Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

NOWE AUTA - Co wkurza i przeszkadza ?

Sprawy ważne i mniej ważne, zabawne i poważne, porady, opinie, dyskusje - wszystko o motoryzacji.

Postprzez GP » piątek, 2 wrz 2011, 08:50

GrzegorzD napisał(a):A przede wszystkim plastik w aucie. Twarde deski.

Na szczęście nie we wszystkich autach tak jest ;)
Fotograf z pasji, fotograf z zawodu.
Avatar użytkownika
GP
użytkownik
 
Posty: 3386
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez GP » niedziela, 18 wrz 2011, 10:43

Widziałem ostatnio w telewizji reklamę (akurat Ford'a, ale już nie o to chodzi).
Mianowicie: http://www.youtube.com/watch?v=pWkUf4ujz5A

Wszystko, co wypowiada lektor w reklamie jest dla mnie wielką ANTYreklamą. Samochód, który robi wszystko sam, zwalnia z myślenia i na koniec hasło "Samochód, który pozostawia Tobie wyłącznie przyjemność prowadzenia". A ja się pytam - gdzie ta przyjemność prowadzenia, skoro kierowca jest w zasadzie pasażerem z kółkiem w rękach?

Gdzie ten świat nowych samochodów zmierza...
Fotograf z pasji, fotograf z zawodu.
Avatar użytkownika
GP
użytkownik
 
Posty: 3386
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez paputek25 » niedziela, 18 wrz 2011, 12:22

...ta folia na dywanikach , oh i ten spadek wartości po przekroczeniu progu salonu....
paputek25
użytkownik
 
Posty: 758
Na forum od: 19 sty 2009, 19:56

Postprzez sweeper » niedziela, 18 wrz 2011, 12:47

GP napisał(a):Wszystko, co wypowiada lektor w reklamie jest dla mnie wielką ANTYreklamą. Samochód, który robi wszystko sam, zwalnia z myślenia i na koniec hasło "Samochód, który pozostawia Tobie wyłącznie przyjemność prowadzenia". A ja się pytam - gdzie ta przyjemność prowadzenia, skoro kierowca jest w zasadzie pasażerem z kółkiem w rękach?

Gdzie ten świat nowych samochodów zmierza...

poruszyłeś dość ciekawą kwestię
muszę tutaj przytoczyć przykład Renault gdyż oni parę lat wstecz (przy wdrażania Laguny II) pracowali nad takimi systemami jakie teraz są dostępne np w Fordzie i VW
i co się okazało...
zaprzestano rozwijania tych systemów z uwagi na postępujące obniżenie sprawności kierowcy i zatracanie instynktu samozachowawczego który w skrajnych sytuacjach stawał się bezużyteczny (kierowcy mieli poczucie, że w razie niebezpieczeństwa samochód ich uratuje z opresji)

niestety europejska presja w branży motoryzacyjnej powoduje, że kolejne systemy bezpieczeństwa stają się obowiązkowym wyposażeniem i klient nie ma nic do gadania
Avatar użytkownika
sweeper
użytkownik
 
Posty: 2974
Na forum od: 12 sie 2008, 16:33
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez GP » niedziela, 18 wrz 2011, 13:11

sweeper napisał(a):zaprzestano rozwijania tych systemów z uwagi na postępujące obniżenie sprawności kierowcy i zatracanie instynktu samozachowawczego który w skrajnych sytuacjach stawał się bezużyteczny (kierowcy mieli poczucie, że w razie niebezpieczeństwa samochód ich uratuje z opresji)

A jak system jeszcze zawiedzie i mamy gotową katastrofę...
Fotograf z pasji, fotograf z zawodu.
Avatar użytkownika
GP
użytkownik
 
Posty: 3386
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez Pan Kazimierz » niedziela, 18 wrz 2011, 15:42

sweeper napisał(a):Strach pomyśleć czym będziecie jeździć za np. 10 lat...

Rowerami bo nas nie będzie stać na paliwo :)
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Postprzez kjs40 » środa, 21 wrz 2011, 14:15

