Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-fiction.

Ważne sprawy, wydarzenia, polityka, architektura, ludzie - wszystko o Bielsku - Białej.

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez ona500 » czwartek, 21 sty 2016, 00:09

Nebelwerfer napisał(a):W tym samym czasie, gdyby ktoś zapragnął skorzystać z arcybogatej oferty przejazdów, np. z przystanku Beskidzki Inkubator Technologiczny w kierunku Mikuszowice Śląskie: 5:51, 6:11, 8:05, 13:57, 14:23, 16:25. That's all, folks!

więcej nie ma sensu, kursują w godzinach zmian w zakładach produkcyjnych, które się tam znajdują. One dopłacają za kursy, ponieważ korzystają z nich pracownicy.

Budowa tramwajów od nowa jest w B-B zupełnie nierealna. Wielomiesięczny paraliż całego miasta i niewyobrażalne pieniądze. Sentyment pozostał... Lepiej się zabrać za poprawę ergonomii MZK. I tu muszę przyznać, że strasznie narzekacie, bo miasto stara się na bieżąco wymieniać flotę. Nie spodobała mi się jedynie ostatnia zmiana czyli wymiana przegubowych Ikarusów na nowoczesne, ale krótkie zdaje się Mercki?

Rozkład - jeżdżą stadami i faktycznie nic się nie zmienia w kwestii linii nocnych... a przydałyby się o wiele bardziej niż nowe wiaty. Pod Ratuszem czy na Prezydencie, fajnie, ładnie ale... po co? być może nie doceniam kunsztu nowej technologii
profesjonalne video dla biznesu i YouTube
ona500
użytkownik
 
Posty: 129
Na forum od: 8 sie 2014, 09:50
Lokalizacja: B-B

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 21 sty 2016, 05:49

Ładnie to ujęła Sheena: zbiorkom nie ma być dochodowy, ma zapewniać miastu rozwój cywilizacyjny. W przypadku BIT czy autobusów nocnych,Ratusz nie ma prawa uznać "a po co im więcej kursów", bo ani BIT się nie zamyka przed światem ani ludzie przebywający w nocy poza domem nie są jakimś gorszym sortem podatników. Cała sprawa jest o tyle kuriozalna, że miasto stać na stada autobusów jadących gęsiego w tym samym kierunku, ale zrobienie linii nocnej jest ponoć zbędne i nieopłacalne. Tak jakby rzeczywiście ktoś w MZK wierzył, że o 22 całe miasto już grzecznie śpi, a w godzinach pracy zakłady produkcyjne zamykają bramy i nikt nie ma prawa wejść /wyjść żywy :-)

Co do tramwajów, na początek mogłoby wystarczyć uruchomienie zwyczajnej kolejki na torach PKP. Tramwaje faktycznie mogłyby mieć problem ze zmieszczeniem się na jednej drodze z samochodami,ale pewnie prędzej czy później i tak pojawi się temat odcięcia niektórych części miasta od intensywnego ruchu samochodowego.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Przemek73 » czwartek, 21 sty 2016, 08:24

Nebelwerfer napisał(a):(..)prędzej czy później i tak pojawi się temat odcięcia niektórych części miasta od intensywnego ruchu samochodowego.

Raczej nie za kadencji wąsa
Przemek73
użytkownik
 
Posty: 705
Na forum od: 25 cze 2009, 09:28

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 21 sty 2016, 10:32

Ale on teraz ma taką już naprawdę ostatnią kadencję chyba, nie?
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez ona500 » czwartek, 21 sty 2016, 23:30

Nebelwerfer napisał(a):Ładnie to ujęła Sheena: zbiorkom nie ma być dochodowy, ma zapewniać miastu rozwój cywilizacyjny. W przypadku BIT czy autobusów nocnych,Ratusz nie ma prawa uznać "a po co im więcej kursów", bo ani BIT się nie zamyka przed światem ani ludzie przebywający w nocy poza domem nie są jakimś gorszym sortem podatników. Cała sprawa jest o tyle kuriozalna, że miasto stać na stada autobusów jadących gęsiego w tym samym kierunku, ale zrobienie linii nocnej jest ponoć zbędne i nieopłacalne. Tak jakby rzeczywiście ktoś w MZK wierzył, że o 22 całe miasto już grzecznie śpi, a w godzinach pracy zakłady produkcyjne zamykają bramy i nikt nie ma prawa wejść /wyjść żywy :-) (...)

