Arkon napisał(a): Co najciekawsze nawet bez zniżek ich ceny są niższe niż w BLU. Łosoś 42 w Prezydencie, 44 w Blu. Dla mnie to jest zaskakujące.
Lelulila napisał(a):Czytalam gdzies wyzej opinie o barze Country w Kobiorze. Wracalismy ostatnio z Katowic i- zacheceni reklama- wstapilismy na hamburgera. Na codzien nie jemy tego typu wynalazkow, przyzwyczajeni do wizji "hamburgerow z McDonaldsa", bylismy w szoku...Kobiorowski hamburger to zjawisko- ogromna bula, prawdziwa, soczysta wolowina, duzo dodatkow...Smak fantastyczny. Polecam.)
Piotrek napisał(a):Pewnie nie wiecie, że Bufet Country w Kobiórze to jedna z rewolucji Magdy Gessler, jak widać udana. Nigdzie w Polsce nie jadłem prawdziwych frytek, oczywiście oprócz domowych, tylko mrożony, maszynowy syf, a tam frytki są ręcznie robione ze świeżych ziemniaków i smażone zgodnie recepturą doskonałej frytki a nie kupy. Oprócz burgerów bardzo chwalone są także żeberka. Ciekawe jak długo utrzymają ten poziom, pewnie trzeba się pośpieszyć z wizytą.
pozdrawiam
Del_Rey napisał(a):[...]Brzydsza połowa zamówiła sobie [...], a ja [...]. Generalnie jestem wszystko zjadliwy [...]
vampire23 napisał(a):Del_Rey napisał(a):[...]Brzydsza połowa zamówiła sobie [...], a ja [...]. Generalnie jestem wszystko zjadliwy [...]
Uważaj żeby naleśnik brzydszej połowy (czytaj żony) - jak to nazwałeś - nie wylądował na twojej twarzy następnym razem za takie hasełka
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości