Stadion

[staszeks]

Dziś przejechałem obok stadionu.
Spojrzałem i doszedłem do wniosku, że to idealna konstrukcja do wieszanie olbrzymich banerów/bannerów wyborczych

[darek-bb]

Pewnie zaczną tam wieszac mega wielkości reklamy, jak kiedyś Media Markt na "szkieletorze"

[Pan Kazimierz]

""Oficjalne, uroczyste otwarcie – mam nadzieję z atrakcyjnym meczem (...) nastąpi na wiosnę" – poinformował wiceprezydent w wypowiedzi dla PAP.

Wśród przyczyn wskazywanych przez wiceprezydenta, a wcześniej przez rzecznika Tomasza Ficonia, są nowe wymogi licencyjne PZPN. Tyle że zmian w przepisach licencyjnych nie było. Według naszych informacji inwestor po prostu nie sprawdził zgodności z istniejącymi wymogami. To potwierdza zarzuty o słaby nadzór nad budowanym stadionem

Miasto bardzo późno rozpisało też przetargi na instalację niskoprądową czy wyposażenie obiektu. Ten drugi, dzięki któremu pomieszczenia na stadionie staną się de facto zdatne do normalnego użytku, jeszcze nie został rozstrzygnięty"

To dość dobrze obrazuje sposób w jaki ratusz nadzoruje budowę stadionu.

http://stadiony.net/aktualnosci/2015/10 ... _do_wiosny

[davnbb]

w wykonaniu władz miasta to jest:
-niegospodarność,
-nieudolność,
czy też "mamtowdupizm"?

[Pan Kazimierz]

w wykonaniu władz miasta to jest:
-niegospodarność,
-nieudolność,
czy też "mamtowdupizm"?

Myślę że jest to "uczciwa, rzetelna praca dla dobra ogółu"

[Nebelwerfer]

http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci ... sku-bialej
Ciekawa sprawa. Te nowe stadiony miały niby zapobiegać takim wydarzeniom. Sektory buforowe, osobne wejścia, monitoring, karty chipowe, powiązania biletów z dowodami tożsamości, te sprawy.

Tymczasem ok. 2 tysięcy kibiców z Chorzowa, MIMO ZAKAZU STADIONOWEGO, przyjeżdża sobie na mecz, jakby nigdy nic, kupuje bilety i masakruje miejscowych w sektorze. Rozumiem, jakby się prześlizgnął jeden czy kilku "cichociemnych", ale 2 TYSIĄCE?!?

[Pan Kazimierz]

http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci/31069/chuliganskie-ekscesy-w-bielsku-bialej
Ciekawa sprawa. Te nowe stadiony miały niby zapobiegać takim wydarzeniom. Sektory buforowe, osobne wejścia, monitoring, karty chipowe, powiązania biletów z dowodami tożsamości, te sprawy.

Tymczasem ok. 2 tysięcy kibiców z Chorzowa, MIMO ZAKAZU STADIONOWEGO, przyjeżdża sobie na mecz, jakby nigdy nic, kupuje bilety i masakruje miejscowych w sektorze. Rozumiem, jakby się prześlizgnął jeden czy kilku "cichociemnych", ale 2 TYSIĄCE?!?

Po pierwsze stadion jest nie skończony i jeszcze pewnie długo skończony nie będzie.
Po drugie Ruch ma zakaz wyjazdów zorganizowanych więc na indywidualne "wycieczki" mogą sobie jeździć. Takie prawo panie.
Po trzecie - kupujesz już bilety bez legitymacji więc ... sam wiesz.

[Nebelwerfer]

Po pierwsze stadion jest nie skończony i jeszcze pewnie długo skończony nie będzie.
Po drugie Ruch ma zakaz wyjazdów zorganizowanych więc na indywidualne "wycieczki" mogą sobie jeździć. Takie prawo panie.
Po trzecie - kupujesz już bilety bez legitymacji więc ... sam wiesz.

ad1. No wiadomo, ale skoro mecze się na nim odbywają, to jakieś MINIMUM zasad bezpieczeństwa powinno obowiązywać.
ad2. Pewnie, że mogą. To zresztą był absurd wcześniej, że jak ekipa miała zakaz wyjazdowy, to policja potrafiła zawrócić autokar z podejrzanie wyglądającymi osobnikami, choćby mówili, że jadą do muzeum, na molo, czy gdzieś tam. Ale tu mówimy o 2 tysiącach osób, z flagami, w barwach, z flagami, które zdaje się przed meczem przedstawiciel klubu musi zatwierdzić - chcąc nie chcąc, ich przyjazd musiał być jakoś skoordynowany, pewnie jechali kolumną, itd.
Nikt nie zauważył?
ad3. Pytanie, czy nie można ich było skierować na jakiś oddzielny sektor, kiedy było już wiadomo, że to goście.

