Praca zdalna oraz dużo wolnego czasu w zaciszu czterech ścian sprzyja podjadaniu oraz tyciu. Nuda oraz stres związany z wielką niewiadomą jak będzie wyglądała nasza przyszłość tworzy prawdziwą mieszankę wybuchową. Z kolei bliskość lodówki często indukuje niepohamowaną chęć rozładowania negatywnych emocji poprzez jedzenie.

- Często u swoich pacjentów obserwuje tzw. zajadanie stresu czy też po prostu nudy. Ostatnie wydarzenia spowodowały, że wiele osób ma sporo wolnego czasu, część pracuje zdalnie z domu, część została w domu z dziećmi, większość z nas rzadko wychodzi poza swoje miejsce zamieszkania. Narasta frustracja oraz stres, z którym nie potrafimy sobie poradzić. Niestety, wielu z nas próbuje ukoić swoje problemy jedzeniem, a to wraz z małą dawką ruchu jest prostą drogą do wzrostu masy ciała - mówi dietetyk Projekt Zdrowie Bielsko-Biała Barbara Filak.

Czy tylko tak musi być?

Oczywiście, że nie. Większą ilość czasu wolnego można spożytkować w całkiem inny sposób. Jak? Negatywne emocje warto rozładować, skupiając się na jakimś konstruktywnym celu. Mając więcej wolnego, możemy w końcu przygotować i w spokoju zjeść zdrowy posiłek. Problem z odwiecznym brakiem czasu na regularne spożywanie posiłków także nie stanowi już przeszkody. Co bardzo istotne, mamy także czas na aktywność fizyczną! Doskonale zdajemy sobie sprawę, że siłownie i fitness kluby są pozamykane, ale przecież nie jest to jedyny sposób, żeby być aktywnym.

Mieszkając w Bielsku-Białej i okolicach, otaczają nas przepiękne szlaki górskie, które wręcz zapraszają, aby wybrać się na pieszą wycieczkę. Dodatkową zaletą jest fakt, że w lesie można zdjąć w spokoju maseczkę ochronną i oddychać pełną piersią. Inną opcją aktywności są ćwiczenia w domu samemu, czy też z aplikacją, czy wraz z trenerami on-line. Jak widać, sposobów na spożytkowanie wolnego czasu produktywnie, jest całkiem sporo. A dzięki zdrowemu odżywianiu i wdrożeniu aktywności fizycznej nasz organizm odwdzięczy się nam większą ilością pozytywnej energii, zdrowiem, a także możliwe, że spadkiem masy ciała!

Dlatego warto ten czas poświęcić na coś więcej niż oglądanie telewizji i narzekanie na aktualny stan rzeczy. Jest jak, jest, ale nawet w trudnych sytuacjach warto znaleźć (może i głęboko ukryte), ale jednak zalety. Taką zaletą w tym wypadku jest czas!

Uważacie, że się nie da?

Jako inspiracje postanowiliśmy w tym czasie podzielić się naszym dziełem pod tytułem „Projekt: Metamorfoza”. Zazwyczaj publikujemy końcowy efekt kuracji odchudzających, ale tym razem postanowiliśmy pokazać, jak działamy „od środka” i to w czasach pandemii! I tak 31 marca 2020 w tym trudnym dla naszego społeczeństwa czasie dwie odważne, młode kobiety pani Kinga oraz pani Julia podjęły się zadania - przeprowadzenia i zrelacjonowania metamorfozy pod naszym czujnym okiem! Ich poczynania mogliście i możecie wciąż śledzić na naszym firmowym FB, a przede wszystkim na ich prywatnych profilach FB.

Kim one są ?

Pani Julia chciała zrzucić ok. 16 kg, a pani Kinga ok.30-33 kg, także cele były różne, ale zaangażowanie oraz determinacja u każdej ogromna. Obie dobrze się znają i widać, że wspierają się na każdym kroku. Obie nasze bohaterki są zdrowe, młode i zdeterminowane. Mają natomiast różną masę ciała, a także różną budowę. Jedna z pań ma figurę „jabłka” co, oznacza, że problem z nadmiernymi kilogramami dotyczy u niej głównie okolic brzucha i klatki piersiowej, a druga to charakterystyczna figura „gruszki”. W tym przypadku dodatkowe kilogramy tkanki tłuszczowej lokują się głównie w okolicy ud, bioder oraz pośladków.

