Forum Bielsko.Biala.pl
http://www.bielsko.biala.pl/forum/

Letnie opony bieżnikowane - opinie
http://www.bielsko.biala.pl/forum/viewtopic.php?f=13&t=87742
« Poprzednia strona  Strona 3 z 4  Następna strona »
Autor:  Del_Rey [ niedziela, 5 maja 2013, 16:51 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

tomi308 napisał(a):
Del_Rey napisał(a):Ale co. Podświadmość, ze jedzie sie na czymś "gorszym", czy co? Jaki objaw tej niepewności na deszczu. Niektorzy nie czują sie pewnie mając w aucie LPG :).

No wiesz jak pewnego razu przeleciałem pełnym ślizgiem przez skrzyżowanie na czerwonym to od tamtego czasu zacząłem czuć się niepewnie.A znasz kogoś kto sobie zamontował LPG i się teraz boi?Ludzie chyba świadomie podejmują decyzje.Pojeździsz zobaczysz może Tobie prawie spasują takiego typu opony.Ja nikogo nie mam zamiaru tu wyśmiać czy obrazić.Pogadamy po sezonie wtedy sam ocenisz czy warto było czy nie. :D

Owszem, podejmują swiadomie decyzje, ale jak coś zacznie przerywać albo musza coś podregulowac, to juz stresy, ze mu stanie w drodze itd. Akurat mam takiego sąsiada, co wlozyl gaz do Fabii, a jezdzi na benzynie :)
Jak juz pisałem wczesniej, miałem do czynienia w Ibizie z bieżnikowanymi chyba 195/50 R15 coś na bazie bieżnika Continentala. Wg niektórych, ktorzy czytają to forum,mozna uznac, ze je katowałem.Ale opona jak opona. nic mi sie nie działo, nie wibrowało, żadnych wybrzuszeń, odklejań biezników itd. A to było z 7 lat temu.
Dlatego szału nie ma, ale paniki bym nie robił. Poza tym fizyki i myślenia nawet opona za 5 stówek nie pokona.
Autor:  tomi308 [ niedziela, 5 maja 2013, 17:52 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

Nikt paniki nie robi .Pytałeś to odpowiedziałem.
Ja wychodzę z założenia że na oponach i hamulcach się nie oszczędza.Mogę nie mieć w samochodzie super alu,wypasionego sprzętu audio,kamerki itp. ale te 2 rzeczy muszą być pewne.Mam mieć radość z jazdy czy to na suchym czy na mokrym asfalcie.
Autor:  Del_Rey [ poniedziałek, 6 maja 2013, 12:09 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

GluE napisał(a):
Del_Rey napisał(a):Gdzie kupowałes?


Top Gum Krakowska

Kurcze, akurat tego mojego jednego klasycznego wymiaru nie mają i nie będą mieć. :(
Autor:  mel_on [ środa, 8 maja 2013, 19:13 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

Tak. czy srak wg mnie lepsza nowa bieżnikowana niż 7 letnia plastikowa ze starości z 2 mm bieznikiem. Dla chudego portfela, jest jakąś alternatywą.


A skąd wiesz że nie kupiłeś mocno używaną , siedmioletnią, ale świeżo bieżnikowaną (najnowszą technologią) ? :)
Powtórzę - głębokość bieżnika to nie jedyny wykładnik (choć według prawa tak) jakości opony.

Moje bieżnikowane spisywały się super przez ponad rok, a potem nagle takie kuku.
Najlepsze oczywiście markowe nowe, ale jeśli musiałbym wybierać to wolę siedmioletnie nieużywane leżaki, niż bieżnikowane "nie wiadomo co" z "nie wiadomo jakim przebiegiem" i " nie wiadomo jak stare" . Za duże ryzyko...
Autor:  Del_Rey [ środa, 8 maja 2013, 19:36 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

mel_on napisał(a):Moje bieżnikowane spisywały się super przez ponad rok, a potem nagle takie kuku.
.

Tyle mi wystarczy, tylko nigdzie nie ma mojego rozmiaru. Za duży popyt na to, czy co, nie mam pojecia.
Autor:  tomi308 [ środa, 8 maja 2013, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

A cóż to za rozmiar?
Autor:  Del_Rey [ środa, 8 maja 2013, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

165/65R14
Autor:  tomi308 [ środa, 8 maja 2013, 20:25 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

Uparłeś się na tego bieżnika.
Jak tak bardzo go chcesz to Ci go ściągnę (103zł) bo rozumię że nówki (125zł) się boisz :D
Autor:  Del_Rey [ środa, 8 maja 2013, 20:32 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

