Lapa_Christi napisał(a):Urzędasy powinni być wdzięczne, że ludzie nie maja pozwolenia na broń.
Swiete slowa
Lapa_Christi napisał(a):Urzędasy powinni być wdzięczne, że ludzie nie maja pozwolenia na broń.
SAMAEL66 napisał(a):ee ja byłem tylko 4 razy w MOPSie.....
a tak to:
2 razy w Urzędzie stanu cywilnego, 4 razy w ZUSie ( i to nie w jednym bo jeden jest do osób pracujących a inny od zasiłków, rent itp.), 2 razy w Skarbówce, raz w ośrodku zdrowia gdzie byłą prowadzona ciąża, raz w spółdzielni. I z takim plikiem dokumentów, wniosków, zaświadczeń i kopii ksero, dziesiątkach telefonów dostąpiłem zaszczytu przyznania mi Becikowego.
Szast prast dwa tygodnie załatwiania w tym 3 dni urlopu minęły w mgnieniu oka i po upływie zaledwie miesiąca 1000zł był na koncie
BBiB napisał(a):Szacun . I powiedz mi teraz, czy:
1. Przez takie rzeczy masz ochotę na kolejne dziecko?
2. Czy jeśli będziesz miał kolejne dziecko to będzie Ci się chciało przechodzić przez to samo?
Pan Kazimierz napisał(a):BBiB napisał(a):Szacun . I powiedz mi teraz, czy:
1. Przez takie rzeczy masz ochotę na kolejne dziecko?
2. Czy jeśli będziesz miał kolejne dziecko to będzie Ci się chciało przechodzić przez to samo?
Jeśli decyzję o kolejny dziecku uzależniasz od łatwości uzyskania becikowego to lepiej "nie miej" na nie ochoty.
Rozumowanie jakieś takie "kosmiczne".
Pan Kazimierz napisał(a):Co nie zmienia faktu że jak widzę trzeba mieć cierpliwość do MOPSU. W innych miastach jest lepiej czy ilość papierków wynika z jakichś konkretnych przepisów?
BBiB napisał(a):Pan Kazimierz napisał(a):Co nie zmienia faktu że jak widzę trzeba mieć cierpliwość do MOPSU. W innych miastach jest lepiej czy ilość papierków wynika z jakichś konkretnych przepisów?
Z tego co mi powiedzieli w MOPSie to odgórnie takie decyzje. Jeszcze w 2012 tego nie było i chyba od 2013 to weszło w życie.
Pan Kazimierz napisał(a):BBiB napisał(a):Pan Kazimierz napisał(a):Co nie zmienia faktu że jak widzę trzeba mieć cierpliwość do MOPSU. W innych miastach jest lepiej czy ilość papierków wynika z jakichś konkretnych przepisów?
Z tego co mi powiedzieli w MOPSie to odgórnie takie decyzje. Jeszcze w 2012 tego nie było i chyba od 2013 to weszło w życie.
No więc po co to całe beczenie i narzekanie na MOPS BB skoro to decyzje z centrali???
Zabierzcie się lepiej za utylizowanie trawy, liści i patyczków bo szef zadał zadanie domowe mieszkańcom BB.
BBiB napisał(a):A byłeś w MOPSie załatwiać becikowe?
Pan Kazimierz napisał(a):BBiB napisał(a):A byłeś w MOPSie załatwiać becikowe?
Nie byłem ale co to za różnica skoro przepisy wymyśla centrala???
Del_Rey napisał(a):Przepisy przepisami, ale interpretacja zależy od urzędnika.
Pan Kazimierz napisał(a):Del_Rey napisał(a):Przepisy przepisami, ale interpretacja zależy od urzędnika.
Oczywiście ale urzędas potrzebuje dupokrytki więc jak mu ktoś w centrali napisał że musi mieć to, to i to no to urzędas tego wymaga.
To taka marionetka przecież i osoba do wykonywania poleceń. Taka profesja
Tak myślę.
Pan Kazimierz napisał(a):BBiB napisał(a):A byłeś w MOPSie załatwiać becikowe?
Nie byłem ale co to za różnica skoro przepisy wymyśla centrala???
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 51 gości