Aktywne roczne maluchy, często zaczynające już chodzić, zużywają na co dzień do odkrywania świata mnóstwo energii. Prawidłowa dieta sprawia, że wystarcza im do tego sił i zdrowia. Po co dziecko je? Żeby mieć energię, która jest niezbędna do życia – jej część zużywają mięśnie odpowiedzialne za oddychanie czy bicie serca. Potrzebna jest też do utrzymania stałej temperatury ciała. Resztę pochłania aktywność fizyczna i psychiczna. Dzięki niej dziecko ma ochotę na odkrywanie świata i codzienną naukę.

 

 

Energetyczna trójca

Źródłem energii (jej ilość podaje się zwykle w kaloriach) jest pożywienie, a właściwie trzy jego składniki pokarmowe: węglowodany, białka i tłuszcze. Energia powstaje podczas ich rozkładu. Zależnie od wieku dziecka zapotrzebowanie na nią jest inne.

Po pierwsze węglowodany. Są ich dwa rodzaje: proste (obecne np. w owocach, ale także w słodyczach) oraz złożone (są w zbożach i warzywach). Węglowodany proste są łatwo trawione w przewodzie pokarmowym i szybko zostają wchłonięte do krwi, co daje uczucie przypływu energii, ale też szybko ulega obniżeniu, co może wywołać przeciwny efekt – zmęczenie i głód. Dlatego  węglowodany proste są niezbyt korzystnym źródłem energii (za wyjątkiem owoców, bo dostarczają witamin i składników mineralnych). Lepszym źródłem są węglowodany złożone – energia z nich uwalnia się powoli, co powoduje stopniowy wzrost stężenia cukru we krwi, a energii starcza na wiele godzin. Wspomagają też transport do mózgu tryptofanu – aminokwasu, z którego powstaje serotonina, hormon dobrego samopoczucia. Najlepiej, by w diecie maluszka przeważały węglowodany złożone (ze zbóż, warzyw), proste powinny pochodzić z owoców, a nie słodyczy. Produkty zbożowe warto podawać maluszkowi trzy razy dziennie, a owoce i warzywa – pięć.

W okresie pierwszego roku życia dziecka, zapotrzebowanie na składniki pokarmowe ma następujący szacunkowy udział procentowy: 41-46% węglowodany, 45-50% tłuszcze i 9% białko).

Zatem po drugie – tłuszcze. Zarówno te roślinne (np. oliwa z oliwek), jak i zwierzęce (np. świeże masło) to doskonałe źródło energii. Podczas ich spalania w organizmie powstaje nawet dwa razy więcej energii niż podczas przemian węglowodanów czy białek. Tłuszcze łatwiej odkładają się niż węglowodany i białka, które wymagają dodatkowych przemian, nim zostaną zmagazynowane w tkance tłuszczowej. Pomimo to, są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Oprócz energii dostarczają niezbędnych kwasów tłuszczowych (koniecznych dla zdrowej skóry, oczu, układu krwionośnego czy mózgu), są źródłem witamin A, D, E i K, a także ułatwiają ich wchłanianie z przewodu pokarmowego. Dobre źródła tłuszczów to: oliwa z oliwek i inne oleje roślinne (rzepakowy, lniany), dobrej jakości świeże masło.       

Po trzecie – białko. Jest ono elementem budulcowym wszystkich tkanek w organizmie, a także źródłem energii. Białkami są również niektóre hormony i enzymy. Dzieci powinny z pożywieniem otrzymać dziennie 1-1,5 g białka na każdy kilogram masy ciała. Zalecana ilość mleka, mięsa i jajek w diecie rocznego maluszka choć na tle innych skalników nie wydaje się duża, bo jak wspomnieliśmy wcześniej, to ok. 9%, to trzeba zauważyć, że najważniejsze w początkowym okresie jest mleko i jego przetwory. Dopiero później jajka, mięso i ryby.

Gdy pora na małe co nieco

Największy wzrost dziecka przypada na okres od szóstego miesiąca do trzeciego roku życia. Pierwszy rok jest niezwykle decydujący. W tym okresie dziecko potrzebuje produktów, które nie tylko zaspokoją jego głód, ale i będą wspomagać jego rozwój. Dla urozmaicenia diety roczniaka można wprowadzić jogurciki, które są przygotowane w specjalnych małych kubeczkach. Jeden taki kubeczek dostarcza 37,5% zalecanego dziennego spożycia na wapń, magnez i cynk – skalników, które potrzebne są do budowania mocnych kości i wzrostu dziecka. Dodatkowo dzięki specjalnemu procesowi produkcji, jogurciki te nie wymagają przechowywania w lodówce, mają więc zawsze temperaturę odpowiednią do spożycia. 

Pozytywni kontrolerzy organizmu dziecka

Ważnym elementem pożywienia, a zarazem poziomu energii wytwarzanej przez organizm rocznego dziecka są składniki mineralne. One nie dostarczają energii bezpośrednio, jednak zapewniają prawidłowe funkcjonowanie organizmu i utrzymują go w zdrowiu. Trzeba o nich pamiętać i dostarczać je razem z pożywieniem. Zawiera je także woda pitna.

Ważną rolę w przewodzeniu impulsów nerwowych spełnia wapń. Jest on niezbędny do prawidłowej pracy mięśni. Reguluje procesy krzepnięcia krwi, wchłanianie witaminy B12, ułatwia gojenie się ran oraz wpływa na kontrolę ciśnienia tętniczego. Jego źródłem jest m.in. mleko modyfikowane i jego przetwory oraz jogurty i inne napoje mleczne, orzechy, rośliny strączkowe i fasola. Zawarty w bananach i marchewce potas, potrzebny jest dla maluszka do prawidłowej pracy mięśni i regulacji gospodarki wodnej jego organizmu. Magnez potrzebny do budowy kości, zębów i prawidłowego widzenia oraz prawidłowej termoregulacji organizmu. Ten składnik przemycimy maluszkowi w kaszach - gryczanej i jęczmiennej oraz kakao. Ważnym składnikiem hemoglobiny jest żelazo. Wspomaga ono budowę skóry, włosów, paznokci i pracy układu odpornościowego. Dziecku dostarczyć je można m.in. z żółtkiem jajka, w wątróbce czy w szpinaku. Ważnymi składnikami mineralnymi są jeszcze cynk i jod. Cynk wpływa na odczuwanie smaku i zapachu i chroni przed wolnymi rodnikami. Konieczny jest też do sprawnej pracy systemu odpornościowego. Jego dobrym źródłem jest mięso, żółty ser i kasza gryczana. Jod natomiast jest „kontrolerem” pracy układu nerwowego i mięśniowego. Niezbędny jest do prawidłowej pracy tarczycy, w której jest magazynowany. Aby dostarczyć go dziecku, musimy w jego diecie znaleźć stałe miejsce na ryby, w których występuje.

Regularne, odpowiednio zbilansowane posiłki, zapewniają rocznemu dziecku stałą dawkę niezbędnej energii. Warto mieć wiedzę o tym, w jakich produktach przemycamy maluszkowi, to co najważniejsze. Zdrowie i prawidłowy rozwój dziecka są warte każdej ceny wysiłku podjętego przez rodziców w zdobywaniu tej praktycznej wiedzy.