Witam, mam do Was takie pytanie otóż:
Rok temu kupiłem nowy samochód z dwuletnią gwarancją, po roku zaczęły się niewielkie problemy, samochodem da się jeździć lecz jak by to powiedzieć z lekkim dyskomfortem. Oddałem samochód do naprawy gwarancyjnej, naprawa bardzo szybka niby naprawili samochód oddali oczywiści dalej z usterką, po miesiącu oddałem znowu panowie w serwisie byli dość dziwni ale jak się później dowiedziałem w chwili oddawanie do serwisu auta wiedzieli że go nie naprawia bo rozwiązania nie znają, po znowu ok. miesiąca serwis do mnie zadzwonił żebym podstawił samochód bo już mają rozwiązanie problemu, niby naprawili problem oczywiście został. Odczekałem znowu miesiąc i dzwonie do nich czy już są w stanie usunąć usterkę i odpowiedź padła że producent pracuje nad rozwiązaniem problemu ale niestety jeszcze rozwiązania nie ma więc mam czekać....
I tu moje pytanie do jakiegoś znawcy samochód 3 razy w naprawie, 4 już nie chcą przyjąć bo i tak nie naprawią, sprawa się już ciągnie ze 4 miesiące jakie ja tu mam prawa gdzie sie z tym udać, w przypadku drobnego sprzętu to jest wymiana na nowy a w przypadku samochodu? Co z tym robić dalej?
