Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Ważne sprawy, wydarzenia, polityka, architektura, ludzie - wszystko o Bielsku - Białej.

strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez agnessc » środa, 3 cze 2015, 08:12

Ostatnio opublikowany artykuł http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci ... -w-centrum i komentarze pod nim pokazały, że problem parkowania w centrum Bielska-Białej jest duży i skoro to nie tylko mieszkańcy Inwalidów i Miarki, ale również innych ulic borykają się z tym problemem, warto było by połączyć siły i spróbować wypracować rozwiązania, które ułatwią nam, mieszkańcom życie w centrum miasta oraz uregulują sprawę parkowania w centrum miasta osób przyjeżdżających z zewnątrz.
agnessc
użytkownik
 
Posty: 114
Na forum od: 20 cze 2010, 20:47

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez SAMAEL66 » środa, 3 cze 2015, 11:27

sam jestem z zewnątrz więc... :)
SAMAEL66
użytkownik
 
Posty: 1380
Na forum od: 30 gru 2008, 19:33
Lokalizacja: Złote Łany

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez staszeks » środa, 3 cze 2015, 14:51

Podstawowy problem.
Z parkingami jest pełne bezkrólewie.
Przyjeżdżasz i słuchasz co mówi parkingowy a czy on mówi prawdę i czy jest prawdziwym parkingowym?.
na początek NA KAŻDYM parkigu powinna być informacja
- czyj parking i gdzie składać ewentualne skargi
- cennik opłat
- "godziny urzędowania"
Tak aby nie tylko bielszczanie , czy Ci z rejestracją SZY, ale nawet ci z owalnymi tabliczkami D, I, SU, F wiedzieli ile i za co
płacą.
Dopiero później możemy mówić o czymkolwiek innym.
Inaczej wychodzi, że:
miasto narobiło długów i szuka kasy aby nie zbankrutować.
staszeks
użytkownik
 
Posty: 7458
Na forum od: 13 lis 2006, 19:20

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez agnessc » piątek, 5 cze 2015, 09:10

Przez to, że UM zaniedbał sprawy parkingów i są to wieloletnie zaniedbania, cierpią mieszkańcy BB. Brak jest miejsc parkingowych dla nich, szczególnie w centrum miasta. Świetnym rozwiązaniem było by wprowadzenie stref, w których ruch zostałby ograniczony. W tej chwili wszyscy pchają się samochodami "pod schody". Przy ulicy 1Maja funkcjonuje nierentowny parking płatny, co miesiąc przynoszący UM straty, bo tuż obok jest ulica Miarki i Inwalidów, gdzie mieszkańcy bezskutecznie usiłują wprowadzić strefę płatną. Obecnie w ciągu dnia zaparkowanie tam graniczy z cudem, bo darmowe miejsca okupują pracownicy MOPS i pobliskich firm. Miasto nie dba o mieszkańców, traktując tych, którzy mieszkają w centrum jak ludzi drugiej kategorii.
agnessc
użytkownik
 
Posty: 114
Na forum od: 20 cze 2010, 20:47

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez staszeks » piątek, 5 cze 2015, 11:10

Za t.zw. komuny zakład pracy miał obowiązek zapewnić pracownikom miejsca dla zaparkowania rowerów (i chyba motorów)
Jak takie sprawy wyglądają w świetle przepisów obecnie???
Może dlatego jest tam strefa bezpłatna aby n.p. MOPS nie musiał "załatwiać parkingu dla swoich pracowników"?
staszeks
użytkownik
 
Posty: 7458
Na forum od: 13 lis 2006, 19:20

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez Swiatogor » piątek, 5 cze 2015, 17:17

agnessc napisał(a): Przy ulicy 1Maja funkcjonuje nierentowny parking płatny, co miesiąc przynoszący UM straty.


Jeżeli to prawda, to czy ktokolwiek przytomny może mi wyjaśnić: jaki to ma sens?
"masz mało czasu, trzeba dać świadectwo"
Swiatogor
użytkownik
 
Posty: 674
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez man » piątek, 5 cze 2015, 21:38

agnessc napisał(a):Miasto nie dba o mieszkańców, traktując tych, którzy mieszkają w centrum jak ludzi drugiej kategorii.


