2.85g marychy

[Piotrek]

Korze grozi za to aż do trzech lat więzienia, a oszustowi i złodziejowi Marcinowi P. tylko do pięciu lat. Jak ja lubię te absurdy polskiego prawa.
http://muzyka.onet.pl/newsy/rock/kamil- ... omosc.html
pozdrawiam

[Alinoe]

myślałem że masz sprzedać

ciekawe czy to nie pewien sposób buntu i próba rozpoczęcia rozmów na "trudne" tematy...

u nas o legalizację walczy głównie młodzież co przeszkadza starym prykom ale
np w Czechach zmieniono prawo dotyczące trawy ponieważ jest to środek od zawsze stosowany przez różnych, m.in babcie na wsiach jako zioła, herbatki itp i to starsi ludzie którzy mają jakiś tam autorytet byli za jej legalizacją
mam znajomego z Cz Cieszyna który opowiadał że od małego babcia dawała im pić herbatki ziołowe a niedawno dowiedział się czym tak pachniały
(nie żeby tylko z marihuany była ale z jej domieszką)

[klinek]

odnośnie legalizacji fajny wywiadzik polecam
Liroy i Sylwester Latkowski warto obejrzeć
http://www.youtube.com/watch?v=fN1ONolFYcw

[Piotrek]

Ludzie mają swoje nałogi, jedne bardziej, inne mniej szkodliwe. Ja np nie przeżyję dnia bez kilku herbat, a piwo wypić też lubię zwłaszcza jak sobie w ogrodzie popracuję. Ale wszystko w granicach rozsądku. Co narkotyków do których także zalicza się marihuana, -nie wiem-, tak się szczęśliwie złożyło, jestem takim pokoleniem, że nigdy nie spróbowałem. Oczywiście są te zabójcze i te tzw miękkie. Ale w niektórych krajach Unii można posiadać nawet 30gram marihuany i nie jest to uznawane za przestępstwo. Więc może te trzy lata za trzy gramy u nas to trochę przesada, jeśli za przestępstwa dużo wyższej wagi kara proporcjonalnie jest dużo niższa. I żeby było jasne, nie jestem zwolennikiem używania narkotyków, jakichkolwiek, ale jeśli ktoś już jest tak nieszczęśliwy, że je używa, to dlaczego karamy go za to dodatkowo, a stwórzmy skuteczny program pomocy, ale bezwzględnie należy karać dilerów. Ale ze statystyk wynika, że najwięcej ukaranych jest właśnie tych pokrzywdzonych a nie tych którzy na nich robią złoty interes. Jak ja lubię te absurdy polskiego prawa.
pozdrawiam

[klinek]

z przedmówcą się zgodzę , bezwzględnie trzeba tępić dilerów
Tak jak w tym wywiadzie , powiem za Liroyem -legalizacja by to wszystko ucięła, a sam pewnie z miłą chęcią poszedłbym do apteki czy jakiego shopu po grama naturalnej traffffki i zapalił żoną od kliku już lat nie palę, ale tylko dlatego ,że nie chce mi się ganiać po bramach za jakimiś łepkami żeby mi sprzedali oskubany worek z jakimś gównem . Ja jestem jak najbardziej za legalizacją
Niech państwo utnie tym co trzeba ,a da zarabiać innym uczciwie i sobie też rzecz jasna;D

[SP&C]

Mam pytanie do autora wątku, dlaczego taki temat w polityce? Czyżby kluczem było to?

http://wpolityce.pl/wydarzenia/34603-si ... prezydenta

[sweeper]

jak jest zakazane i karalne to jest zakazane i karalne
bez względu czy jesteś Janem Kowalskim czy Korą

[10RONNIE10]

jak jest zakazane i karalne to jest zakazane i karalne
bez względu czy jesteś Janem Kowalskim czy Korą

No własnie chyba nie
Kora pewnie się wywinie bez żadnego wyroku
A pamięta ktoś o tym że tutaj też chodzi o te większe ilości które zamówił jej pies ?

Odnośnie trawki to jest paranoja tego kraju, Powinno czy nie powinno być legalne to kwestia sporna, ale skoro ma być nie legalne to dla czego legalny jest alkohol i papierosy ?
Nie jeden instytut dowiódł to że marysia jest mniej szkodliwa od alkoholu czy fajek tylko tu jak zwykle chodzi o kase !
Nikogo przy korycie nie interesuje czy to jest złe czy dobre tylko to że z wódki ma procent a z marychy to nie wiadomo do konca co będzie.
(bo krzaka może posadzić każdy, a wytworzyć flachę czy paczkę fajek to juz nie tak prosto )
Twardym narkotykom mówie stanowcze NIE ale dlaczego nie pozwolic legalnie zajarac trawki ? Przeciez po tym nikt nie jest agresywny, nikt nikogo nie bije, nie gwałci ( po alkoholu się zdarza) Więcej jest za niż przeciw więc coś musi być na rzeczy że tak na siłę pilnują tego że to takie zło.