Linie nocne to jedno, zapotrzebowanie na transport do Parku Technologicznego to drugie. Ludzie dojeżdżają tam do pracy, Nebelwerfer. do zabudowań prywatnych jedzie autobus mzk w kier. Międzyrzecza i wszystko to, co jedzie na Wapienicę. Zapotrzebowanie na linie nocne jest, ale na osiedlach, gdzie mieszkają ludzie a nie maszyny :wink:
profesjonalne video dla biznesu i YouTube
ona500
użytkownik
 
Posty: 129
Na forum od: 8 sie 2014, 09:50
Lokalizacja: B-B

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Nebelwerfer » piątek, 22 sty 2016, 06:09

Chyba się nie rozumiemy. Ja jestem przyzwyczajony do sytuacji,gdzie to zbiorkom się dostosowuje do pasażerów, a nie odwrotnie. Sprawdzałem przed chwilą,spod Bit jadą dwie linie,z czego jedna jak wspomniałem a druga raz w ciągu dnia,po 22. Być może da się tam krzaczorami przecisnąć do gęściej zaludnionej okolicy i wsiąść w inny autobus,ale moim zdaniem wszędzie tam,gdzie przystanek,autobus powinien się pojawiać min. raz na godzinę. Nawet jeżeli w tym miejscu stoi tylko fabryka, to nic nie zmienia. Pracownicy w podatkach płacą także za to,aby móc czasem wyjechać z pracy wcześniej lub później do niej dojechać, w zależności od zdarzeń losowych.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez ona500 » piątek, 22 sty 2016, 19:20

Ok, załóżmy, że w ciągu doby znajdzie się 5 takich łebków co to ilość pracy ich przerosła i zostali po godzinach albo muszą wyjątkowo zmienić godziny swojej pracy. Każdy z nich jedzie sam, jeden w konkretnym autobusie. Kolejne osoby dosiadają się ewentualnie dopiero w centrum Wapienicy i to też raczej pojedyncze osoby pracujące i emeryci. Pomyślałeś o kosztach? Grzmicie tu, że MZK nie ma kasy i brakuje tego, tego, tamtego... a skąd mają brać, skoro mieliby tak bardzo dostosować się do twoich potrzeb? Dodatkowe kursy pustych autobusów = np. brak nowych biletomatów czy nowych autobusów.
profesjonalne video dla biznesu i YouTube
ona500
użytkownik
 
Posty: 129
Na forum od: 8 sie 2014, 09:50
Lokalizacja: B-B

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Swiatogor » piątek, 22 sty 2016, 20:27

To tak nie działa. Przy pewnym stopniu nasycenia wszyscy zaczynają jeździć komunikacją publiczną i wtedy układ się chyba bilansuje. Trzeba tylko przekroczyć tę magiczną linię. Weźmy taki Londyn; kupujesz miesięczny bilet za ca 45 funciaków i masz wszystko z głowy. Bus, metro, cokolwiek co jedzie za najbliższe 3 minuty. Wsiadasz i jedziesz. Samochód byłby tylko utrapieniem, generatorem kosztów i marnowaniem czasu . Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie, że mógłbym tam mieć samochód. Znałem tam ludzi, którzy, w wieku 30 lat, nie mieli prawa jazdy. I to nie z powodów finansowych. Zjeździli pół świata, lecz po Londynie wystarczało im metro i autobusy.
"masz mało czasu, trzeba dać świadectwo"
Swiatogor
użytkownik
 
Posty: 674
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Nebelwerfer » piątek, 22 sty 2016, 20:57

Otóż to. Zbiorkom z definicji ma być powszechny i ogólnodostępny. I nie chodzi o to,ile osób wsiądzie na danym przystanku, tylko żeby nasza kasa szła na możliwie gęste struktury połączeń. Kupuję usługę dostępu do sieci komunikacyjnej,więc także możliwość dotarcia z każdego A do każdego B w jakimś czasie. Do incydentalnych przejazdów są taksówki.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez ona500 » piątek, 22 sty 2016, 22:37

To tyle teorii, praktyka pokazuje co innego. Co do sieci połączeń, Londyn jak najbardziej ale i w samej Polsce są miasta świetnie skomunikowane jak np. Warszawa czy Katowice. Biorąc pod uwagę w/w dwa miasta oraz B-B, w stolicy pojedziecie najtaniej.
profesjonalne video dla biznesu i YouTube
ona500
użytkownik
 
Posty: 129
Na forum od: 8 sie 2014, 09:50
Lokalizacja: B-B

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez darek-bb » poniedziałek, 25 sty 2016, 16:40

Nie bierzecie pod uwagi jednej rzeczy, Bielsko jakby nie patrzeć nie jest bardzo zakorkowane i zawsze jadąc autem jest szybciej, a ktoś kto raz przyzwyczai się jeździć autem, i rozleniwi , to już nie wróci do jeżdżenia autobusami, a do tego częstotliwości są u nas jakie są...
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Nebelwerfer » poniedziałek, 25 sty 2016, 16:54