Tych mieszkających poza centrum jest znacznie więcej. Z tego co piszesz wynika więc, że zdecydowana większość Bielszczan, to ludzie pierwszej kategorii (cokolwiek ten Twój chory pomysł kategoryzowania ludzi oznacza) i "Miasto" traktuje ich bardzo dobrze.

Od razu podam Ci rozwiązanie Twoich chorych problemów .......... wyprowadź się poza centrum ! Automatycznie staniesz się człowiekiem pierwszej kategorii, a "Miasto" będzie o Ciebie dbało pod każdym względem :)

Pozdrawiam. Mieszkaniec Pierwszej Kategorii.
Avatar użytkownika
man
użytkownik
 
Posty: 3249
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez Swiatogor » piątek, 5 cze 2015, 23:18

@ man

Sorry, ale pitolisz. Problem jest, i to na max wk...ący.

Jeśli ci wystarczy wyobraźni, to wyobraź sobie skrzyżowanie płn-pd-wsch-zach. Najprostsze z możliwych. Normalny krzyż.
Na południe masz dwa parkingi. Jeden na ca 10 miejsc bez tabliczki, i drugi na ca 30 miejsc z tabliczką "Tylko dla mieszkańców". Normalnie jakoś się na tych dwóch mieścimy i zostają ze 3-4 miejsca dla gości.
Rano wyjeżdżamy do pracy. Wracamy, powiedzmy o 15.00, a tu pełne parkingi. I co? Mam zaparkować na pozostałych drogach i zapier...ć jak wielbłąd obładowany torbami z laptopami, segregatorami i toną innych papierów do domu? A może zaparkować na którymś z pozostałych kierunków i poczekać, aż paniusia z torebeczką, lub jakiś inny wygodnicki dupek, wsiądzie o 17.oo do swojego SBI i popyrka sobie do domu i wtedy przeparkować i dopiero przenieść cały kram? A to wszystko tylko dlatego, że IM nie chciało się zaparkować na kier. wsch-zach-płn MIMO, ŻE NIE MA TAM ZAKAZU PARKOWANIA, a jedynie nie chciało im się przejść dodatkowych 100 metrów, albo bali się, że im ktoś autko zarysuje i wolą, by zarysowali je mi lub bym to ja zapier...... ł?

To jest problem letni.

Jeszcze większy wku..w jest zimą. Mamy tu w miarę stałe miejsca, więc każdy sobie swoje odkopie. I nie ma problemu, gdy sąsiad odkopie swoje, a później stanie na tym, które ja odkopałem, bo ja stanę na jego. Lecz wtem przyjeżdża jakiś obcy, staje sobie jakby nigdy nic i co? Wracamy do domu i mamy sobie odkopywać nowe miejsce gdzieś po drugiej stronie skrzyżowania? A niech sobie sami, obcy SB, SBI, KWA czy SZY, wożą swoje łopaty i odkopują sobie miejsca na pozostałych kierunkach skrzyżowania, lub choćby tylko po przeciwnej stronie ulicy (tam też nie ma zakazu parkowania).

Sorry, ale jeszcze raz powtórzę: to jest problem. I musimy go tu z sąsiadami jakoś załatwić, bo nas wszystkich cholera bierze, ponieważ wszystkie koszty tej sytuacji obciążają nas, a innym przypadają jedynie korzyści. To, normalnie, po ludzku, jest nie fair.
"masz mało czasu, trzeba dać świadectwo"
Swiatogor
użytkownik
 
Posty: 674
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez man » sobota, 6 cze 2015, 15:28

a słyszałeś o możliwości wykupienia sobie miejsca parkingowego na stałe ?
możesz sobie również zakupić garaż w pobliżu, itp.

Nie jest rolą miasta zapewnienie kilku krzykaczom z centrum, miejsc na parkowanie własnego wraka, tylko dlatego, że się Wam tak uroiło. Wbij sobie do tej główki, że miejsce parkingowe na drodze publicznej, to własność wspólna !!!

