się to zmieni ale podejrzewam że mało kto z nas tego dorzyje ..
BB 1907 TS
Od kilku dobrych lat czytam komentarze na tym portalu, ale większych bzdur nigdy nie czytałem!!!! Podaj jaką masz pompę gruntową, czy powietrzną? Sądząc po cenie to musisz mieć gruntową, bo powietrzne aż tak dużo nie kosztują. Ale jeżeli masz gruntową, to co ci tam zamarza? Przecież w ziemi jest stała temperatura dodatnia. A jeżeli masz powietrzną, to efekt zamrażania pompy jest naturalny i nawet jak nie ma wiatrów, to może się zaszronić. Właśnie po to pompa co jakiś czas włącza sobie tryb odszraniania, żeby rozmrozić jednostkę zewnętrzną. I może jeszcze wyjaśnij dlaczego darmowy prąd z fotowoltaiki to bzdura. Ja mam darmowy i nie narzekam. Nie z nami te numery Bruner. Coś tu ściemniasz, tylko zastanawiam się po co to robisz? Zdradzisz jakie są prawdziwe powody, które to a kierują? Bardzo mnie to ciekawi
Kazek
Mam pompę ciepła z dolnym źródłem. Kosztowała mnie 23 tys zł ale od uruchomienia nie dołożyłem do ogrzewania ani pół kilograma drewna czy węgla. Mam w domu w zimie (prawdziwej bo wtedy jeszcze były) stałe 23st. Jeszcze dwa lata i koszt instalacji będzie zwrócony. Wtedy koszty mojego ogrzewania to 100-200 zł na rok. Pozdrawiam.
emeryt3
Najlepiej jak byś wymontował wszystkie nośniki ciepła. Będzie tanio i zdrowo.
Tom
No nareszcie :). Oby tylko ludzie korzystali z tych dotacji. Pzdr
Maro
Do wszystkich wypowiadających się: Dlaczego Belgia, Anglia, Norwegia, wprowadza zakaz opalania domów gazem ?Ekolodzy.
pomyśł zamin spytasz
Bo mają takie położenie że mogą wykorzystać wiatr ,wodę ?
stan
bo zrezygnowali z węgla kilkadziesiąt lat temu, mogą więc teraz zrobić następny krok?
mieszkaniec
@564, jak sobie wytworzą energie, to nie potrzebują pomp ciepła. Pompy ciepła to typowo lobbystyczny towar.
bielszczanin
@564, gaz jest tak samo szkodliwy jak węgiel.
564
BO MOGĄ ? bo sprzedają gaz a sami inwestują w elektrownie wiatrowe i wodne ? sami sobie będą generować energię do zasilania pomp ciepła...Dania w 2019 z farm wiatrowych wytworzył 100% zapotrzebowanie kraju na energię...
Greta
A co np. z pelletem, Rado Miasta ? Cała Austria, Szwajcaria, Norwegia jest zatruta.
lio
zenn a gdzie nieroby policja strazaki i tym pochodne
brawooo
i prawidłowo !!! węgiel tylko dla przemysłu a nie ogrzewania domów !!
bielszczanin
Bardzo dobra decyzja władz naszego miasta,zlikwidować żródła zatruwania nas mieszkanców to powinien być priorytet działań!
Swr
Bardzo dobra decyzja. Brawo. Nie mozemy tracic czasu na udawanie ze cos robimy z zanieczyszczeniem. Wsapaniale było by żeby kazdy kto bedzie chciał wymienic piec na gazowy lub pompe ciepła, dostal odpowiednie dotacje bez kolejki, oczekiwania itp. Gdyby miasto pozyskało pieniądze z dotacji, kredytu lub własnego budzetu i w ciagu np. dwóch lat wykonało maksymalnie duzo dzialań na rzecz poprawy jakości powietrza to bylo by fantastycznie. Dobrym pomysłem bylo by również wyznaczanie i wykonanie nowych parkow, skwerów zielonych i mozliwie duzo nasadzen zieleni na terenie calego miasta . Moglibyśmy również dołaczyć do ogólnoswiatowej akcji sadzenia biliona drzew. Zielone BB
Dario
A powiedzcie mi dlaczego dostałem pismo że mój piec gazowy który kupiłem 5 lat temu jako "nowa generacja spełniająca najnowsze przyszłe normy emisji spalin" także został zakwalifikowany do wymiany? To czym ja mam palić? Ewidentnie mnie to wygląda na pompowanie kasy dla biznesów które zajmują się sprzedażą i montażem tych urządzeń. Naprawdę z komina mojego domu nie wydobywa się NIC. Specjalnie sprawdzałem. Największe mrozy jakie były w zeszłym roku - nic. Gdzie znajdę przepisy mówiące o tych wszystkich normach? Bo szukam i naprawdę nie widzę nigdzie informacji że takowy piec mam wymienić.
edek39
@dario - złe są tylko stare kominki o sprawności poniżej 80% (wszystkie z otwartym paleniskiem lub bez dolotu powietrza z zewnątrz), jak ktoś ma kominek z certyfikatem ECODESIGN to śpi spokojnie
Dario
@stan - dostałem pismo z naszego Urzędu Miasta. Były tam właśnie informacje o wymianie pieców "kopciuchów" oraz o tym że gazowe także będą do wymiany. W pierwszej kolejności te stare piece, a potem te nowsze. Także jest harmonogram wymian. W przypadku mojego pieca który naprawdę jest jeszcze nowy to mam na to pięć lat. Aha! I jeszcze kominki także są "złe". Tak w tym piśmie pisze. Trzeba wymienić je na jakieś nowe.
stan
Piec gazowy na pewno? Jakie pismo? Od kogo? Kto cię zmusza do wymiany? Bo wygląda to na brednie
Maciek
To nie jest dobre rozwiązanie w wypadku budynków starszych np. z lat 70-90, nawet docieplonych. Zazwyczaj instalacje gazowe w takich budynkach są drogie w utrzymaniu. Tak zgadzam się że instalacja gazowa w nowych domach wychodzi super, koszt ogrzania budynku w sezonie grzewczym to jedyne 1500zł. Ale w takim domu piętrowym z przed 30-40 to realnie kwoty rzędu 3000-4000 zł. Trochę to wyklucza z wymiany kotłów ludzi właśnie tych mniej zamożnych, którzy są głównym problemem zadymienia w naszym mieście.
123_ABC
To takie domy na początek trzeba dobrze docieplić, poczynając od fundamentów, a na dachu skończywszy. Przy koszcie eko - groszku na poziomie tysiąca złotych, może się okazać, że ogrzewania gazem jest zdecydowanie bardziej korzystne. Efektywność spalania gazu to ponad 90% a węgla może 60%. Osobiście przez 10 lat ogrzewałem dom eko -groszkiem, a po przejściu na gaz okazało się, że nie dość, że jest czyściej, wygodniej to jeszcze taniej.
koń
A dobrym rozwiązaniem było dotować kotły węglowe IV generacji, których w roku 2024 nie będzie wolno używać? Kto wie co strzeli do głowy ustawodawcom i czy nie pójdą drogą Krakowa zakazując palenia paliwami stałymi. Dotowanie kotłów węglowych to dotowanie wymiany kopciuchów na mniejsze kopciuchy. Pytanie czy nie można iść trochę inną drogą i dotować np. zakładanie filtrów na kominy z automatycznym monitorowaniem poziomu spalin z komina? Nie wiem czy takie rozwiązanie istnieje, ale to chyba nie jest niewykonalne?
Rencista
Brawo!Zamknąć wreszcie wszystkie kopalnie!
Klauzula informacyjna ›