Te nówki to Passio? :P
Do konca tyg czekam, bo kumpel zastanawia sie, czy nie zmienicna nowe.
Jesli nie wypali, to sie do ciebie zgłoszę :D
Autor:  tomi308 [ środa, 8 maja 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

Del_Rey napisał(a):Te nówki to Passio? :P
Do konca tyg czekam, bo kumpel zastanawia sie, czy nie zmienicna nowe.
Jesli nie wypali, to sie do ciebie zgłoszę :D

Passio2
Autor:  Del_Rey [ środa, 8 maja 2013, 20:48 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

tomi308 napisał(a):
Del_Rey napisał(a):Te nówki to Passio? :P
Do konca tyg czekam, bo kumpel zastanawia sie, czy nie zmienicna nowe.
Jesli nie wypali, to sie do ciebie zgłoszę :D

Passio2

O! Te lepsze :) Tak jak mowilem, jesli do konca tyg nic nie znajde, to sie pokłonie. Dzieki za propozycje
Autor:  Del_Rey [ czwartek, 9 maja 2013, 12:41 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

Zdobyłem w koncu używki Michelin Energy Saver 165/65R14 :)
Autor:  GluE [ piątek, 10 maja 2013, 09:14 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

mel_on napisał(a): wolę siedmioletnie nieużywane leżaki, niż bieżnikowane "nie wiadomo co" z "nie wiadomo jakim przebiegiem" i " nie wiadomo jak stare" . Za duże ryzyko...


hahah znajdz mi takie.
Siedziałem na allegro 2 miesiące i jedyne co było to właśnie 6,7 i więcej letnie opony z około 4mm bieznikiem ( i wszędzie dopisek "około" czyli mierzone na oko). Cena ich wahała się w granicach 150-200zł szt. Za bieżniki zapłaciłem 139zł dostałem fakturę i 2 lata gwarancji.

Dodam że bieżniki "nie wiadomo co" przechodzą testy, mają certyfikaty i sa dopuszczone do użytku wiec nie do końca jest to tak że kupujesz "nie wiadomo co"
Autor:  luk1988 [ poniedziałek, 17 cze 2013, 12:04 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

mel_on napisał(a):
Tak. czy srak wg mnie lepsza nowa bieżnikowana niż 7 letnia plastikowa ze starości z 2 mm bieznikiem. Dla chudego portfela, jest jakąś alternatywą.


A skąd wiesz że nie kupiłeś mocno używaną , siedmioletnią, ale świeżo bieżnikowaną (najnowszą technologią) ? :)
Powtórzę - głębokość bieżnika to nie jedyny wykładnik (choć według prawa tak) jakości opony.

Moje bieżnikowane spisywały się super przez ponad rok, a potem nagle takie kuku.
Najlepsze oczywiście markowe nowe, ale jeśli musiałbym wybierać to wolę siedmioletnie nieużywane leżaki, niż bieżnikowane "nie wiadomo co" z "nie wiadomo jakim przebiegiem" i " nie wiadomo jak stare" . Za duże ryzyko...


Dokładnie, nieźle można się zdziwić na bieżnikach. Kilka razy było mega niebezpiecznie, raz lekko uszkodziłem auto uderzając w barierę, trochę pokropiło. Mimo to nie mogłem się zatrzymać jechałem sobie jak na saneczkach :(. Przez to wyleczyłem się raz na zawsze z bieżnikowanych opon. Nowe opony są dużo lepsze. Czasem lepiej zadbać o swoje bezpieczeństwo niż przez skąpstwo stwarzać zagrożenie własnego życia bądź osób postronnych. Poza tym ledwo co założyłem te bieżniki, poczułem że opony są dużo twardsze od poprzednich opon, plułem sobie w mordę że wymieniłem stare opony na bieżniki. Miało być pięknie a wyszło do dupy, po za tym Panowie w Top na krakowskiej założyli mi wszystkie opony takie same (chociaż w asymetrycznych bieżnikach jest lewa i prawa opona!!, kupiłem 4 opony i miałem wszystkie lewe).
Autor:  GP [ poniedziałek, 17 cze 2013, 12:53 ]
Tytuł:  Re: Letnie opony bieżnikowane - opinie

luk1988 napisał(a):(...) założyli mi wszystkie opony takie same (chociaż w asymetrycznych bieżnikach jest lewa i prawa opona!!, kupiłem 4 opony i miałem wszystkie lewe).

Co Ty za głupoty opowiadasz? :shock:
A jakie Ci mieli opony założyć, jak nie takie same?
W oponach asymetrycznych nie ma czegoś takiego, jak lewa, czy prawa opona. Na oponie z bieżnikiem asymetrycznym masz oznaczenie INSIDE i OUTSIDE i tym należy się kierować, przy zakładaniu opon na felgi. :roll:
Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1