Mnie nic bo wciąż mam starą renówkę i nie widze powodu do wymiany zwłaszcza w kraju gdzie nie ma dróg przystosowanych do jazdy normalnymi samochodami, ludzi o wysokiej kulturze osobistej np potrafiących kulturalnie zaparkować wg określonych zasad i wyśiąśc z auta bez uszkodzenia sąsiedniego pojazdu, gdzie nie ma normalnych technik naprawy dróg tylko jakies kamyki sypią które napinkalają po karoserii itd itp. ale jeśli już mówimy o nowszych autach to jak dla mnie jest to trudność w wymianie żarówki. Kto to widział, żeby zablokowac dostep do tej tak często (w znaczeniu ogólnym) wymienianianej w trasie części?
Takie auta nie powinny mieć homologacji!!!!
Często kierowca jest zmuszony do jazdy na jednym świetle czym stwarza zagrożenie.
Kolegę zatrzymała policja i chcieli mu dac mandat. Podniósł maskę swojego Forda i poprosił o instrukcję jak to ma zrobić - popatrzyli i dali mu spokój...
Druga rzecz to światła do jazdy dziennej. OK rzecz potrzebna ale są do JAZDY DZIENNEJ co nie znaczy że w warunkach ograniczonej widoczności są odpowiednie.
To samo z przeciwmgielnymi - tu powinni wprowdzić automarykę bo debili nadużywających tych światłl mnóstwo...

A co do świateł mijania to tez mnie wkurza jak sa umieszczone nadmiernie wysoko. W dobie tylu aut na drogach kazdy świecący z wyższego poziomu jest oślepiaczem i takim też powinni cofnąć homologację a wcześniej owszem zweryfikować przepisy.

No i jeszcze diesle mnie wkurzają. To znaczy ta polityka preferująca te silniki jako tańsze w eksplotacji tymczasem są to trujące potwory i nie przekonuję mnie tu żadne filtry które i tak wszyscy powycinają bo sa drogie w wymianie.
kjs40
użytkownik
 
Posty: 237
Na forum od: 9 paź 2008, 12:21

Postprzez lag » czwartek, 22 wrz 2011, 08:08

kjs40 napisał(a):No i jeszcze diesle mnie wkurzają. To znaczy ta polityka preferująca te silniki jako tańsze w eksplotacji tymczasem są to trujące potwory i nie przekonuję mnie tu żadne filtry które i tak wszyscy powycinają bo sa drogie w wymianie.

No i trzeba dodać, że turbodiesel jest sporo droższy w eksploatacji od benzyny.
troll bros
lag
użytkownik
 
Posty: 1623
Na forum od: 22 lip 2007, 21:01

Postprzez sweeper » czwartek, 22 wrz 2011, 08:45

lag napisał(a):No i trzeba dodać, że turbodiesel jest sporo droższy w eksploatacji od benzyny.

ty i te twoje teorie?
a gdzie ta droższa eksploatacja?
przeglądy jak w benzynie (30kkm lub 2 lata), mniejsze zużycie paliwa i tańsze paliwo
faktycznie drogi w eksploatacji, bardzo drogi...
Avatar użytkownika
sweeper
użytkownik
 
Posty: 2974
Na forum od: 12 sie 2008, 16:33
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez GP » czwartek, 22 wrz 2011, 09:56

sweeper napisał(a):ty i te twoje teorie?
a gdzie ta droższa eksploatacja?
przeglądy jak w benzynie (30kkm lub 2 lata), mniejsze zużycie paliwa i tańsze paliwo
faktycznie drogi w eksploatacji, bardzo drogi...

No to porównaj sobie koszt wymiany rozrządu w 4-cylindrowym dieslu z 4-cylindrową benzyną (lub analogicznie V6 diesel i V6 benzyna). Porównaj sobie koszty wymiany układu wtryskowego, który w dieslach ma więcej problemów, niż w benzynie. Do tego dochodzą filtry cząstek stałych w dieslach, które po dłuższym okresie użytkowania (zwłaszcza nieprawidłowego) podlegają DROGIEJ wymianie. Samo paliwo, czy częstość "gwarancyjnych" przeglądów, to niestety nie wszystko...
Fotograf z pasji, fotograf z zawodu.
Avatar użytkownika
GP
użytkownik
 
Posty: 3386
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez sweeper » czwartek, 22 wrz 2011, 10:11

Dla nowego samochodu takie porównania nie mają sensu
do 5 lat (mniej więcej) może jedynie wpaść wymiana rozrządu która w moim przypadku (diesel 1.9 - 1400 zł vs benzyna 1.4 - 900zł) dała różnicę 500 zł

o innych podzespołach nie ma sensu rozmawiać bo to nie są elementy podlegające wymianie w ramach eksploatacji a ich zużywanie/awaryjność zależy bardzo od sposobu eksploatacji samochodu (równie dobrze można przywołać tutaj wymianę rozrządu łańcuchowego w benzynie który powinien wytrzymywać 300kkm a często są wymieniane już przy 60-90kkm)

i dla tych którzy będą dalej chcieli udowadniać wyższe koszty eksploatacji - temat jest o NOWYCH autach, a nie 10 letnich Passatach z pompowtryskiwaczami
Avatar użytkownika
sweeper
użytkownik
 