[Piotrek]

Mam pytanie do autora wątku, dlaczego taki temat w polityce? Czyżby kluczem było to?

http://wpolityce.pl/wydarzenia/34603-si ... prezydenta

Dlatego, że dziwi mnie hipokryzyjna polityka rządu/rządów w sprawie używek - http://www.narkopolityka.pl/component/c ... ityki.html .
A "Dopalacze wróciły po cichu: Można je dostać nie tylko w internecie i są coraz groźniejsze dla zdrowia" - http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/a ... rowia.html .
"Handel dopalaczami odbywa się głównie przez internet. Ale sprzedają je także sklepy stacjonarne, zwykle jako dodatek do swojej podstawowej działalności – np. sprzedaży komputerów. Tylko w ostatnim miesiącu na podstawie decyzji administracyjnej nakazano wycofanie z obrotu dopalaczy w pięciu sklepach. Problem staje się więc coraz bardziej poważny. Tym bardziej że obecnie te używki mają coraz bardziej złożony skład, przez co szybkie rozpoznanie, czym dokładnie została zatruta młoda osoba, jest bardzo utrudnione." Ciekawe ile z tych sklepów zapłaciły grzywnę od 20 tys. do 2mln złotych, jakoś o tym w mediach cicho. A tu robi się wielką aferę z 2,85 grama posiadanego przez Korę.
pozdrawiam

[Nenar]

Przecież pierwsze dopalacze to były jakieś ziółka typu szałwia, czy inne znane od lat substancje, tylko w "czystszej postaci" czy bardziej skondensowane, teraz podejrzewam, że juz lepiej eksperymentować z trutką na szczury

[Alinoe]

mój ojciec zawsze powtarzał, że wszystko jest dla ludzi tylko trzeba znać umiar ...

sprawa Kory wbrew pozorom jest bardzo pozytywna, pokazuje absurd polskiego prawa i sposób pracy policji, która niewiele robi poza łapaniem palących "trawę" jak przestępców stwarzających poważne zagrożenie dla kraju i innych

zresztą to dobry temat, o którym wszyscy mówią, więc mniej mówią np o Amber Gold i innych ułomnościach systemu

[zbożowy]

Korze grozi za to aż do trzech lat więzienia, a oszustowi i złodziejowi Marcinowi P. tylko do pięciu lat.

Ale Kora dostanie max. zawiasy. Nigdy jeszcze nikogo nie wsadzili za kratki za pierwsze przyłapanie z ziołem.

[Piotrek]

Korze grozi za to aż do trzech lat więzienia, a oszustowi i złodziejowi Marcinowi P. tylko do pięciu lat.

Ale Kora dostanie max. zawiasy. Nigdy jeszcze nikogo nie wsadzili za kratki za pierwsze przyłapanie z ziołem.

Sam wymiar kary nie jest tutaj ważny, oczywiście masz rację, raczej medialność tego zdarzenia ma dużo większą wagę. Ale ciekawy jestem jaki teraz wyrok, o ile przeżyje otrzyma pan Marcin P., wielokrotnie karany oszust, zgadujemy? żadny? znowu w zawieszeniu? tylko kurator? albo sprawa zostanie przez wymiar sprawiedliwości zawikłana, przedłużona i w końcu wyciszona - stawiam na to ostatnie. Dlaczego? Może zbyt wielu ważnych ludzi jest zamieszanych w ten przypadek, i tych od polityki i tych od mafii, i obu stronom będzie zależało na bezbolesnym cichym zamknięciu sprawy. Poczekamy zobaczymy. Już wiele bardzo głośnych afer w naszej demokratycznej Polsce tak po cichu umarło, jedna więcej, nie ma znaczenia.
pozdrawiam

[10RONNIE10]

Po części masz rację ale do pierdla pójdzie na bank, na jak długo ? Pewnie wyrok 5 lat po 2.5 wyjdzie za dobre sprawowanie.
A cela i warunki też pewnie będą "inne".
Ten gość na koncie żony ma już pewnie ze 100 baniek jak nie lepiej, to co mu tam 2.5 roku wakacji. Wyjdzie i będzie się śmiał każdemu prosto w twarz, a rowerzyści którzy byli pod wpływem albo młodzi którzy posadzili krzaka będą siedzieć za damski ch** !
CHORY TUSKOLAND !

[staszeks]

Już kiedyś pisałem:
W sprawach aferalnych wyroki powinny brzmieć-"do chwili wyrównania strat, ale nie mniej niż..."