Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-latków?

Ważne sprawy, wydarzenia, polityka, architektura, ludzie - wszystko o Bielsku - Białej.

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Anke » środa, 5 sie 2015, 09:40

sąsiad kupił zgrzewkę i zapomniał portfela - sklepik już nie ma koncesji


man, nie będę gdybać czy to było ustawione, czy po prostu facet miał nieprzeszkoloną sprzedawczynię, która w końcu wpadła. Zwróć się z pytaniem do urzędników dlaczego nadgorliwie czepiają się sklepikarzy a Klimatu nie ruszają. Ja mogłabym ci podać kilka powodów, których i tak nie przyjmiesz do wiadomości a i świat nie skalibruje się automatycznie na opcję "prawo i sprawiedliwość". Dopóki urzędnicy nie zaczną odpowiadać prawnie za błędy i zaniedbania na swoich stanowiskach dopóty będziesz miał poczucie krzywdy i niesprawiedliwości.

Sheena napisał(a): tak akurat w tym temacie nie do końca.
Tak, państwo nie radzi sobie z Cocomo.
Krywult nie ma nic do rzeczy, (...) to w świetle obowiązującego prawa w PL nie ma żadnych narzędzi, które miałyby wpływ na tą sytuację.


Ależ ja mam dokładnie takie samo zdanie. Działalność klubów to również szara strefa i trzeba zupełnie innych działań niż sporadyczne naloty policji i przepisy kulawego prawa, które tylko naiwnym wydają się skuteczne.

Jeszcze w kwestii odpowiedzialności obywatelskiej:

Sheena napisał(a): Jeśli mam jakikolwiek wpływ na to, co robią, będę z tego korzystać.


Ja nie mam żadnego wpływu, oprócz wpływu na własne dziecko. Nie bardzo wiem co niby miałabym robić jeszcze? Wystawać pod klubami z ewangelią? Ty masz taką pracę, że spotykasz się z tymi dziećmi codziennie, coś tam robisz (pilnujesz, żeby się nie okradali i nie świnili), ja tego wcale nie potępiam i uważam, że to dobrze, że w klubie jest osoba, na którą można liczyć jak się jest pijanym nastolatkiem - mówię to bez kpiny.
Ale bardzo łatwo jest mówić "weźmy odpowiedzialność" bez pomysłu na taką odpowiedzialność. Czy jak zacznę się zgodnie oburzać z manem, to już będzie ta postawa obywatelska? A co zmieni oburzenie moje? Bardzo mi przykro, ja jestem gorącym przeciwnikiem zakazywania, najbardziej wychowawczą metodą jest pozwolić komuś zmierzyć się z konsekwencjami swoich czynów. Jasne, nie będę patrzeć bezczynnie na niektóre rzeczy, ale jednak ingerencja w większość tego, co robi młodzież jest kompletnie pozbawiona sensu. Więc bardzo chętnie posłucham propozycji pomysłów na skuteczną postawę obywatelską wobec pijanych dzieci.
Anke
użytkownik
 
Posty: 1356
Na forum od: 9 lip 2010, 20:21

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Pyramide » środa, 5 sie 2015, 09:57

Dobrze by było aby dla równowagi wypowiedziały się na forum te " złe,rozpijane i ble ble" 16-latki a nie tylko "stare pierdoły"
Młodszy punkt widzenia jest zdecydowanie inny.
To samo dotyczy tego "złego i rozpustnego" Woodstock"
Imię jest nie ważnie!Nazwisko po tacie!wiek co roku inny!charakter niepowtarzalny wygląd przeciętny!Nie znasz?nie oceniaj!Masz gdzieś?Nie martw się ja cię tez.
Pyramide
użytkownik
 
Posty: 4601
Na forum od: 20 lis 2008, 09:29
Lokalizacja: Bielsko-Biała /M. Straconka/

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Anke » środa, 5 sie 2015, 10:14

Pyramide napisał(a): aby dla równowagi wypowiedziały się na forum te " złe,rozpijane i ble ble" 16-latki


Oni nawet chyba nie wiedzą, że jest takie forum. Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek udzielał się tutaj ktoś, kto przyznaje się do 16.
Anke
użytkownik
 
Posty: 1356
Na forum od: 9 lip 2010, 20:21

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Przemek73 » środa, 5 sie 2015, 11:07

Pan Kazimierz napisał(a):
man napisał(a):Od jakiegoś czasu zauważyłem nową modę w naszym pięknym mieście. Dwa największe kluby w Bielsku-Białej organizują imprezy na które wstęp mają dzieci w wieku 16 lat.


