Panie Kazimierzu, dyskutujesz z ludźmi, którzy w tym miesiącu prawdopodobnie wpuszczą do domu księży, którzy pod pretekstem odprawienia mumbo-jumbo kredą na drzwiach i pokropienie wezmą do koperty jakieś +\- 50 zł . Przelecą się po wszystkich możliwych domach w parafii (to jest dopiero ułatwienie dla klienta!), skasują pewnie więcej niż Owsiak przez 10 lat, nie rozliczą tego z fiskusem, nie będzie żadnej informacji na co przeznaczona zostania ta kwota (pewnie na dach w parafii) i można domniemywać że po zapłaceniu haraczu do wyższych instancji, resztę przeznaczą dla "koszty prowadzenia działalności" czyli dla siebie. Przy czym wątpliwe jest by ktokolwiek po tej całej akcji uświadczył w szpitalu choć jeden inkubator z nalepką "z datków po kolędzie".
I jeszcze jedno Panie Kazimierzu, lepiej tego nie mówić głośno, bo zaraz oburzeni zaczną lamentować, że to ich sprawa co robią z własnymi pieniędzmi. Szkoda, że równie nieciekawi są co robią z własnymi pieniędzmi wspomagający Owsiaka.
