Syria i okolice

[staszeks]

Dla czytających krzaczki
http://rusvesna.su/news/1476473472

[staszeks]

Rosjanie dalej twierdzą, że Belgowie zbombardowali cywilów.
Twierdzą, że śledzili belgijskie F16 od chwili startu.
http://rusvesna.su/news/1476972197

[staszeks]

https://www.youtube.com/watch?v=bxaE1cXA1Hc
podobno ofiary bombardowania szkoły.
proponuję dokładnie obejrzeć.
N.p. 0.51 1.0y7 ciało całkiem z lewej strony.
Kto, kogo nabija w butelkę?

[staszeks]

http://rusvesna.su/news/1479549401
komentarz (GREGO -komentarz rusvesny) do oskarżeń skierowanych przeciw Rosji o bombardowanie szpitali.

[Grego]

Nie wiem co tam Ruswiesna wymyśliła i średnio mnie to interesuje. A co do bombardowania szpitali w których leczą się ranni islamiści to owszem, popieram. Wobec kogoś kto wojuje bez żadnych zasad, żadne zasady nie obowiązują. Lepiej wytępić to robactwo kiedy leży w szpitalu, niż czekać aż się wyleczy, uzbroi i rozlezie. Wtedy jest zdecydowanie trudniej.

[staszeks]

A widzisz rusvesna twierdzi, że amerykanie przypisują im cudze zasługi w blokadzie rozprzestrzeniania się zarazy.

[Grego]

Ktokolwiek to był, słusznie uczynił.

[staszeks]

1.
jeszcze raz rusvesna
analizuje problem głodu w okrążonym Aleppo.
foto video.
wg. nich problem głodu nie dotyczy trzymających w rękach broń.
http://rusvesna.su/news/1479768789
2.
Ponoć Erdogan ogłosił, ze turecka armia weszła do Syrii
nie w celu walki z Państwem Islamskim a aby obalić Asada.
rusvesna.su/news/1480442455
http://rusvesna.su/recent_opinions/1480452381

[Grego]

Ja tam nawet bez Ruswiesny pękam ze śmiechu. Wystarczy zajrzeć w dowolną lewacką bibułę i ubaw po pachy.

Zawiedliśmy Syryjczyków. Rzeź Aleppo to największa hańba Zachodu od czasów masakry w Srebrenicy

Albo

Siły dyktatora Syrii są już bliskie opanowania Aleppo. Chcą to zrobić jeszcze przed formalnym objęciem rządów przez Donalda Trumpa. Potem może rozpocząć się krwawa rozprawa z powstańcami i cywilami.

Ani słowa o tym że bohaterscy obrońcy Aleppo jeszcze niedawno przechwalali się filmami z palonymi żywcem albo topionymi dziewczynkami Jazydkami, ubojem chrześcijan jak krów, strzałami w głowę jeńców oddawanymi przez 7latka i odrzynaniem głów przez nastolatków. Ci sami co sprzedawali sobie 10letnie dziewczynki na jednodniowe żony. Dziś to są POWSTAŃCY. Bohaterowie postępowego świata. Jak ich Putin z Syrii wybombarduje, to ich Makrela z radością do swojej obwisłej piersi przytuli.
Swoja drogą śmiałym zabiegiem ze strony Lisa jest przypominanie masakry w Srebrenicy, do której przecież walnie przyczyniła się nieudolność Mazowieckiego.

[Grego]

Podsumowując to wszystko: W sprawie Syrii tzw "Zachód" poniósł klęskę na całej linii. W jednej sprawie jednak wygrał.
Mianowicie zgadałem się niedawno z kimś w typie "przeciętnego wyborcy" na temat Syrii. Okazuje się że na skutek prostego, ale konsekwentnie stosowanego zabiegu wytworzono całkowicie błędny obraz sytuacji. Wojna w Syrii toczy się (pomijając Kurdów) faktycznie pomiędzy wspieraną przez zachód "demokratyczną opozycją" i rządem. Opozycja to islamiści, dokładnie ci sami co to ich bestialstwa z lubością opisywane przez media regularnie oburzają opinię publiczną.
Rząd Asada zaś reprezentuje interesy poddawanych eksterminacji alawitów, jazydów, chrześcijan itp. Słowem wszystkich dla których rządy islamistów są zagrożeniem. Sam Asad zresztą jest alawitą.
I teraz: Zabieg polega na tym, że kiedy relacjonuje się bestialstwa islamistów, nazywa się ich ISIS, a kiedy opisuje walki przeciw siłom rządowym - rebeliantami albo opozycją. Ostatnio także powstańcami. Jednocześnie o rządzie Asada nie mówi się inaczej niż reżim, sugerując oczywiście zbrodnicze konotacje. I teraz w ciasnych móżdżkach udało się wytworzyć obraz sytuacji następujący: Opozycja, rebelianci (słowa jednoznacznie kojarzone pozytywnie) walczą o demokrację, prawa człowieka i takie tam przeciw zbrodniczemu Reżimowi. Kto popełnia te wszystkie zbrodnie na ludności? Yyyyyyy hmmmm... no reżim. Podziałało. Tak rozumuje obecnie przeciętny zjadacz chleba, który konfliktem syryjskim interesuje się na tyle, żeby czytać co bardziej bulwersujące nagłówki.
Wszechobecna, totalnie załgana, ale konsekwentna propaganda odniosła skutek. Doktor Goebbels chichra się w grobie. Polskie obozy śmierci v.2