Gdzie są rodzice tych gówniarzy? I dlaczego dzieci mają być inne skoro rodzice zapewne spędzają czas podobnie?
Przykład idzie z góry, dzieci obserwują i bardzo często powielają zachowania rodziców. Przed tym się nie ucieknie.
Jaka jest szansa że rodzic idiota "wyhoduje" bo przecież nie wychowa normalne dziecko?

Ludzie pogło Was? Jak Wy mieliście 16 lat to na dyskoteki nie chodziliście? Winka czy piwa pokątnie w krzakach nie piliście? Naprawdę, współczuje młodości :roll:
Przemek73
użytkownik
 
Posty: 705
Na forum od: 25 cze 2009, 09:28

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Pan Kazimierz » środa, 5 sie 2015, 12:43

Przemek73 napisał(a):Ludzie pogło Was? Jak Wy mieliście 16 lat to na dyskoteki nie chodziliście? Winka czy piwa pokątnie w krzakach nie piliście? Naprawdę, współczuje młodości :roll:


Na dyskoteki chodzą dyskomuły kolego a my jesteśmy porządni :)
Pewnie że piliśmy ale picie w krzakach jest zdrowsze od picia na dyskotece. Po za tym pijąc w krzakach możesz w ciszy, spokoju i podczas ciekawej rozmowy ze wspólbiesiadnikami delektować się trunkiem a na dyskotece nawet się pogadać nie da.
Po za tym jeśli dla ciebie wyznacznik dobrej młodości to alkohol i rzyganie po nim to gratuluję podejścia do tematu.
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Przemek73 » środa, 5 sie 2015, 14:17

Pan Kazimierz napisał(a):Po za tym jeśli dla ciebie wyznacznik dobrej młodości to alkohol i rzyganie po nim to gratuluję podejścia do tematu.

Kolegę chyba trochę interpretacja poniosła :?
Przemek73
użytkownik
 
Posty: 705
Na forum od: 25 cze 2009, 09:28

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 6 sie 2015, 10:08

man napisał(a):znam stąd http://www.bielsko.biala.pl/aktualnosci ... ie-poradze
weszło dwóch z Komisji, sąsiad kupił zgrzewkę i zapomniał portfela - sklepik już nie ma koncesji
w Klimacie masz teraz w wakacje co weekend 200 zmasakrowanych dzieciaków i nic ...........

No, czyli to 2 różne sprawy. Czym innym jest sprzedaż "na kreskę", a czym innym sprzedaż nieletnim.
Z tymi "zmasakrowanymi dzieciakami" to myślę, że przesadzasz. Nikt by dla paru złotych nie ryzykował utraty koncesji, a więc na 100% małolat po przyjęciu 2 piw miałby problem z zakupem następnych czy nawet pozostaniem w klubie. Masz też rodziców - jeżeli ich dzieciak znika, wraca do domu nad ranem maksymalnie upodlony, to raczej nie wina klubu, w którym był.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 6 sie 2015, 10:15

Anke napisał(a):Więc bardzo chętnie posłucham propozycji pomysłów na skuteczną postawę obywatelską wobec pijanych dzieci.

