Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

List otwarty żołnierzy
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=12&t=89008
« Poprzednia strona  Strona 4 z 51  Następna strona »
Autor:  staszeks [ niedziela, 29 mar 2015, 16:29 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

A czytałeś powieści Karola Maya?
Jeżeli nie czytałeś, to poczytaj.
Dowiesz się, że tomahawki (tyle tylko, że gdzieś nastąpiło przekłamanie i naprawdę chodzi o tomahawki przez małe t)
są w sam raz dla polskiej armii
Autor:  Grego [ poniedziałek, 30 mar 2015, 16:32 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Nadal mam wątpliwości czy da się ich użyć z pokładu okrętu podwodnego. :|
Autor:  Grego [ środa, 1 kwi 2015, 10:47 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

http://biznes.gazetaprawna.pl/artykuly/ ... minow.html
kolejna obsuwa w przetargu na śmigłowce. I tak wygląda wszystko co dotyczy obrony. Dużo gadania, buńczuczne plany, wrzawa w prasie i mediach, opinie "ekspertów" a potem przesunięcie w przyszłość i od nowa. Jednocześnie pchamy się do wojny z Rosją, bo zarówno Komorowski jak i Duda nie ukrywają swoich poglądów na sprawy wschodnie. Który by nie wygrał, nasza młodzież pójdzie z grabiami na czołgi. :?
Autor:  staszeks [ środa, 1 kwi 2015, 12:27 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Niedawno ukraińska Gwardia narodowa sprzedała dwa bojowe śmigłowce jako śmigłowce cywilne zagranicznej firmie.
Nigdzie nie znalazłem wiadomości co to za firma.
A może to nasi rak dyskretnie się zbroją?
Autor:  Grego [ środa, 1 kwi 2015, 12:36 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Obstawiam raczej że separatyści.
Autor:  staszeks [ środa, 1 kwi 2015, 15:47 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Grego napisał(a):Obstawiam raczej że separatyści.

pisze o tym nawet tak prokijowski portal jak:
http://podrobnosti.ua/2025769-chinovnik ... nitsu.html
Autor:  staszeks [ piątek, 3 kwi 2015, 22:10 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

http://tvzvezda.ru/news/krasnaya_zvezda ... 4-jz18.htm
Польские танки грязи боятся: Что из себя представляет армия НАТО
Polskie czołgi toną w błocie: Co sobą reprezentuje armia NATO.
Autor:  Grego [ sobota, 4 kwi 2015, 08:49 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Wszystkie czołgi toną w błocie. Nie tylko polskie. Czołg to nie poduszkowiec.
Autor:  staszeks [ sobota, 4 kwi 2015, 11:24 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Grego napisał(a):Wszystkie czołgi toną w błocie. Nie tylko polskie. Czołg to nie poduszkowiec.

Owszem (za wyjątkiem pływających ale nie o nich tu mowa), ale jedne mniej, drugie więcej.
Głównie zależy to od nacisku jednostkowego na grunt, a ten już zależy od konstruktora i od osoby
określającej warunki techniczne konstruktorowi.
P.S. W czasie wojny anglicy chyba nauczyli pływać niepływające czołgi za pomocą specjalnej kurtyny brezentowej.
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... CsQMygMMAw

Ale czy pływające, czy nauczone pływać to raczej nie na błoto.
Autor:  Grego [ sobota, 4 kwi 2015, 11:39 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

https://www.youtube.com/watch?v=wr6v8BC-2sw Wszystkie toną o ile wiem bez wyjątku.
Autor:  staszeks [ sobota, 4 kwi 2015, 12:54 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Grego napisał(a):https://www.youtube.com/watch?v=wr6v8BC-2sw Wszystkie toną o ile wiem bez wyjątku.

