BBbike - wypożyczalnia rowerów

[motaboy]

Pytanie... Czy jeśli nie mam konta bankowego i zrobię wpłatę na konto na poczcie to jestem "autoryzowany", czy nie ?

[ZIZ]

N co Ty Na poczcie to nawet Jarkacza by nie autoryzowali bez karty.
Możesz spytać w BZ WBK bo tam ma konto BBbike ale i niby mogliby Cię autoryzować na podstawie dowodu przy wpłacie bez zakładania konta ale szczerze wątpię, czy firma BBbike dopuszcza taką ewentualność. Wejdź na stronę BBbike i poślij im maila z takim zapytaniem.

[motaboy]

Ja już się zarejestrowałem - płaciłem PayPal'em - rozważam czysto teoretycznie.

[aniol]

Dziś widziałem busa obsługującego wypożyczalnię z naklejonym dużym logo Bielska-Białej,ciekawe czy zwrócili się do prezydenta o zgodę na posługiwanie się nim Bo inaczej też mogą być pociągnięci do odpowiedzialności jak pewni zbieracze podpisów

[sweeper]

Dobra, dzisiaj skorzystałem z systemu pierwszy raz. Byłem ciekawy jak się sprawdzi system i sam rower.

Więc po kolei:
Nie miałem konta w systemie. Przy użyciu tel. zarejestrowałem się i doładowałem konto. Całość zajęła ok 5 minut (włącznie z pojawieniem się środków na koncie).

Wypożyczenie nie jest skomplikowane, jazda łatwa i wygodna. Argument o trudnym terenie i małej ilości biegów jest wyssany z brudnego palucha tych którzy z systemu nie korzystali. Pokonałem trasę od Starostwa (ul. Piastowska) do os. Kopernika (ul. Spółdzielców) jadąc przez rondo Niemena - celowo, żeby sprawdzić biegi. Wszędzie podjechałem bez większego wysiłku na trzecim biegu. Niższe przełożenia mają naprawdę łagodny przebieg i na "jedynce" nawet dziecko da radę pod górkę wyjechać.

Rower budzi także spore zaciekawienie wśród mieszkańców - najczęściej padające pytania to czy łatwo się na nim jeździ i ile kosztuje wypożyczenie.

To do czego mógłbym się przyczepić (poza brakiem stacji w Wapienicy) to brak możliwości zapłacenia kartą w dwóch dostępnych systemach płatniczych, brak SMS z potwierdzeniem zakończenia podróży - wpinasz rower i tyle (nie wiesz czy system uznał, że go oddałeś dopóki nie zalogujesz się na konto i nie sprawdzisz wypożyczenia) oraz opony miejskie - hamowanie na mokrej nawierzchni może skończyć się wywrotką.

[aniol]

I rowerki pozbierane

[sweeper]

niestety, trochę szkoda ponieważ pogoda jest ładna i można byłoby jeszcze pojeździć ale umowa to umowa

[ZIZ]

Wszędzie podjechałem bez większego wysiłku na trzecim biegu. Niższe przełożenia mają naprawdę łagodny przebieg i na "jedynce" nawet dziecko da radę pod górkę wyjechać.

Jak podjedziesz na Złote Łany, na Karpackie, ul. Michałowicza to napisz jakie wrażenia.

Jak umowa to umowa ? Raczej: jaki zamawiający taka umowa!
http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobi ... LokBielTxt