Najlepiej byłoby do sprawy podejść zdroworozsądkowo. Czyli samo wypicie piwa albo czterech, ileś tam dni przed osiągnięciem pełnoletniości, nie jest żadną zbrodnią, co najwyżej kwalifikuje się do jakiegoś upomnienia. Natomiast jeżeli małolat popełnia wykroczenie i jest pod wpływem, kara powinna być z automatu bardziej dotkliwa+jakiś przymusowy datek na jakąś ultrapotrzebną Komisję do Spraw Przeciwdziałania.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Anke » piątek, 7 sie 2015, 08:14

Nebelwerfer napisał(a):
Anke napisał(a):Więc bardzo chętnie posłucham propozycji pomysłów na skuteczną postawę obywatelską wobec pijanych dzieci.

Najlepiej byłoby do sprawy podejść zdroworozsądkowo. Czyli samo wypicie piwa albo czterech, ileś tam dni przed osiągnięciem pełnoletniości, nie jest żadną zbrodnią, co najwyżej kwalifikuje się do jakiegoś upomnienia. Natomiast jeżeli małolat popełnia wykroczenie i jest pod wpływem, kara powinna być z automatu bardziej dotkliwa+jakiś przymusowy datek na jakąś ultrapotrzebną Komisję do Spraw Przeciwdziałania.


No tak, ale to nie są działania, na które ma wpływ przeciętny Kowalski, tylko są to kwestie legislacyjne ewentualnie leżące w stosunku policji do poszczególnych przypadków. W tym wątku słychać żal, że społeczeństwo nic nie robi, no to ja bym chciała wiedzieć co sensownego ma zrobić społeczeństwo. Albo jednostki.
Anke
użytkownik
 
Posty: 1356
Na forum od: 9 lip 2010, 20:21

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Nebelwerfer » piątek, 7 sie 2015, 13:34

No to tu się zgadzamy, że przeciętny obywatel to sobie może...postękać na forum.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Sheena » wtorek, 11 sie 2015, 02:11

Anke napisał(a):
Nebelwerfer napisał(a):
Anke napisał(a):Więc bardzo chętnie posłucham propozycji pomysłów na skuteczną postawę obywatelską wobec pijanych dzieci.

Najlepiej byłoby do sprawy podejść zdroworozsądkowo. Czyli samo wypicie piwa albo czterech, ileś tam dni przed osiągnięciem pełnoletniości, nie jest żadną zbrodnią, co najwyżej kwalifikuje się do jakiegoś upomnienia. Natomiast jeżeli małolat popełnia wykroczenie i jest pod wpływem, kara powinna być z automatu bardziej dotkliwa+jakiś przymusowy datek na jakąś ultrapotrzebną Komisję do Spraw Przeciwdziałania.


No tak, ale to nie są działania, na które ma wpływ przeciętny Kowalski, tylko są to kwestie legislacyjne ewentualnie leżące w stosunku policji do poszczególnych przypadków. W tym wątku słychać żal, że społeczeństwo nic nie robi, no to ja bym chciała wiedzieć co sensownego ma zrobić społeczeństwo. Albo jednostki.


Anke to Ty m.in napisałaś, że od wychowywania są tylko rodzice. Z czym ja się nie zgadzam. Choćby dlatego, że nie żyjemy w społeczności Amiszów i po tym, jak dziecko trafia do przedszkola, szkoły itd. wychowywane jest przez rodziców i rówieśników. Bardziej przez rówieśników, bo to z nimi mają większy kontakt niż z rodzicami. A dzieci są różne i różny wpływ mogą wywierać, o okresie nastoletnim już w ogóle nie wspominam, gdzie człowiek jest głupi jak koza i gdzie większość podąża za tłumem, zrozumieniem i akceptacją. I faktem jest, że społeczeństwo nic nie robi, bo to też wiem z doświadczenia, 99,9% jest wszystko jedno, czy nieletni kupi alkohol czy nie. Interesuje ich głównie to, że przez jakiegoś małolata bez dowodu muszą postać w kolejce po piwo 3 minuty dłużej. Cytat z życia: "Niechże mu pani sprzeda to piwo, bo mnie się chce pić a przez ten cyrk z dowodem muszę czekać i czekać". Prawo jest do dupy, to fakt, ale brak zaangażowania i społeczne przyzwolenie na pewne sytuacje sprawia, że zmiana tego głupiego prawa jest nad wyraz trudna. Odpowiedzialność ponoszą nie Ci, którzy powinni. Bo powinni ponieść ją i rodzice i dzieci.Tak, dzieci też, bo w każdym innym wypadku uczymy tych młodych ludzi, że mogą zrobić cokolwiek, a później tłumaczyć się swoim młodym wiekiem, niewiedzą itd, itp. Gdzie w dorosłym życiu tak to nie wygląda, niestety. Więc teraz niech każdy sam się zastanowi ile razy zareagował w takiej sytuacji, np. popierając barmana/sprzedawcę, kiedy odmawia sprzedaży alkoholu, ilu zwróciło uwagę na dziecko 3m nad betonem czy powiedziało dzieciakowi klnącemu na potęgę, że tak nie powinno się robić-zamiast pomyśleć, że to nie Wasza sprawa, tylko rodziców, bo przecież to nie Wasze dziecko.
Sheena
użytkownik
 