P.S. a najlepiej postawcie sobie coś takiego jak w Mikołowie i po problemie. Tylko ilu z tych krzykaczy się złoży na koszty 250 000 zł ? wyszłoby po jakieś 20 000 zł na wraka, tylko pewnie w większości przypadków cena wraka jest sporo niższa :)

Obrazek
Avatar użytkownika
man
użytkownik
 
Posty: 3249
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez ZiziTop » czwartek, 11 cze 2015, 14:53

Całkowicie zgadzam się z kolegą Saviatorem. Mieszkam przy ul. Krasickiego, gdzie prywatna firma wybudowała przychodnię zdrowia i przy okazji jest tam rehabilitacja. Na tej ulicy wprowadzono jednostronny zakaz parkowania, a kiedyś nie było z tym problemów. Przychodnia ma 4 miejsca parkingowe ! - na serio, w tym jedno zarezerwowane dla karetek. Są dni gdy sporo ludzi przychodzi na rehabilitację, ale nie na piechotę, tylko samochodami. Wtedy cała okolica aż do godzin popołudniowych jest pozbawiona miejsc parkingowych. I co wtedy mam zrobić jak wracam z zakupów dla całej rodziny ?, parkować kilka przecznic dalej i czekać jak to towarzystwo się rozjedzie ?. Fajna perspektywa na przyszłe lata. A tak na marginesie, czy ktoś co ma sporo kasy buduje w takim miejscu przychodnię ? i nie liczy się z tym, że większość pacjentów przyjedzie, a nie przyjdzie, jaki to ma cel ? ...
ZiziTop
nowicjusz
 
Posty: 18
Na forum od: 14 cze 2013, 07:51
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez ZiziTop » czwartek, 11 cze 2015, 14:55

Przepraszam kolegę "Swiatogor " z wrażenia pomyliłem pseudonim .... cha, cha
ZiziTop
nowicjusz
 
Posty: 18
Na forum od: 14 cze 2013, 07:51
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez agnessc » środa, 17 cze 2015, 10:19

Dziękuję za dobre rady. Otóż mieszkańcy okolic Miarki i Inwalidów chcą płacić za miejsce przed swoimi domami, ale UM nie zgadza się na to. Nikt nie chce tu niczego za darmo. Chcemy tylko, żeby nam nie utrudniano. Rolą miasta jest wychodzenie na przeciw potrzebom mieszkańców. Nasze postulaty są logiczne i do spełnienia, nie pociągają za sobą kosztów, wręcz przeciwnie, okoliczne płatne parkingi (np. przy 1 Maja) będą bardziej oblegane i staną się rentowne (teraz przynoszą deficyt), jeśli wspomniane wyżej ulice zostaną objęte strefą płatnego parkowania. Teraz nie mogę, chociaż chcę, wykupić sobie miejsca. W tej sprawie złożyliśmy do miasta kilka pism, które nie przyniosły pożądanego efektu. Urzędnicy są głusi na nasze prośby.
I odpowiem Ci od razu na argument: "jak się nie podoba, to wyprowadź się". Dzięki takim ludziom jak ja centrum miasta ma szansę stać się wizytówką miasta, tworzymy je, upiększamy, chcemy tu mieszkać, bo tu mieszkali nasi dziadkowie, rodzice i chcemy, aby mieszkały tu nasze dzieci. Ludzie przyjeżdżający z zewnątrz są naszymi gośćmi, a my chcemy ich godnie ugościć. Czy poza miastem jest inaczej??? A urzędnicy powinni nam w tym pomóc, a jeśli nie pomóc, to przynajmniej nie przeszkadzać.

man napisał(a):a słyszałeś o możliwości wykupienia sobie miejsca parkingowego na stałe ?
możesz sobie również zakupić garaż w pobliżu, itp.

Nie jest rolą miasta zapewnienie kilku krzykaczom z centrum, miejsc na parkowanie własnego wraka, tylko dlatego, że się Wam tak uroiło. Wbij sobie do tej główki, że miejsce parkingowe na drodze publicznej, to własność wspólna !!!

P.S. a najlepiej postawcie sobie coś takiego jak w Mikołowie i po problemie. Tylko ilu z tych krzykaczy się złoży na koszty 250 000 zł ? wyszłoby po jakieś 20 000 zł na wraka, tylko pewnie w większości przypadków cena wraka jest sporo niższa :)

Obrazek
agnessc
użytkownik
 
Posty: 114
Na forum od: 20 cze 2010, 20:47

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez agnessc » środa, 17 cze 2015, 10:46

