Jeśli chcecie wrócić do czasów gdzie parzonka w szklance królowała na stole, modne były dolewki, a fusami"karmiło"się paprotki- zajrzyjcie do mieszkania emerytowanego pułkownika kontrwywiadu. Tam barek zamykany jest na klucz, króluje polska żytnia i szeroki krawat.
Dla mnie był to powrót nie tylko do miejsc z dzieciństwa ale przede wszystkim powrót do naszej historii.
Polecam tę sztukę-szczególnie,że rozgrywa się ona na Małej Scenie, a widz ma wrażenie ,że czynnie uczestniczy w całości.
"Papież?a ile on ma dywizji ?" Józef Stalin