nasze kochane Błonia ...
fajne miejsce, boisko, skate park, pump track, siłownia itp no i super ale ...
chodzicie na błonia z dziećmi ??
to coś wielkie dla dzieci po lewej idąc od parkingu - często zamknięte,
knajpka z minigolfem, piaskownicą dla dzieci, itp - chociaż podane są godziny otwarcia (np ostatnie trzy niedziele byłem około godziny 11-13 gdzie podają że w niedziele otwarte jest od 10:00) - zapomnij, zamknięte,
nawet cieciowi nie chce się otworzyć wszystkich bramek na Błonia i min dwie są zamknięte na stałe,
żarłodajnie w górnej części też odstraszają, nie tylko ceną ale np jakością automatów dla dzieci - ledwo to działa, skrzypi, często brudne bo zostaje na zewnątrz na noc ...
wisieńka na torcie to przybytek rozrywki (pomiędzy "pająkiem" a zjeżdżalniami) jakim jest zestaw karuzeli, batutów, dmuchanego zamku, basenika z brudną wodą i czegoś tam jeszcze, z przyczepką - mieszkaniem stróża na środku, dookoła błoto, wszystko to poskładane z resztek (np dzieci zjeżdżając z dmuchanego zamku lądują na starym, już czarnym dywanie, który leży na błocie od kilku miesięcy i śmierdzi )
OK,
kibelek odnowiony - więcej nie wiem, nie musiałem z niego korzystać
siłownia na wolnym powietrzu jest, huśtawki, zjeżdżalnie itp też
trawa ogolona, jest gdzie biegać, ale czy to wszystko ??
kto w mieście zajmuje się dzierżawieniem terenów i dlaczego nie ma czasu na doglądanie czy to się trzyma kupy ??