[Pan Kazimierz]

ad1. No wiadomo, ale skoro mecze się na nim odbywają, to jakieś MINIMUM zasad bezpieczeństwa powinno obowiązywać.
ad2. Pewnie, że mogą. To zresztą był absurd wcześniej, że jak ekipa miała zakaz wyjazdowy, to policja potrafiła zawrócić autokar z podejrzanie wyglądającymi osobnikami, choćby mówili, że jadą do muzeum, na molo, czy gdzieś tam. Ale tu mówimy o 2 tysiącach osób, z flagami, w barwach, z flagami, które zdaje się przed meczem przedstawiciel klubu musi zatwierdzić - chcąc nie chcąc, ich przyjazd musiał być jakoś skoordynowany, pewnie jechali kolumną, itd.
Nikt nie zauważył?
ad3. Pytanie, czy nie można ich było skierować na jakiś oddzielny sektor, kiedy było już wiadomo, że to goście.

ad1 - no to minimum jest. Bez biletu nie wejdziesz
ad2 - firma ochroniarska już chyba dostała "nagrodę|
ad3 - no nie można było bo nie było oficjalnie wiadomo że to niebiescy. Po za tym pewnie ne było sił na stadionie aby zapanować nad 1900 kibicami. Podjąłbyś się przesadzania tych dżentelmenów???

[Nebelwerfer]

ad3 - no nie można było bo nie było oficjalnie wiadomo że to niebiescy. Po za tym pewnie ne było sił na stadionie aby zapanować nad 1900 kibicami. Podjąłbyś się przesadzania tych dżentelmenów???

Ja bym się nie podjął, ale pewnie można było temu zapobiec wcześniej, skoro rozwój sytuacji był do przewidzenia:

"Większość zakupiła bilety przez stronę internetową Podbeskidzia, inni bezpośrednio w kasach gospodarzy. Kibice dotarli do Bielska-Białej indywidualnie lub ze zbiórki, która wyruszyła z Chorzowa około godz. 15:30."

" Z racji kupowania przez fanów Ruchu biletów na sektory obok siebie, całość grupy była skumulowana. Również działacze Podbeskidzia starali się umiejscowić przybyłych kibiców razem. Śmiesznym i zarazem żenującym poziomem wykazują się zatem podrzędne gazety, które piszą o rzekomym wymuszaniu na kibicach Podbeskidzia zmiany miejsca i wyimaginowanym szarpaniu."

http://www.niebiescy.pl/index.php?id=19427

Jeżeli wiesz wcześniej, że prawie 2 tysiące osób z innego miasta kupiło bilet na mecz, możesz spróbować skierować ich na inny sektor, poprosić policję o wsparcie, cokolwiek.

[man]

jak pisałem kilka lat temu w tym wątku, że jak będzie stadion, to będą i zadymy, to mnie tu żywcem chcieli zjeść
w sumie przykro mieć rację ... w każdym razie trzeba się przyzwyczajać, że z każdym rokiem zadym na stadionie i poza nim w centrum będzie coraz więcej i nic tu nie pomoże nawet najlepsza firma ochroniarska

[davnbb]

Tymczasem ok. 2 tysięcy kibiców z Chorzowa, MIMO ZAKAZU STADIONOWEGO, przyjeżdża sobie na mecz, jakby nigdy nic

Panie kumaty - przy ich kontroli okazało się, że 1 (słownie 1) miał ponoć zakaz stadionowy i on na mecz nie wszedł. Śmieszna komisja ligi nałożyła na Ruch zakaz wyjazdowy zorganizowanych grup kibiców (tutaj dodam, że wyjazd zorganizowany przez klub). Sami kibice mogą sobie jechać na własną rękę i to właśnie zrobili (tydzień temu na Piasta w 3000 osób, teraz w prawie 2000). Tego im zabronić nie możesz ponieważ żyjemy w wolnym kraju i każdy może sobie jechać gdzie chce. Komisja ligi sama robi zamieszanie tymi śmiesznymi zakazami, które wszyscy mają gdzieś. Mało tego - z pisma KL wynika, że w takim przypadku odpowiedzialność za kibiców gości ponosi gospodarz (w sumie logiczne - klub gości niczego przecież nie organizował).

Winnym tutaj jest organizator oraz miasto -jeśli odbiór stadionu odbył się w terminie to kibice gości mogliby być odizolowani np. na trybunie za bramką.

Man - przecież to nie była żadna zadyma

[Pyramide]

Mam nadzieje że nowy minister SW przywróci policji obowiązki w zakresie zabezpieczenia meczy i współprace z firmami ochroniarskimi a nie wysługiwanie się firmami ochroniarskimi.Większość z forumowiczów pamięta policję na imprezach,meczach gdzie był względny spokój.Co to mam być że policja gdzieś tam czeka na sygnał od organizatora żeby interweniować w przypadku burd.
Dobrym sygnałem jest włączenie "krokodylków" w struktury Ruchu drogowego Policji.
Żywy a jeszcze uzbrojony policjant /niekoniecznie zaraz widoczny/ na meczach czy na drodze jednak studzi zapędy gorących głów.
Zamiast coraz grubszych teczek z planami zabezpieczeń lepiej tych "biurkowych" wykorzystać w fizycznym zabezpieczeniu.

[Nebelwerfer]

Winnym tutaj jest organizator oraz miasto -jeśli odbiór stadionu odbył się w terminie to kibice gości mogliby być odizolowani np. na trybunie za bramką.

Właśnie to sugerowałem.

[Pan Kazimierz]

http://wiadomosci.bielsko.info/10178-sl ... n-na-meczu

Rzeczywiście tak to wyglądało?