man napisał(a):kjs40 napisał(a):należę do ludzi którzy wierzą przede wszystkim w "zdrowy rozsądek"
czytając Twoje wypociny powiedziałbym raczej "prostak", który nie widzi niczego innego poza końcem własnego nosa
Ależ widzę i mówię zwykłym szarym ludziom nie dajcie się dymać różnej maści sekciarzom.
Stoję prosto to fakt - nigdy nie pochylałem się przed kapłanem...i dzięki temu nie roszczę teraz pretensji o wyorzystywanie.
Na marginesie taki przykłąd zżycie kobiety na zapadłej wsi:
Dochody to polska emerytura ledwo na jedzeni estraczy na utrzymaniu trójka dzieci które głodują ale jak to pobożna kobiecina słuchająca RAdio M. nawołąna przez to radio co miesiąc 100 PLN datku śle, żeby Ojciec wybudował jakiś kościół.
NO jakby mi tak ludzie dosyłali funduszy też bym wystawił kościółek i niech klękają przede mną jakiż to ja dobry jestem.
Niemniej sądzę że to 100 PLN trafia na stację paliwoą bo Maybach duż pali...
Ja widze tylko czubek własnego nosa jeżdzę starym raszplem , a pobożny ojciec dobroczyńca który nie jest prostakiem, dba o dobro baranków bożych, jeździ Maybachem i tapla się w luksusach.
Znam też kilka osób które potraciły cały majątek na rzecz różnych sekt w imię zbawienia więc nie pitol mi tu o prostactwie OK?
Wiara to sprawa indywidualna - skoro tak nie ma powodu aby państwo na to łożyło bo i tak nie ma na to kasy a jak ją daje to kosztem innych np chorych w szpitalach lub takich którym nfz nie dotuje leków niezbędnych do życia.
Co p;owiesz tyym chorym- jestem madry i nie prostak widzę Wasze nieszczęście i będę się z Was modlił tak?
Ale na leki im nie dasz bo trzeba kościółek lub meczecik wybudować hę? Kto tu więc widzi czubek własnego nosa?