przez MW » czwartek, 5 paź 2006, 16:35
Więc prosicie mnie o to, żebym napisał o jakiej ustawie. Więc proszę... 8.09.2006 została wprowadzona ustawa dt. nowelizacji przeprowadzania egzaminu maturalnego w roku 2007. Jest to bardzo niekorzystna zmiana. Zostały rozdzielone poziomy podstawowy i rozszerzony. Z powodu faktu, iż uczelnie wyższe nie były na to przygotowane, ministerstwo przygotowało przelicznik punktów, który jest brany tak na prawdę z nikąd! Uczeń piszący maturę rozszerzoną z języka polskiego, który dostał np. 80% (wynik b.dobry, umożliwiający np. studiowanie polonistyki na UJ) zostaje przeliczony na 83 % z podstawy, której uczeń NIE PISZE! (wynik średni). Jeżeli ktoś na jeden kierunek musi zdawać rozszerzenie, ale zdaje też na inny kierunek, na którym obowiązuje podstawa jest w kropce. Przelicznik jest bardzo niekorzystny. Jest to polityka oszczędzania na papierze (sic!) i na egzaminatorach (mniej prac), ale kosztem uczniów. Min. Giertych mówi, że to ma być ułatwienie, ale dla nas jest to utrapienie! Jestem z Liceum im. Żeromskiego i jeśli masz ochotę zapytaj się każdego z nauczycieli uczących w tym liceum, że po prostu nam się rozszerzenia nie opłaca zdawać, bo wynik podstawy będzie wzięty z kosmosu... To jest prawda, o której społeczeństwo nie wie. Może jesteś człowiekiem pracującym, dorosłym, któremu problemy maturzysty są obce, ale nie feruj wyrokami, że MY, MATURZYŚCI nie wiemy przeciw czemu prostestujemy, bo jest to krzywdzące.
7.10.2006, 12:00, Pl. Ratuszowy! Zapraszam w imieniu humanistów Liceum Żeromskiego wszystkich uczniów szkół ponadgimnazjalnych i innego typu!