Posty: 204
Na forum od: 1 sty 1970, 01:00
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Anke » wtorek, 11 sie 2015, 07:00

Sheena napisał(a):Anke to Ty m.in napisałaś, że od wychowywania są tylko rodzice. Z czym ja się nie zgadzam. Choćby dlatego, że nie żyjemy w społeczności Amiszów i po tym, jak dziecko trafia do przedszkola, szkoły itd. wychowywane jest przez rodziców i rówieśników. Bardziej przez rówieśników, bo to z nimi mają większy kontakt niż z rodzicami.


Tak, uważam, że tak powinno być, ponieważ jako matka mająca dziecko w szkole widzę, że rodzice w większości (!) mają kompletnie gdzieś wychowywanie dzieci. Nauczyciele zamiast zajmować się nauczaniem, tracą czas na emocjonalne niańczenie dzieci i podstawy zachowania i kultury osobistej.
Co ro rówieśników, to nie nazwałabym tego wychowywaniem tylko koegzystencją, zresztą bez względu na status quo, nie bardzo widzę by rówieśnicy mogli brać za cokolwiek odpowiedzialność. Chyba jedyne co mogą robić i co ma coś wspólnego z postawą obywatelską, to dostarczyć schlanego kolegę mamie na wycieraczkę, nieokradzionego i nie zgwałconego.



Sheena napisał(a):I faktem jest, że społeczeństwo nic nie robi, bo to też wiem z doświadczenia, 99,9% jest wszystko jedno, czy nieletni kupi alkohol czy nie. Interesuje ich głównie to, że przez jakiegoś małolata bez dowodu muszą postać w kolejce po piwo 3 minuty dłużej. Cytat z życia: "Niechże mu pani sprzeda to piwo, bo mnie się chce pić a przez ten cyrk z dowodem muszę czekać i czekać". Prawo jest do dupy, to fakt, ale brak zaangażowania i społeczne przyzwolenie na pewne sytuacje sprawia, że zmiana tego głupiego prawa jest nad wyraz trudna.


Wydaje mi się, że to trochę na wyrost. Wierzę, że są takie sytuacje, ale nie wierzę, że w tym przypadku społeczeństwo stanowi jakiś monolit, który można obciążyć odpowiedzialnością bardziej niż rodziców.
Natomiast czemu tak lekko niektórzy reagują - "Niechże mu pani sprzeda to piwo, bo mnie się chce pić a przez ten cyrk z dowodem muszę czekać i czekać" - rozumiem (co nie znaczy że się zgadzam i pochwalam). Bo te zakazy są nieskuteczne a przeciwdziałanie przypomina walkę z wiatrakami i de facto sprawia problemy ludziom, którzy nie mają nic wspólnego z celowym rozpijaniem młodzieży.


