Straż Miejska

[ZIZ]

A Ja bylem swiadkiem jak podjechala straz miejska pod bank na przeciwko ratusza i eskortowalo pania z walizka DO i Z tegoz oto banku wiec czy sa to tez ochroniarze z agencji????

Nie, ale ratuszanie swoją kasę z wpłat do kasy Ratusza wożą pewnie SM z oszczędności budżetowych

[mel_on]

Obecnie w policji jest czterokrotnie więcej etatów niż przed II WS.

Obywateli zapewne też jest więcej. A bandytów ....

[berbel84]

w Żorach niema od 13 lat , fakt ale porównać Żory a BB ,(ŻORY jak się dobrze rozpędzisz to w godzinę na nogach przez wszystkie osiedla przelecisz ) czasami są jednak pożyteczni i potrafią niektórym wytłumaczyć że tu stoi znak tylko dla mieszkańców a w BB już niema darmowych parkingów heheh a żal było ci 2 zł zapłacić to płać 50 zł mandatu.I wbrew pozorom zaczyna to skutkować ....... wracam z pracy i wow mam gdzie zaparkować
taka robota , a pewnie wszystko polikwidować i niech zdychają wszyscy z głodu bo teraz nic się nie opłaca, a jak ktoś parkować nie umie nie patrzy po znakach to z pretensjami do siebie .....

[ZIZ]

Obecnie w policji jest czterokrotnie więcej etatów niż przed II WS.

Obywateli zapewne też jest więcej. A bandytów ....

Obywateli jakoś nie przybyło a powierzchnia Polski zmalała o kilkadziesiąt procent.

@vilgefortz/ Czyli się da ale skala nieporównywalna. W SM Bielka-Białej jest ok. 70 etatów.
Po pierwsze powinno się zatrudnić przy monitoringu osoby z odpowiednią grupą inwalidzką i dostać dofinansowanie z PFRON. (Tak jest bodaj w Wiśle czy też w Skoczowie)
Po drugie zikwidować patrole zmotoryzowane bujające ciągle po ul. 11 Listopada (za wyjątkiem podjazdu do zapięcia "żółtej ciżemki"); wystarczy, że Policja tam jeżdzi.
Po trzecie ograniczyć dublowanie SM i Policji przy obstawie imprez masowych nie budzących zagrożenia (np. koncerty na Rynku dla grona emerytów).
Po czwarte skończyć miejską politykę restrykcyjnej likwidacji miejsc parkingowych w centrum pod pretekstem poprawy płynności i bezpieczeństwa ruchu drogowego. To apel głównie do Policji, MZD, Komisji Bezpieczeństwa RD przy Prezydencie Miasta. Tu przykładów działań restrykcyjnych można wymienić wiele. Wszystkie skierowane są na to aby było kogo "odznaczać złotą felgą"

A poza tym, jak ktoś "nęka" SM ta, jak autor wpisu i ma rzeczywiście ważny problem to przyjeżdżają i robią porządeczek

[Del_Rey]

Obecnie w policji jest czterokrotnie więcej etatów niż przed II WS.

Obywateli zapewne też jest więcej. A bandytów ....

Obywateli jakoś nie przybyło a powierzchnia Polski zmalała o kilkadziesiąt procent.

Nie przesadzaj z tymi kilkudziesiecioma procentami.
A i obywateli przybyło z 5 mln jak nic.

[ZIZ]

Ponad 20% to już kilkadziesiąt.
Odlicz te 3 miliony na zmywaku na wyspach, w Niemczech, Hiszpanii, Włoszech i Jackowie.

[Del_Rey]

Ponad 20% to już kilkadziesiąt.
Odlicz te 3 miliony na zmywaku na wyspach, w Niemczech, Hiszpanii, Włoszech i Jackowie.

Mi wychodzi ponizej 20 %,
A w szkole uczyli, ze "dziesiąt" zaczyna się od 50tki.
A całkiem sporo ludzi zostało poza granicami PL. Wiec wciaz przy 5 mln pozostaję

Zagęszczenie ludzi jest wieksze niz przed wojną, a tam gdzie ciasniej, to robi sie wiekszy burdel. I nie ma, ze jest inaczej.

[ZIZ]

Del_Rey/ Przed II WS 389 000 km2; obecnie 312 000 km2.

Tych co pozostali za granicą to też polska Policja ochrania?
(W granicach sowieckiego sojuza pozostało ok. 8 mln obywateli polskich)

Burdel rodzi się nie z ciasnoty, porównaj Japonię i Rosję, ale ze stylu rządzenia.

[Del_Rey]

Del_Rey/ Przed II WS 389 000 km2; obecnie 312 000 km2.

no i gdzie te "dziesiąt", bo mi dalej ponizej 20 % wychodzi.

Burdel rodzi się nie z ciasnoty, porównaj Japonię i Rosję, ale ze stylu rządzenia.

Nie da sie porównać dwóch roznych krajów tak różnych kulturowo.
Dla jednych honor ponad wszystko, a dla drugich wódka , zakąska i wio na niedźwiedzia.

W PL nigdy nie było szacunku do władzy i nie bedzie. Ludzie bardziej boja sie skarbówki, niz policji.

[ZIZ]

I tu się zagadzam, chociaż ponoć szacunek dla policjanta, kolejarza, listonosza czyli kazdego "mundurowego" był przed II WS większy.

