GeN napisał(a):Temperatura? Traktuj to dokładnie tak, jak całą dokładność wykonania Lagun. Czyli po kolei masz: mało, coś jest lecz nie wiem czy może być, właściwie to chyba dobrze, o ja pier#$%$!
staszeks napisał(a):Dla znających j. rosyjski
http://renault-megane.5go.ru/ - z prawej strony wybieramy markę i po rozwinięciy model.
(Wybór innej marki niż renault zmienia adres)
Oczywiście nie znajdziecie wszystkiego co jeździ po drogach, ale można spojrzeć.
Później z lewej można rozwijać menu. Przy opisie wymiany klocków w Megane nawet zdjęcia. Czegoś innego sprawdzałem.
http://automn.ru/renault-megane-2/autoc ... -5620.html
a tu jak sam adres wskazuje Renault.
Tu już nie biegałem więc nic wiecej nie powiem.
P.S. Tu n.p. demontaż, sprawdzenie , montaż termostatu (Megane)
http://renault-megane.5go.ru/html/4_3.htm
woznica67 napisał(a):Dzieki. Wiesz tyle co ja. Bardzo śmieszne:(
GeN napisał(a):woznica67 napisał(a):Dzieki. Wiesz tyle co ja. Bardzo śmieszne:(
Bo to w sumie jest śmieszne. Taka postawa "opiekuńcza" producenta samochodu, zapewniająca nam, użytkownikom, komfort niewiedzy. No bo po co mamy zastanawiać się czy 90 stopni to dobrze, czy też może jednak nieco zbyt dużo. Kociej mordki można dostać od zamyślenia. A gdzie czas na obserwację drogi?! Więc dostarczają jakieś szacunkowe dane i należy się cieszyć dokąd pole "ja pier$#%" nie zostaje osiągnięte
A tak serio to często wkurzający jest przerost designu nad czytelnością/funkcjonalnością. Ty masz problem z odczytem temperatury, jednak najczęściej ofiarą zabiegów "upiększania" wnętrza poda wskaźnik paliwa. Jeżeli już, to oznaczone ma zwykle pola 0, 1/2 i 1. Do jasnej pomalowanej! Na pewno nie domyśliłbym się, że wskaźnik w połowie skali, to połowa zbiornika. Obecnie mam toczydło, w którym zarówno wskazania temperatury, jak i paliwa są wyskalowane cyfrowo. Co prawda w tym drugim przypadku niezbyt przyjemne myśli nachodzą, gdy widzę jak z siedemdziesięciu litrów robi się sześćdziesiąt, jednak zawsze mogę zakleić plastrem nadmiarową "wiedzę".
Tak, to germański pojazd. Dlatego mam też pewne podejrzenia. Poza designerskimi zapędami może chodzić o precyzję wskazań. Skoro producent deklaruje jakąś konkretną wartość liczbową, dajmy na to 90 stopni, to wskaźnik powinien ją wskazywać. Z pewną dopuszczalną tolerancją, lecz niezbyt dużą, czyli zapewne 88 lub 92, na pewno nie 95 stopni. Tu zaczynają się schody. Dokładność wykonania, stabilność w czasie (bez kalibracji długie lata eksploatacji) i temu podobne. O wiele prościej zastosować pomiar szacunkowy, taki na kilka kreseczek i patyczek. Nieprawdy nie da się zarzucić.
Tu dochodzimy do sedna problemu, czyli Twojej Laguny. Skoro masz wątpliwości, to zamiast spuszczać się na niepewną dokładność francuskiego producenta opomiaruj ustrojstwo. Termopara przyklejona na chłodnicy, kabelek gdzieś boczkiem i wskaźnik do kabiny. Proste kity do samodzielnego montażu bez problemu w Nowym Elektroniku znajdziesz, personel tez wiele może podpowiedzieć. Albo tutaj do wyboru i koloru. Po co komplikować proste rzeczy?
GeN napisał(a):Za dużo słów? Kłopot z odbiorem? Mózg przetwarza tylko podstawowe bodźce? Może zdania złożone zbyt trudne? Wybacz, że chciałem być uprzejmy i przesadziłem, więcej nie będę. Obiecuję też zapamiętać, że niektórym słownik ogranicza się do kilku co częściej powtarzanych słów, niekoniecznie we właściwym kontekście. Ot tak sobie "kumają przekazy". Mimo wszystko życzę powodzenia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości