Awionetka

[staszeks]

Bielsko znowu na ustach
http://wiadomosci.onet.pl/slask/bielsko ... zyja/wzxxf
[*][*]

[SAMAEL66]

coraz więcej polaków ma możliwość może nie tyle zakupu samolotu co uzyskania licencji pilota i wychodzą takie wypadki. To normalne! na zachodzie takich wypadków jest dość sporo, bo i ludzi którzy latają jest o wiele więcej niż u nas. Co nie zmienia faktu że statystycznie rzecz biorąc, latanie jest o niebo bezpieczniejsze niż jazda samochodem.

[man]

w dziwnym miejscu rozbił się ten samolot
ani to w pobliżu lotniska, ani to jakiś niebezpieczny punkt
zobaczymy co komisja ustali

[Pan Kazimierz]

w dziwnym miejscu rozbił się ten samolot
ani to w pobliżu lotniska, ani to jakiś niebezpieczny punkt
zobaczymy co komisja ustali

Samolot mój drogi rozbija się tam gdzie następuje awaria - czasem nawet na środku oceanu. A ten wypadek akurat był w pobliżu lotniska. Popatrz na mapę.

[krzysiek zz]

w dziwnym miejscu rozbił się ten samolot
ani to w pobliżu lotniska, ani to jakiś niebezpieczny punkt
zobaczymy co komisja ustali

Chyba pomyliłeś samolot z samochodem

[man]

w dziwnym miejscu rozbił się ten samolot
ani to w pobliżu lotniska, ani to jakiś niebezpieczny punkt
zobaczymy co komisja ustali

Samolot mój drogi rozbija się tam gdzie następuje awaria - czasem nawet na środku oceanu. A ten wypadek akurat był w pobliżu lotniska. Popatrz na mapę.

no ale właśnie te okolice to nie bardzo kierunek przelotowy jest
ale juz wszystko jasne: wstępnie ustalono, że pilot przeholował, a samolot znalazł sie w takim dziwnym miejscu bo pasażer miał zrobić zdjęcie festynu szkolnego

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019409,tit ... aid=112d44

[Lapa_Christi]

Wczoraj chodziliśmy jak struci cały dzień. Jako, że moja córka uczęszcza do szkoły integracyjnej - widzieliśmy to na własne oczy stojąc na boisku szkolnym... Szczęście w nieszczęściu, że maszyna spadła 100 metrów od boiska, które fotografowała, bo byłoby o wiele więcej ofiar w ludziach...

[*] od nas dla pilotów

[Andrzej]

Trwa równoległa dyskusja n.t. wypadku po pokrętnych tłumaczeniach Aeroklubu (lot szkoleniowy itd.).
Pocieszającym w wypowiedziach jest coraz większy sprzeciw mieszkańców wobec planów uszczęśliwienia miasta startowym pasem betonowym.
Moim zdaniem przez to, że nawierzchnia jest trawiasta następuje selekcja pilotów i samolotów - chociaż i to czasami nie skutkuje bo w sporcie tym zawarte jest ryzyko.
Po zebraniu wieluset podpisów mieszkańców Aleksandrowic sprzeciwiających się rozbudowie lotniska i przytoczeniu wielu argumentów rozstrzygnie chyba dopiero fakt braku pieniędzy oraz konieczność udowodnienia celowości inwestycji.

[staszeks]

Wypadek nastąpił kiedy samolot był już w powietrzu.
To czy ktoś umie startować z pasa trawiastego, czy tylko z betonowego w tym wypadku nie ma nic do rzeczy.
Jak widać trawiasty pas nie zapobiegł wypadkowi.
Wręcz odwrotnie, może przyczynić się do wypadku nawt w powietrzu.
W czasie startu i lądowania na trawiastej nawierzchni samolotem bardziej trzesie,
przez co konstrukcja samolotu jest bardziej narażona na uszkodzenia, które w powietrzu moga
pokazać jakie mają znaczenie.

[Andrzej]

Tego właśnie rozklekotanego złomu boimy się najbardziej.
Jeśli już musi się rozpadać niech robi to przed startem.
Niechaj nikt nie mówi o badaniach technicznych czy egzaminach pilotów.
Nie dalej jak dwa lata temu była afera urzędzie lotnictwa cywilnego z "egzaminami' to samo dotyczy
sprzętu.
Nadal panuje opinia, że "Polak poleci na wrotach od stodoły" - a skutki jak na załączonych w portalu zdjęciach.

[mel_on]

Tego właśnie rozklekotanego złomu boimy się najbardziej.
Jeśli już musi się rozpadać niech robi to przed startem.

Jak zwykle o lotnictwie dyskutuje laik
Co to jest "rozklekotany złom" ? Jak się dowiesz ile lat ma "nasz" JAK to kopara opadnie.
To nie samochód Mietka naprawiany młotkiem przed klatką. Obowiązują procedury, resursy itp.
Oczywiście że każdy papier można podpisać, tyle że ten dopuszczający do lotu to nie coroczne badanie techniczne pojazdu.
Pas nie ma nic do rzeczy, co najwyżej może tylko zwiększyć bezpieczeństwo.
Samoloty spadały i będę spadać. Z każdego wypadku trzeba wyciągać wnioski (od tego są odpowiednie organy na całym świecie), dzięki czemu lotnictwo cywilne jest tak bezpieczne. Tak, tak - jest znacznie bezpieczniejsze od jazdy samochodem.
A sporo działek wokół lotniska było kupowanych z pełną świadomością, bo lotnisko było tam wcześniej.
Sam nie latam, ale uważam że lotnisko jest nieodłączną częścią miasta i basta !

[tom.tom]

mel_on, wiesz jak jest, prawda jest taka że nie lata się na tym na czym chciałoby się latać, ale na tym co jest. O Jaku nie wspomnę, ja szczerze mówiąc nie wsiadłbym do niego. Taki Jak nadaje się do muzeum, sam nie wiem jakim prawem jest dopuszczony do lotu, tak jak np. Bociany. Kadłub Jaka kiedyś był pęknięty, jest już po tysiącach remontów. Nie chce krakaćco do Jaka, powiem tylko tyle że osobiście boję się kiedy widzę Jaka nad swoją głową. Cessny są ok, to metalowe konstrukcje, ale Jak i Bociany - to przesada, że to jeszcze lata. Skończy się tak jak zwykle - będzie jeden wypadek z powodu rozerwania konstrukcji i bociany pójdą w odstawkę w całej Polsce.