Właśnie tak się w centrum miasta dzieje, że daje się, zgody na różne inwestycje, budowanie budynków usługowych w bardzo gęstej już zabudowie. W centrum miasta ścisk samochodowy jest ogromny, każdy chce do jechać pod drzwi. Publiczne instytucje się rozrastają, przybywa pracowników, którym trzeba zapewnić miejsca parkingowe, a o mieszkańcach się zapomina. Wszystko kiedyś było państwowe, ale nagle niektóre miejsca stały się prywatne, niektóre ulice wewnętrzne stały się publicznymi. Jako osoba prywatna nie mogę sobie wynająć ulicy albo jej kupić. Nie ma planu zagospodarowania przestrzennego miasta. Mieszkańcy nie mają szans z aparatem urzędniczym, bo ten, owszem działa w zgodzie z prawem, ale już nie zdrowym rozsądkiem i dobrem społecznym. Urzędnicy szafują paragrafami, ale nie pofatygują się, aby sprawdzić jak wyglądają zatłoczone ulice. Przygodnia dostała 4 miejsca parkingowe zgodnie z prawem, ale do niej przyjedzie pewnie ze 100 klientów - przecież nie trudno to przewidzieć. ul. Miarki przed zmianami ustrojowymi była ulicą osiedlową, potem w miejsce fabryki otworzono MOPS, który po 20 latach działalności rozrósł się do granic możliwości. Dołożono tam izbę wytrzeźwień! A jeszcze planuje się postawienie przy tej ulicy kolejnego budynku usługowego. Ludzie, gdzie tu logika i rozsądek?


ZiziTop napisał(a):Całkowicie zgadzam się z kolegą Saviatorem. Mieszkam przy ul. Krasickiego, gdzie prywatna firma wybudowała przychodnię zdrowia i przy okazji jest tam rehabilitacja. Na tej ulicy wprowadzono jednostronny zakaz parkowania, a kiedyś nie było z tym problemów. Przychodnia ma 4 miejsca parkingowe ! - na serio, w tym jedno zarezerwowane dla karetek. Są dni gdy sporo ludzi przychodzi na rehabilitację, ale nie na piechotę, tylko samochodami. Wtedy cała okolica aż do godzin popołudniowych jest pozbawiona miejsc parkingowych. I co wtedy mam zrobić jak wracam z zakupów dla całej rodziny ?, parkować kilka przecznic dalej i czekać jak to towarzystwo się rozjedzie ?. Fajna perspektywa na przyszłe lata. A tak na marginesie, czy ktoś co ma sporo kasy buduje w takim miejscu przychodnię ? i nie liczy się z tym, że większość pacjentów przyjedzie, a nie przyjdzie, jaki to ma cel ? ...
agnessc
użytkownik
 
Posty: 114
Na forum od: 20 cze 2010, 20:47

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez staszeks » piątek, 26 cze 2015, 20:15

tak sobie ogladam bilet parkingowy i zastanawiam się:
dlaczego w czymś, co nazwano instrukcją brak określenia godzin w jakich obowiązują opłaty?
Czyżby już szykowano się do zmiany?
staszeks
użytkownik
 
Posty: 7458
Na forum od: 13 lis 2006, 19:20

Re: strefy parkingowe w Bielsku-Białej

Postprzez Swiatogor » piątek, 26 cze 2015, 22:18

man napisał(a):Nie jest rolą miasta zapewnienie kilku krzykaczom z centrum, miejsc na parkowanie własnego wraka, tylko dlatego, że się Wam tak uroiło. Wbij sobie do tej główki, że miejsce parkingowe na drodze publicznej, to własność wspólna !!!

P.S. a najlepiej postawcie sobie coś takiego jak w Mikołowie i po problemie. Tylko ilu z tych krzykaczy się złoży na koszty 250 000 zł ? wyszłoby po jakieś 20 000 zł na wraka, tylko pewnie w większości przypadków cena wraka jest sporo niższa :)


Stuknij się w łepek (jeśli uda ci się go zlokalizować), zaczekaj, aż echo ustanie, a następnie podaj mi jeden argument, dla którego to ja, i mi podobni, mieszkający w tym mieście, robiący tu codzienne zakupy, płacący podatki, mamy płacić za to, żeby zrobić miejsca parkingowe dla różnych SBI, KWA, SZY itp.

A może to oni powinni płacić za takie parkingi, kingi, ingi, ingi, gi, gi, i, i .... ? (to gdyby echo za bardzo niosło; możesz zakończyć po drugim "i" i włącz sobie radio albo coś )
"masz mało czasu, trzeba dać świadectwo"
Swiatogor
użytkownik
 
Posty: 674
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Następna strona

Powrót do Bielsko

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron