Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

Czy są cuda w biznesie, czyli jak powstał A-G?
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=85199
Strona 1 z 1
Autor:  Filip47 [ poniedziałek, 20 sie 2012, 22:53 ]
Tytuł: 

Jakoś niewielu się zastanawia, że historia powstania i błyskawicznego wzbogacenia do niewiarygodnych rozmiarów- praktycznie z niczego- firmy absolwenta liceum ekonomicznego jest tak prawdopodobne jak to, że PO z PIS utworzą po wakacjach wspólny rząd.
Tylko w gdzieś w jednym czasopiśmie przeczytałem wiarygodne wyjaśnienie : SŁUP !

Sprawa jest chyba o wiele poważniejsza niż się nam wydaje!
Co Wy na to?
Autor:  Nenar [ wtorek, 21 sie 2012, 07:31 ]
Tytuł: 

Jakie tam cuda.... znalazł swoja niszę, w której mógł doić idiotów i to już któryś raz. Dobrze znał prawo i to jak je omijać, równie dobrze mógłby być po zawodówce.
Autor:  Piotrek [ wtorek, 21 sie 2012, 14:01 ]
Tytuł: 

Drobny cwaniaczek Marcin P. wielokrotnie bezskutecznie karany za małe szwindle stworzył oszukańczą sieć spółek, nie wiadomo po co kupił linie lotnicze i tak przy okazji wydymał kilka tysięcy ciułaczy na dziesiątki milionów. Co za geniusz, i wszystko zrobił sam z maleńką pomocą żony. Być może ktoś mu pomógł, ktoś kto ma bardzo duże pieniądze i bardzo dobrze zna się na naszym ułomnym prawie i jeszcze bardziej ułomnych jego przedstawicielach. I całe przedsięwzięcie służyło do zupełnie innych celów niż nam naiwniaczkom wiadomo. Oczywiste jest, że interes nie istniałby gdyby nie kryli go, jak to określił minister Gowin: niezawiśli przedstawiciele prawa, i myślę, że oni doskonale wiedzą na czym to wszystko naprawdę polegało. Czy robili to bezinteresownie? Nigdy tego nie dowiemy się. Ale teraz biznes został zrealizowany i jest mały problem -niejaki Marcin P.. Na pewno nie zostanie aresztowany, niezawisła władza prokuratorsko-sądowa czeka aż się zadławi śmiertelnie owsianką przy śniadaniu, lub potknie na chodniku łamiąc sobie kark, poczekają. Jakby to wyglądało gdyby następny ważny więzień sam bez żadnych narzędzi popełnił samobójstwo. Żywy trup Marcin P. a później sprawa zostanie zamknięta.
pozdrawiam
Autor:  sweeper [ wtorek, 21 sie 2012, 14:20 ]
Tytuł: 

Nie trudno się zgodzić z Piotrkiem, że Marcin P. to człowiek o szczególnych zdolnościach i niezłymi plecami.
Kto z nas bowiem przy kilku wyrokach skazujących byłby w stanie stworzyć kolejną firmę widmo?
Kto z nas nie poszedłby do aresztu tylko dostał dozór policyjny?

Żywy trup to chyba najwłaściwsze określenie jego położenia (oby żonę miał ładną to może odpracuje część długów)...
Autor:  Piotrek [ poniedziałek, 3 wrz 2012, 16:21 ]
Tytuł: 

Samospełniające się życzenie, jak to jakiś czas temu pisaliśmy? żywy trup, ciekawe ile jeszcze mu zostało? http://wiadomosci.onet.pl/amber-gold,5235055,temat.html , pozdrawiam
Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1