Po niezwykle zaciętym i ciężkim spotkaniu MC Podbeskidzie pokonało wczoraj Stal Stalową Wolę 2:0. Zwycięskie gole zdobyli Bartosz Woźniak i samobójczy Jarosław Wieprzęć, po strzale Marka Sokołowskiego. Bielszczanie zdobyli cenne 3 punkty pozwalające im myśleć o utrzymaniu się w II lidze. Trener gości Czesław Palik, podkreślał, że był to mecz dwóch słabych zespołów walczących o utrzymanie. “Podbeskidzie po prostu wywalczyło to zwycięstwo. Jesteśmy prawie szczęśliwi” – powiedzial Marek Majka, II trener MC. "Prawie, bo patrząc na wyniki innych spotkań tej kolejki, do prawdziwego szczęścia brakuje nam 2 punktów z Olsztyna".