Sheena napisał(a): Odpowiedzialność ponoszą nie Ci, którzy powinni. Bo powinni ponieść ją i rodzice i dzieci.Tak, dzieci też, bo w każdym innym wypadku uczymy tych młodych ludzi, że mogą zrobić cokolwiek, a później tłumaczyć się swoim młodym wiekiem, niewiedzą itd, itp. Gdzie w dorosłym życiu tak to nie wygląda, niestety. Więc teraz niech każdy sam się zastanowi ile razy zareagował w takiej sytuacji, np. popierając barmana/sprzedawcę, kiedy odmawia sprzedaży alkoholu, ilu zwróciło uwagę na dziecko 3m nad betonem czy powiedziało dzieciakowi klnącemu na potęgę, że tak nie powinno się robić-zamiast pomyśleć, że to nie Wasza sprawa, tylko rodziców, bo przecież to nie Wasze dziecko.


Sheena, gdybym była 2 metrowym ograniczonym chłopem, to bym chodziła w patrolu obywatelskim i spuszczała bolesny wpiernicz nastoletnim kołochoźnikom, którzy posługują się językiem niepolskim.
A wracając do rzeczywistości spróbuj komuś zwrócić uwagę, że jego pies jest bez smyczy albo że idzie po ścieżce rowerowej zamiast chodnikiem albo że quadem się nie jeździ po lesie? Zaraz posądzą cię o czerpanie korzyści z seksu i awersję do zwierząt, nazwą "Kasią" i zabiorą się do rękoczynów.
Dwa - zwracanie uwagi nastolatkom, że brzydko mówią z pewnością poskutkuje natychmiastową pokutą i poprawą? Jakąś refleksją? Nie sądzę. Nawet gdyby potępienie nadeszło ze strony 20 dorosłych osób. Ale zawsze można powiedzieć swojemu dziecku, żeby nie wchodziło w relację z młodocianymi bucami. Problem w tym, że ten wiek preferuje młodocianych buców jako swoich idoli. Ciężka sprawa ogólnie i jednak najlepsze efekty w tej materii przynosi to, czym się dzieciaka nafaszeruje w domu.

Sheena napisał(a):że tak nie powinno się robić-zamiast pomyśleć, że to nie Wasza sprawa, tylko rodziców, bo przecież to nie Wasze dziecko.


Zgadzam się, tak nie powinno być, ale inaczej być nie może. Taka jest prawda, ja nie mogę i nie jestem w stanie przejmować się i mieć wpływ na więcej, niż moje najbliższe otoczenie. Mogę się jeszcze oczywiście oburzać i załamywać ręce, jeśli to coś da, na nastolatków, ale uważam, że odwoływanie się do dojrzałości dzieci nic nie da. Na jakieś efekty liczę, gdy mówię dorosłemu, żeby sobie wziął i przypatrzył się swojemu dzieciakowi. Na przykład gdy dzieciak drze mordę w miejscu publicznym, bo jest duża szansa, że za 10 lat będzie darł mordę po łacińsku przy moich dzieciach i wzburzał niezdrowe oburzenie społeczne. Albo gdy dzieciak terroryzuje pół placu zabaw, a jego rodzicielka, typ mikołejkowa wózkara", uważa, że jej potomek to 8 cud świata, który właśnie zdobywa doświadczenie na szczeblu kierowniczym. Lub gdy przychodzisz na obiad do lokalu a tam Polska rodzina, we wrzasku i wzajemnej "życzliwości" wychowuje swój miot umysłowo wsobny i żąda by otoczenie grzecznie trawiło i słuchało albo wypierdala'ło z ich lokalu. Myślisz, że takim ludziom się chce stać cierpliwie w kolejce po piwo? Ich potomkom piwo się należy choć dowodu jeszcze nie mają. I w tym momencie na wychowanie jest już absolutnie za późno.
Anke
użytkownik
 
Posty: 1356
Na forum od: 9 lip 2010, 20:21

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Nebelwerfer » wtorek, 11 sie 2015, 08:12

Sheena napisał(a):Choćby dlatego, że nie żyjemy w społeczności Amiszów i po tym, jak dziecko trafia do przedszkola, szkoły itd. wychowywane jest przez rodziców i rówieśników. Bardziej przez rówieśników, bo to z nimi mają większy kontakt niż z rodzicami.