No dwadzieścia% wychodzi. Pojęcie kilkanaście kończy się na dziewiętnaście. Może Ciebie w szkole uczono, że kilkadziesiąt zaczyna się od pięćdziesiąt ( to na języku polskim )
Mnie uczono, że kilkadziesiąt zaczyna się tam, gdzie kończy kilkanaście.

Napiszę to tak: II Rzeczypospolita miała powierzchnię większą o 25% od tetytoriu obecnego. (312 000 x 125% = 390 000.
To tylko tak z przekory, liczone odwrotnie - wstecz pod górkę

[mel_on]

ponoć szacunek dla policjanta, kolejarza, listonosza czyli kazdego "mundurowego" był przed II WS większy

Oj był, dziadek opowiadał. Pasek od czapki zapięty pod brodą...
Za komuny tez był, ale z zupełnie innych powodów
Niedawno rozmawiałem z dzielnicowym, współczuję mu. Wszystko wie, nic nie może.
Nienawidzę systemu "socjalistycznego", dobrze go pamiętam, ale szacun do policji (a w zasadzie strach) przydałby się teraz...

[Grego]

Obecnie w policji jest czterokrotnie więcej etatów niż przed II WS.

Obywateli zapewne też jest więcej. A bandytów ....

Obywateli jest praktycznie tyle samo. Przed wojną 35 milionów, obecnie 38 z tego pewnie z 3 miliony za granicą. Jeżeli bandytów jest więcej, to widać czterokrotnie większa policja działa coraz gorzej.

[Del_Rey]

I co ,wg Was antidotum na to jest straż miejska? Bo działa lepiej od Policji? Gratuluje humoru. Bo nie rozumiem, dokąd ten wątek zmierza.
Dać wieksze prawa Policji? Nawet tego nie udało sie dokonać temu rządowi goniącemu za układami. Poza tym podniósłby sie wielki krzyk, ze panstwo policyjne.

W pewnej gorszej dzielnicy Toronto widziałem taką sytuację.
w A8 na wypasnych felgach jechały czarnuchy. Podjechał nieoznakowany Dodge,mignął dyskoteką i A8 grzecznie stanęło. Grubasek policjant w mundurze proprosił o wyjscie wszystkich z auta. 6 osob grzecznie rece na masce, nogi szeroko bez zadnej dyskusji.Zajrzał do bagaznika,cos widać tam znalazł, bo zagadał do gruszki na ramieniu i w momencie sie zrobiło kolorowo na ulicy, zapakowano kazdego czarnego osobno. Czysto, sprawnie.Tylko tam praktycznie za nie trzymanie rąk na kierownicy podczas rozmowy z gliniarzem, mozna dostać kulkę.
Ciekawe , czy w PL policja bedzie budzila taki respekt.
Nie wydaje mi sie, bo z krajem, gdzie jazda po alkoholu jest szpanem i kozactwem, drobne kradzieze z super-hiprmarketów zwane są zaradnościa, cos jes nie tak.
I nie wiem, co ma do tego sposób rządzenia.

@ZIZ, co do tych kilkudziesieciu. Jesli ten zakres obejmuje od 20-99, te jest jeszcze bardziej o tylek rozbić, niż kilkanascie, bo w sumie nie przybliża zadnej konkrentej wielkości, poza podniecaniem sie słowami podczas jakiegoś przemówienia przy manipulowaniu tłumem.

[joyo1982]

W pewnej gorszej dzielnicy Toronto widziałem taką sytuację.
w A8 na wyspanych felgach jechały czarnuchy. Podjechał nieoznakowany Dodge,mignął dyskoteką i A8 grzecznie stanęło. Grubasek policjant w mundurze proprosił o wyjscie wszystkich z auta. 6 osob grzecznie rece na masce, nogi szeroko bez zadnej dyskusji.Zajrzał do bagaznika,cos widać tam znalazł, bo zagadał do gruszki na ramieniu i w momencie sie zrobiło kolorowo na ulicy, zapakowano kazdego czarnego osobno. Czysto, sprawnie.Tylko tam praktycznie za nie trzymanie rąk na kierownicy podczas rozmowy z gliniarzem, mozna dostać kulkę.

Pierwszy artykuł na jaki natrafiłem http://www.informacjeusa.com/2011/03/23 ... a-sluzbie/

Przez 3 miesiące zginęło 49 policjantów z czego 23 od broni. A ilu u nas ? Pewnie zero. Nie wiem jak Ty ale ja tam bym nie chciał być policjantem. Na necie jest dużo filmików z kamery radiolki jak gliniarz podchodzi do zatrzymanego do kontroli auta i dostaje kule po czym auto odjeżdza. Pierdziele taki szacunek.

[Del_Rey]

W pewnej gorszej dzielnicy Toronto widziałem taką sytuację.

Pierwszy artykuł na jaki natrafiłem http://www.informacjeusa.com/2011/03/23 ... a-sluzbie/

Przez 3 miesiące zginęło 49 policjantów z czego 23 od broni. A ilu u nas ? Pewnie zero. Nie wiem jak Ty ale ja tam bym nie chciał być policjantem. Na necie jest dużo filmików z kamery radiolki jak gliniarz podchodzi do zatrzymanego do kontroli auta i dostaje kule po czym auto odjeżdza. Pierdziele taki szacunek.

Toronto jest w Kanadzie. A jak dwa lata temu jeden ćpun na bosaka będąc ukradł pług snieżny i rozjechał policjanta, to pol roku o tym bylo glosno.