[Piotrek]

Alawici i chrześcijanie w Syrii to jakieś 15% ludności. Alawici zdominowali armię rządową, która nie ma skrupułów w wyrzynaniu nie alawickiej reszty ludności kraju. I co dalej? Wprawdzie Rosjanie wraz z armią rządowa bardzo się starają, ale nie są w stanie wymordować 85% mieszkańców Syrii. Chyba Asad nie spodziewa się, że w dalszym ciągu jego klan będzie żył na koszt innych obywateli? Teraz niezadowolenie wykorzystali islamiści, a jeśli kasta uprzywilejowanych nie zniknie sytuacja powtórzy się. Wątpię też żeby rodziny setek tysięcy zabitych przez alawicką armię i Rosjan Syryjczyków - w tym dzieci, kobiet, ludzi w szpitalach chorych i starych, no i parę tysięcy bojowników, wybaczyli Asadowi. Bo jakim trzeba być zbrodniarzem żeby z pomocą najbardziej bandyckiej armii świata, która zrobiła sobie poligon ćwiczebny na żywych ludziach, mordować swoich obywateli?
pozdrawiam

[Grego]

Dzięki Piotrze za świetna ilustrację. Właśnie to miałem na myśli.
Tymczasem w Aleppo dzięki niewpuszczeniu "pomocy humanitarnej" obrona islamistów się załamała. Gdyby Asad ustąpił i pozwolił działać "humanistom", walki w Aleppo trwały by kolejne pięć lat. A tak, jest po krzyku. Lepszy koniec z szokiem, niż szok bez końca.
Teraz uwolnione 20 tysięcy brutalnych, niedemokratycznych, rządowych siepaczy dyszących żądzą mordowania miłującej pokój i przepełnionej tolerancją muzułmańskiej ludności cywilnej weźmie się za kolejny rejon opanowany przez "dzielnych powstańców". Tych z brodami, co to się do Syrii z całego postępowego islamskiego świata i UE nazjeżdżali wyzwalać religie pokoju od ucisku niewiernych.
Myślę że szala się ostatecznie przechyliła na stronę Asada. I dobrze.

[staszeks]

A po wielkim krzyku, że Rosjanie bombardują szpitale poza jedna cichutka wzmianką cisza o śmierci rosyjskich lekarzy
po zbombardowaniu rosyjskiego szpitala.

[Grego]

To jest nic, co powiesz na to?!

W drugi dzień świąt z Berlina wyruszy obywatelski marsz antywojenny do Aleppo. Inicjatorką jest Polka.
„Nie możemy już dłużej siedzieć przed naszymi laptopami, patrzeć i nic nie robić.
Mamy już dość klikania w facebookową ikonkę „przykro mi”, pisania “to straszne” i “jesteśmy tak bezsilni”.
„Bo nie, nie jesteśmy! I jest nas takich zbyt wielu! Dlatego idziemy do Aleppo. Z Niemiec do Aleppo, wzdłuż tak zwanego „szlaku uchodźczego”, tyle, że w przeciwnym kierunku” - piszą organizatorzy wydarzenia w swoim „Manifeście”. Marsz ma wyruszyć ze stolicy Niemiec 26 grudnia

Oczadziała od propagandy idiotka rusza na ratunek oblężonym w Aleppo ISISmanom pieszo, szlakiem imigrantów pod prąd.
Nawet jej nie przyjdzie do głowy że zanim spakuje swoja walizkę na kółkach, to w Aleppo nie będzie już ani jednego ISISmana, którym by się mogła zaopiekować. Wszyscy będą już u Makreli na socjalu, albo metr pod ziemią. Czego to baba nie wymysli żeby znaleźć męża.

[staszeks]

Nawiazując do mojego ostatniego postu:
http://rusvesna.su/news/1481013148
(Video zniszczeń z drona - trafienie tak precyzyjne, że twierdzą, ze ktoś musiał przekazać współrzedne)