Jasne, nie ma co porównywać szybkości przejazdu. MZK nigdzie nie jest pomyślane jako idealna alternatywa dla prywatnych samochodów czy motorów. Można natomiast zastanowić się nad innymi parametrami, np. kosztami, wygodą, ekologią, itd. W Krakowie ze względu na zanieczyszczenia powietrza co jakiś czas wożą ludzi bezpłatnie zbiorkomami, byle nie zwiększali zanieczyszczeń swoimi dieslami. Przypuszczam, że i u nas może się to pojawić.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez darek-bb » wtorek, 26 sty 2016, 15:39

Nebelwerfer napisał(a):Jasne, nie ma co porównywać szybkości przejazdu. MZK nigdzie nie jest pomyślane jako idealna alternatywa dla prywatnych samochodów czy motorów. Można natomiast zastanowić się nad innymi parametrami, np. kosztami, wygodą, ekologią, itd. W Krakowie ze względu na zanieczyszczenia powietrza co jakiś czas wożą ludzi bezpłatnie zbiorkomami, byle nie zwiększali zanieczyszczeń swoimi dieslami. Przypuszczam, że i u nas może się to pojawić.

A dla mnie te darmowe przejazdy z wzgledu na smog to paranoja, i niesprawiedliwość. Kupujesz bilet na cały miesiac - płacisz X złotych a ktoś posiadający samochód może jechać na DR za free i jeszcze zabrać tyle koleżków ile ma miejsc w DR. Wybacz ale ekologia do mnie nie trafia, smog pochodzi z pieców gdzie ludzie palą oponami, gumiakami śmieciami i czym tylko znajdą pod ręką, a normy spalania maja tak naprawdę niewiele wspólnego z ekologią... Mało kto mając samochód pojedzie po BB nawet za darmo... Takie miasta jak Karków warszawa poznań itp są faktycznie zakorkowane i tam przejazd np. tramwajem jest znacznie szybszy
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez Nebelwerfer » wtorek, 26 sty 2016, 17:30

To pomyśl od strony, hmm..."libertariańskiej". Państwo/miasto Cię okrada, zmuszając do różnych dziwnych opłat, danin i podatków. Nie masz na to ochoty, ale aparat przymusu pracuje pełną parą, a jako uzasadnienie służy fakt, że dzięki temu masz dostęp do hohohoho, aż tylu wysokiej jakości usług i świadczeń. Nie ma tu relacji "płacę tylko za to, co jest mi potrzebne", tylko "płacę, żeby cała populacja miasta miała do czegoś dostęp". Skoro tak i skoro nie ma opcji płacić mniej ("mam w nosie komunikację, stadion, czy halę-poproszę mi to odjąć od rachunku"), to już może lepiej, żeby ten hajs był wydany możliwie sensownie. Jeśli wiele kursów MZK się dubluje, na zmianę designu wiaty wydaje się równowartość wartości mieszkania, a jednocześnie nie istnieje komunikacja nocna i w niektóre miejsca autobus praktycznie nie dociera, to ja nie jestem przekonany, że budżet jest optymalnie rozdysponowany. Fakt, że obecny system zbierania opłat nie wydaje się sprawiedliwy: zrzucamy się wszyscy, ale faktycznie korzystający jeszcze później dopłacają (poprzez bilety), ale na radykalną zmianę (komunikacja zupełnie "Bezpłatna" lub kompletnie "płatna na miejscu") nie widzę szans.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: W Olsztynie się dało, dla nas w Bielsku to science-ficti

Postprzez darek-bb » wtorek, 26 sty 2016, 23:49

Nebelwerfer napisał(a): Jeśli wiele kursów MZK się dubluje, na zmianę designu wiaty wydaje się równowartość wartości mieszkania, a jednocześnie nie istnieje komunikacja nocna i w niektóre miejsca autobus praktycznie nie dociera, to ja nie jestem przekonany, że budżet jest optymalnie rozdysponowany. Fakt, że obecny system zbierania opłat nie wydaje się sprawiedliwy: zrzucamy się wszyscy, ale faktycznie korzystający jeszcze później dopłacają (poprzez bilety), ale na radykalną zmianę (komunikacja zupełnie "Bezpłatna" lub kompletnie "płatna na miejscu") nie widzę szans.

Tu masz rację ale to sa lata zaniedbań i nie prędko będzie lepiej bo wszyscy wiedza kto w ratuszu urzęduje
darek-bb
użytkownik
 
Posty: 842
Na forum od: 5 lut 2008, 19:25
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Bielsko

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości

cron