Jak im idzie?

Od trzech miesięcy pani Julia cieszy się z wykonanego planu, ponieważ zrzuciła już wszystko, co sobie, zaplanowała ! Obecnie przeprowadzamy u niej proces ustabilizowania wagi po diecie redukcyjnej. - Zwiększyłyśmy kaloryczność diety, wprowadziłyśmy większą ilość aktywności fizycznej, a także zmniejszyłyśmy częstotliwość wizyt kontrolnych. Wszystko po to, aby przygotować się do samodzielnego radzenia sobie z codziennymi wyzwaniami - mówi jej dietetyk.

Jeśli chodzi o panią Kingę, to do września wypracowała wynik 23 kg mniej na wadze! Wrzesień był dla niej stosunkowo trudnym miesiącem, pełnym wyzwań w sferze osobistej, których kulminacją był bajkowy ślub połączony z wielodniowym świętowaniem. Przez ten ciężki, stresujący, aczkolwiek także radosny okres nasza dzielna bohaterka utrzymała wcześniej wypracowany efekt i teraz przystępuje do ataku na pozostałe kilogramy! Trzymajcie za nią kciuki, bo zapewne nie będzie łatwo! Im niższa masa ciała, tym odchudzanie przebiega coraz mozolniej i wymaga coraz większej dawki samozaparcia oraz cierpliwości!

Pewnie zastanawiacie się, jakim cudem w tak krótkim oraz trudnym czasie można osiągnąć aż takie rezultaty? - Moim zdaniem jest to wynik wyjątkowej motywacji, skrupulatnego przestrzegania zaleceń, ruchu oraz wzajemnego wsparcia. Obie podeszły do całej metamorfozy bardzo zadaniowo, gotują dla siebie nawzajem, stosują się do wytycznych, pytają o wiele rzeczy. Jednym słowem widać zaangażowanie i determinację u obu. I nawet szerząca się dokoła pandemia nie miała prawa pokrzyżować im planów! - mówi z uśmiechem ich dietetyk Barbara Filak.

Może myślicie, że takie wyniki to efekt katorżniczej diety, jedzenia tylko sałaty i chodzenia ciągle głodnym… No to zerknijcie sobie na profile FB dziewczyn, jakie pyszności można zjeść na diecie. Czy chodzą głodne? Zapewniam, że wręcz przeciwnie!

Trzymajcie za nie kciuki! I obserwujcie ich postępy na naszym oraz na ich profilach FB:
https://www.facebook.com/kinga.hankus.79,
https://www.facebook.com/julia.chlebowska.520,
a jeśli zainspirowała Was ich historia i też chcecie zmienić swoją wagę, zapraszamy do nas.

Już dziś możesz zapisać się na bezpłatną konsultację pod numerem telefonu: 500 025 203 lub za pomocą formularza kontaktowego:

www.bielskobiala.projektzdrowie.info.

W trakcie darmowego spotkania otrzymasz:
- analizę składu ciała,
- badanie poziomu tkanki tłuszczowej,
- wytyczne dotyczące zapotrzebowania kalorycznego organizmu.

Dla tych, którzy nie są w stanie dotrzeć na wizytę stacjonarną w naszym gabinecie, oferujemy również opcję bezpłatnej konsultacji on-line!

Centrum Dietetyczne Projekt Zdrowie mieści się na placu Wojska Polskiego 9 w Bielsku-Białej

Serdecznie zapraszamy także do odwiedzenia naszej strony:

www.bielskobiala.projektzdrowie.info oraz profilu na facebook’u:

www.facebook.com/ProjektZdrowieBielskoBiala lub

do bezpośredniego kontaktu pod nr telefonu: 500 025 203

Dietetyk Projekt Zdrowie Bielsko-Biała mgr inż. Barbara Filak

Artykuł sponsorowany