Nebelwerfer napisał(a):czy masowa, nie podlegająca kontroli inwigilacja obywateli jest fajna? Tak czy nie?
A jakby podlegała kontroli to już by była ok? Odpowiedź jest prosta. Nie, nie jest fajna i nie powinna istnieć. Problem w tym, że to trochę jak walka z wiatrakami. Wcześniejsza władza tak robiła i ta tak będzie robić. To jest w naturze tych co mają władzę, że chcą wiedzieć wszystko od zawsze tak było i tak już pozostanie. Po drugie z tym powoli już naprawdę moim zdaniem nie da się walczyć. W każdym mieście masz kamery rejestrujące, siedząc w domu korzystając z komputera, twoja przeglądarka zapisuje dane co przeglądasz, twój system robi drugi raz dokładnie to samo. Dostawca internetu nawet ma taką możliwość. Telefony komórkowe, choćby urząd skarbowy ma prawo Cię podsłuchiwać. Do tego dochodzą tzw fejsbuki, gdzie ludzie sami wrzucają bez opamiętania wszystko o sobie, poglądy, zdjęcia, przestępstwa wszystko znajdziesz tam. Nawet był pomysł, jakiś czas temu czytałem o tym, żeby auta miały specjalne chipy, żeby w razie wypadku od razu wszystko było wiadomo gdzie auto jest. Cel zacny szkoda, że już ktoś będzie rejestrować każdą twoją podróż samochodem. Do tego dochodzą jeszcze inne państwa które również mają obsesję na punkcie wiedzy na temat wszystkich. Także jeszcze raz, inwigilacja nie jest fajna - ale czy z nią wygramy w dobie takiej technologi wątpię. Poszukuje państwa które tego obywatelom nie robi, chętnie się dokształcę w tym temacie.
Dorzucę tutaj https://www.youtube.com/watch?v=jx1tOZgK8BI i nie jest to troll link jak w innym temacie. Tam poprostu musiałem, tak słodko w prawie każdym temacie P. Pyramide podszczypuje użytkownika Grego