To zależy od wieku. Dojrzewanie to największy wpływ rówieśników. Tyle tylko, że proces wychowania przez kumpli nie startuje od zera - wszyscy uczestnicy są już w jakiś sposób uformowani przez to, co przeżywali w domu we wcześniejszych latach. Więc koniec końców to wszystko wraca do rodziców.

I faktem jest, że społeczeństwo nic nie robi, bo to też wiem z doświadczenia, 99,9% jest wszystko jedno, czy nieletni kupi alkohol czy nie. Interesuje ich głównie to, że przez jakiegoś małolata bez dowodu muszą postać w kolejce po piwo 3 minuty dłużej.

Historia pokazuje, że nikomu się nie udało tego powstrzymać. I jakaś jedna interwencja starszego pana czy billboard z chwytliwym hasłem nic tu nie zmienią. Jak pani w sklepie nie sprzeda, to kupią w drugim, albo wyślą pełnoletniego żula z misją zakupu kontrolowanego.

Odpowiedzialność ponoszą nie Ci, którzy powinni. Bo powinni ponieść ją i rodzice i dzieci.Tak, dzieci też, bo w każdym innym wypadku uczymy tych młodych ludzi, że mogą zrobić cokolwiek, a później tłumaczyć się swoim młodym wiekiem, niewiedzą itd, itp.

Tylko o odpowiedzialności za jaki czyn mówimy? Za wypicie piwa przed osiągnięciem pełnoletności? Dla mnie, sam stan upojenia nie jest niczym złym, natomiast jeżeli dochodzi do jakichś innych wykroczeń w stanie wskazującym, powinny w przypadku niepełnoletnich być karane podwójnie i uderzać także w rodziców.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Pyramide » wtorek, 11 sie 2015, 11:05

Co tam jakiś Klimat i 16- latki. Tu jest wolność i zabawa nawet od 13 lat
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title, ... &_ticrsn=3
Imię jest nie ważnie!Nazwisko po tacie!wiek co roku inny!charakter niepowtarzalny wygląd przeciętny!Nie znasz?nie oceniaj!Masz gdzieś?Nie martw się ja cię tez.
Pyramide
użytkownik
 
Posty: 4601
Na forum od: 20 lis 2008, 09:29
Lokalizacja: Bielsko-Biała /M. Straconka/

Re: Nowa moda w Bielsku-Białej. Imprezy i alkohol dla 16-lat

Postprzez Pan Kazimierz » wtorek, 11 sie 2015, 18:51

"Początkowo cieszyła się na ten wyjazd. Miała spędzić dwa tygodnie w Bułgarii i jeszcze sobie zarobić. Co prawda niewiele, bo 600 złotych, ale czas spędzony na riwierze chciała potraktować trochę jak własne wakacje. - Myślałam, że popracuję, ale przy okazji poopalam się, pomieszkam w kurorcie i jeszcze mi za to zapłacą - mówi Wirtualnej Polsce. Życie jednak zweryfikowało jej plany. Pobyt okazał się mordęgą, a nie sielanką. "

"- Kiedyś dzwoniłam do rodziców dziewczyny, która upiła się tak, że trzeba ją było wieźć do szpitala na płukanie żołądka. Powiedzieli, żebym sama się tym zajęła, bo przecież za to mi płacą. A poza tym, to oni teraz lecą na wakacje, więc nie mają czasu - opowiada Maria. - Myślałam, że krew mnie zaleje. Przecież ich dziecko trafiło do szpitala, a oni tylko o wakacjach - dodaje. "

Skoro rodzice są idiotami to jak dzieci mają być normalne? Idiota przecież nie jest w stanie wychować normalnie dziecka.
Opiekunka jak wynika z jej wypowiedzi też chyba nie zdawała sobie sprawy z czym wiążę się taki wyjazd.
Pan Kazimierz
użytkownik
 
Posty: 4926
Na forum od: 9 cze 2008, 12:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Bielsko

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości

cron