Pan Pikuś napisał(a):staszeks napisał(a):pytanie do Zakilles
Ile lat miałeś gdy ogłoszono stan wojenny?
Dobre, szkoda, że nie ma "Lubię To!"
Ja się na ten temat nie wypowiem, bo mnie wtedy w planach nawet nie było
Ale zawsze to śmiesznie wygląda, gdy zabierają głos Ci którzy wtedy albo bawili się w piaskownicy, albo zwiedzali brzuszek mamusi.
Zakiles po prostu dostał polecenie od szefa:
Zarejestruj się na róznych forach i zareklamuj marsz.
Następnie poskarżył się szefowi, że ludzie nie krzyczą z zachwytu "idziemy pomaszerować"
Wtedy włączył się szef. Niestety kiedy na proste i wydaje się zrozumiałe pytania
czy argumenty zaczyna odpowiadać prawniczym językiem prokuratora,
dyskusja staje się bezcelowa.
A tak nawiasem mówiąc, co życiorys Jaruzelskiego ma do zasadności ogłoszenia stanu
wojennego? Nie wiem.
Przkład może przejaskrawiony;
Wielokrotnemu mordercy zdarzyło się z narażeniem życia uratować dziecko.
I co z tego powodu, że jest wielokrotnym mordercą mamy mówić, że on to dziecko zabił?
Jak zaznaczyłem gdzieś tam, nie wypowiadałem się na temat Jaruzelskiego a jezeli
idzie o stan wojenny to uważam że w tych okolicznosciach i z tymi wiadomościami
które prawdopodobnie posiadał tak właśnie należało zrobić.
Ba uważam nawet, ze ci którzy znając sytuację międzynarodową parli
jak należy domniemywać za cudze pieniądze do eskalacji sytuacji powinni ponieść
konsekwencje.
I to byłoby na tyle, polemik nie oczekuję i nie mam zamiaru na takowe odpowiadać.
Po prostu wypowiedziałem SWOJE zdanie.