przez Piotrek » wtorek, 3 maja 2011, 16:05
Rzeczywiście trafione, tymbardziej, że miał wspomaganie w postaci pieska gończego niejakiego Ziobry, aż strach było się bać. Chociaż z żadnej z nadmuchanych, zfingowanej, oszukanej, zpreparowanej afer nic nie wyszło oprócz ludzkich nieszczęść, ale to jak z pierdnięciem: trochę hałasu, smrodku i nic poza tym. A to, że system jest jaki jest, nikt nie rozliczy Pana Jarosława i jego służących za okres rządów, nikt nie rozliczy bo będzie się bał, że jego ktoś też kiedyś będzie chciał rozliczyć. Partie rządzą. A zapłaci budżet państwa czyli my. A może, taka propozycja dla najjaśniejszych rządzących wysokości: jeśli państwo będzie musiało zapłacić za Twoją głupotę to zapłać Ty, może wtedy zanim coś każesz zrobić o wszechmogący premierze to się zastanowisz, bo teraz idioto doskonale wiesz, że cokolwiek zrobisz głupiego to nigdy nie poniesiesz za to odpowiedzialności.
Może to nie jest coś co ma wpływ na budżet państwa, politykę zagraniczną itd. , ale taki agent Tomek, synonim czasów rządów PiS-u, 34-y lata i na zasłużonej emeryturze, obleśny szczurek z lśniącą od smalcu fryzurą, pewny tego, że ma prawo w misji jedynej partii przewalać miliony naszych podatków na luksusowe samochody, restauracje, hotele itd, bo takie miał zadanie żeby udowodnić, znaleźć, metody nieważne, etyka też nieważna. Być może jeden z pewnych przyszłych kandydatów PiS-u na posła RP. Naprawdę rzygać mi się chce, tyle jest biedy, ekscesy Pana Tomka zapewniłyby godne życie wielu biednym ludziom, ale dla Pana Jarka K., i jego przydupców co jest ważniejsze: władza wszelkimi środkami, czy dobro obywateli? pozdrawiam