Posty: 2974
Na forum od: 12 sie 2008, 16:33
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Postprzez lag » piątek, 23 wrz 2011, 08:51

sweeper napisał(a):Dla nowego samochodu takie porównania nie mają sensu
do 5 lat (mniej więcej) może jedynie wpaść wymiana rozrządu która w moim przypadku (diesel 1.9 - 1400 zł vs benzyna 1.4 - 900zł) dała różnicę 500 zł

Ty i Twój moto fetysz nowych aut. Akurat:
5 letnia Astra 3 1.3 CDTI (noooowyyyy dieseeeel) padł dwumas i sprzęgło. Mechanicy mówili, że i tak nieźle, bo zwykle padają wcześniej dużo (100 000km TO NIE PRZELEWKI JAK NA NOWEGO DIESELA, TO DUŻY PRZBIEG!) no i wymiana obu rzeczy, nawet nie w ASO - 5000,-
Deal with it.
troll bros
lag
użytkownik
 
Posty: 1623
Na forum od: 22 lip 2007, 21:01

Postprzez kjs40 » piątek, 23 wrz 2011, 10:57

sweeper napisał(a):Dla nowego samochodu takie porównania nie mają sensu
do 5 lat (mniej więcej) może jedynie wpaść wymiana rozrządu która w moim przypadku (diesel 1.9 - 1400 zł vs benzyna 1.4 - 900zł) dała różnicę 500 zł

W mojej "benzynie" wymiana rozrządu kosztowała 8 lat temu 1200 PLN i to nie w ASO ale od tego czasu paska nie zmieniałem wciąż odkładam bo wciąż brakuje czasu.....
A koszty paliwa mam niższe bo jeżdżę na tańszym lpg.
Kolega ma takie samo auto ale 1,9 dCi i zużywa ok. 7 l ON/100 km po Bielsku.
Ja zużywam 11-12 LPG tyle, że ja mam 140 KM a on 105 KM.
Oczywiście kupując nowe auto diesla często płacimy więcej na starcie za fakt że to Diesel.
Kilka lat trzeba jeździć żeby się zwróciło...
IMO kupowanie diesla ma sens na częste jazdy autostradowe z prędkościami ok 200 km/h bo jest w aucie ciszej i power większy. Na dojazdy do pracy to nie za bardzo.
kjs40
użytkownik
 
Posty: 237
Na forum od: 9 paź 2008, 12:21

Postprzez Pan Kazimierz » piątek, 23 wrz 2011, 11:10

lag napisał(a):Ty i Twój moto fetysz nowych aut. Akurat:
5 letnia Astra 3 1.3 CDTI (noooowyyyy dieseeeel) padł dwumas i sprzęgło. Mechanicy mówili, że i tak nieźle, bo zwykle padają wcześniej dużo (100 000km TO NIE PRZELEWKI JAK NA NOWEGO DIESELA, TO DUŻY PRZBIEG!) no i wymiana obu rzeczy, nawet nie w ASO - 5000,-

100 000 km na 5 lat dla diesla to moim zdaniem niezbyt dużo. Wiadomo że kupując nowego diesla to nie robisz 5 czy 10 tys km na rok tylko dużo więcej. Inaczej to chyba nie ma sensu.
Ostatnio edytowano piątek, 23 wrz 2011, 11:10 przez Pan Kazimierz, łącznie edytowano 1 raz
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Postprzez sweeper » piątek, 23 wrz 2011, 15:48

lag napisał(a):Akurat:
5 letnia Astra 3 1.3 CDTI (noooowyyyy dieseeeel) padł dwumas i sprzęgło. Mechanicy mówili, że i tak nieźle, bo zwykle padają wcześniej dużo (100 000km TO NIE PRZELEWKI JAK NA NOWEGO DIESELA, TO DUŻY PRZBIEG!) no i wymiana obu rzeczy, nawet nie w ASO - 5000,-
Deal with it.

napisz jeszcze czy to był samochód sprowadzony i będzie wiadomo gdzie jest haczyk

a benzynowe silniki są niby lepsze?
2.0IDE w Lagunie również była pomyłką
1.0 z Corsy również awaryjny (do tego rozrząd nie wytrzymywał nawet 150kkm)
o 1.2 z VW/Skody też nie krążą pochlebne opinie
ale ty jak zwykle zbierasz opinie wąsatych mechaników zamiast trzymać się realnych zestawień awaryjności
Avatar użytkownika
sweeper
użytkownik
 
Posty: 2974
Na forum od: 12 sie 2008, 16:33
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Motoryzacja

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości

cron