Jak widać jego jednostkowy nacisk też był zbyt duży.
Autor:  Grego [ czwartek, 9 kwi 2015, 20:36 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

http://www.defence24.pl/analiza_armia-i ... i-rzeszowa
Kolejne obiecanki na bliżej niesprecyzowaną przyszłość i oczywiste kłamstwa. Na wschód jadą jakoby Kraby i Homary. Chyba mrożone, bo armatohaubic Krab powstało aż 8, w tym dwa prototypy które działają w miarę poprawnie i sześc seryjnych, które pękają przy strzelaniu. Więcej nie będzie do czasu aż Koreańczycy sprzedadzą nam licencję na niepękające kadłuby. Rozmowy z Koreańczykami podobno się toczą, ale z pewnością lata miną zanim cokolwiek ruszy, o ile w ogóle ruszy.
Co do systemu Homar to on zwyczajnie nie istnieje. Jest dopiero mglista koncepcja jak toto miałoby wyglądać, ale nawet prototypu nie ma. Może kiedyś będzie, ale nie wiadomo kiedy i jak się będzie spisywał.
Rosomaki w 15 brygadzie od 2017 teoretycznie można sobie wyobrazić. No ale to w 2017 czyli za dwa lata, a tu Putin ad portas. :|
Rozwinięcie brygad przez dopisanie jej NSRu oczywiście można zrobić nawet dość łatwo, bo to operacja na papierze.
Oczywiście rozwiniecie skadrowanej brygady przez wcielenie nieistniejących żołnierzy na jej gotowość bojową wpływ będzie miało mniej więcej taki jak powołanie do lotnictwa aniołów, archaniołów i serafinów.
Dla mnie bolesne jest że oficerowie kłamią w ramach kampanii wyborczej. Tak nisko jeszcze chyba nigdy WP nie upadło w swojej tysiącletniej historii. :?
Autor:  Grego [ sobota, 11 kwi 2015, 23:17 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

http://wyborcza.pl/1,91446,17724666,Sie ... ek_na.html
Siemoniak ciepie kiełbasą wyborczą na prawo i lewo.
"Koncepcja jest gotowa, dyskutujemy nad jej szczegółami. W ciągu dwóch lat chcemy zwiększyć liczebność jednostek, znacząco poprawić infrastrukturę, która, co tu dużo mówić, jest dość zaniedbana, i wyposażać te jednostki w najnowocześniejszy sprzęt"

Dla porównania kwestia zakupu śmigłowców jest wałkowana od 4,5 roku. Do końca procedury przetargowej daleko a dostawy to dopiero potem. Jak pan minister sobie wyobraża wyposażenie jednostek w nowoczesny sprzęt w dwa lata? Nie wyobraża sobie, w ogóle nad tym nie myśli. Co go to obchodzi?
WYBORY K... !!!
Autor:  Grego [ środa, 15 kwi 2015, 19:06 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/armia-zn ... nych/1cnwj
Dziękujemy wam idioci z PO i PiS! Wiwat Komorowski. Nareszcie polskie miny przestaną zagrażać światu. W samą porę!
Autor:  Swiatogor [ piątek, 17 kwi 2015, 13:17 ]
Tytuł:  Re: List otwarty żołnierzy

Szan Grego; a czego Ty tu chcesz tak naprawdę bronić? Francuskich czy amerykańskich fabryk? Niemieckich montowni? Hinduskich hut? Od 2016 wchodzi możliwość kupowania ziemi leśnej i rolnej przez obcokrajowców. Tak więc za chwilę polska ziemia przejdzie w ręce banków, (które skutecznie zadłużyły polskich rolników niemających teraz na spłaty - dokładnie tak samo, jak to miało miejsce w USA w latach 20. XX w.), a następnie zostanie przez banki sprzedana tym, którzy mają kasę – a kto ma jej więcej, to wiemy.

No więc jak? Chcesz się wykrwawiać, męczyć, nadstawiać d...., a jeśli nawet na końcu osiągniesz militarny sukces, to w pierwszych dniach po „wygranej” powstanie kolejny marionetkowy rząd, zjadą się ze świata poprzedni właściciele, wytłumaczą Ci, że święte prawo własności itd. itp., a następnie poproszą Cię grzecznie, żebyś opuścił ich ziemię. Ew obiecają Ci, że jeśli już odbudują swoje firmy na swoim gruncie, to ci, którym podczas bohaterskich czynów nie urwało ręki ani nogi, będą mogli liczyć na atrakcyjne śmieciówki.

Niestety, ale tu już chyba nie ma o co się bić... Nie ma już prawie niczego wspólnego, więc niech sobie o swoje każdy dba na własną rękę, zgodnie z liberalną doktryną królującą tu w ostatnich dziesięcioleciach.

Niech sobie nowi właściciele "polskich" fabryk i gruntów pod nimi, a wkrótce pewnie ziemi i lasów, sami bronią swojego jeśli chcą dalej doić stąd kasę. Co nam do tego?
Strona 4 z 51 Strefa czasowa: UTC + 1