Forum Bielsko.Biala.pl

Miasto tworzą ludzie

Bielska moda na śląski?

Ważne sprawy, wydarzenia, polityka, architektura, ludzie - wszystko o Bielsku - Białej.

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 26 lis 2015, 15:45

Maciej Chrobak napisał(a):Znam jeszcze przynajmniej jednego autora kryminałów pisanych po śląsku, to Marcin Szewczyk. Ale nie robiłem dogłębnej kwerendy.

OK, czyli dwóch gości pisze kryminały w tym języku i w tym gronie akurat p. Melon jest najbardziej poczytny. To i tak lepiej niż myślałem, bo obstawiałem że jest samotnym graczem w tej konkurencji.

Tematem byli bowiem bielszczanie piszący po śląsku.

Jeśli dobrze zrozumiałem przesłanie artykułu, to leitmotivem jest niezwykła popularność śląskiej gwary wśród bielszczan. Ilustracją dla tej tezy są przykłady 3 twórców, z czego 2 rozpoznawanych chyba głównie w kręgu rodzinnym i najbliższych współpracowników.

Proszę o przedstawienie się imieniem i nazwiskiem. Państwo wiedzą, z kim dyskutują, a ja nie.

Nie rozumiem, co to wniesie do dyskusji. Artykuł jest napisany pod karkołomną tezę o popularności śląskiej gwary w Bielsku-Białej. Obstawiam, że jakby poszukać takich, którzy twardo napierają w tym "języku", to byłoby ich mniej więcej tylu, co mówiących po koreańsku czy japońsku. I to, czy obstawiam to sobie jako Nebelwerfer, czy Jerzy Brzęczyszczykiewicz, niczego nie zmienia w temacie.

Ponawiam pytanie o spis literatury napisanej w tym "popularnym języku". Zapewne na przestrzeni stuleci "naród śląski" niejedno stworzył, przecież nie byli analfabetami i jakoś tę swoją arcybogatą kulturę musieli utrwalać.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Maciej Chrobak » czwartek, 26 lis 2015, 15:52

Jeśli chodzi o kontakty osobiste - twarzą w twarz - to bez wątpienia się przedstawię gdy tylko znowu zaprosicie pana Gorzelika do Bielska-Białej.
Pod artykułem jest wyłącznie MCI; imienia i nazwiska nie widzę!
I to by było na tyle - przynajmniej tutaj :twisted:[/quote]

ZIZ. Oczywiście nazwisko pojawia się w wątku, nie w artykule. Dla kogoś kto przeczytał artykuł i wypowiedzi umieszczone w tym wątku powinno to być jasne.

Chętnie podyskutuję na priv, bo wyczuwam, że mam do czynienia z osobą dobrze zorientowaną :)
Maciej Chrobak
nowicjusz
 
Posty: 15
Na forum od: 26 lis 2015, 12:58

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Anke » czwartek, 26 lis 2015, 15:55

Nebelwerfer napisał(a):Ponawiam pytanie o spis literatury napisanej w tym "popularnym języku". Zapewne na przestrzeni stuleci "naród śląski" niejedno stworzył, przecież nie byli analfabetami i jakoś tę swoją arcybogatą kulturę musieli utrwalać.


Spisu nie podam, bo gwary nie lubię, żadnej, ale polecam Marcelego Szpaka - opowiadanie Obcy, które dostało nominację do Zajdla. Dla kogoś kto nie czai tego języka, jest trochę ciężko bez słownika, ale przynajmniej jest zabawnie. Tylko jeden szkopuł - Marceli jest chyba z Kattowitz a nie z Bieltz.
http://www.ultramaryna.pl/mkk/obcy/

Gdzieś jest nawet wersja na czytnik.
Anke
użytkownik
 
Posty: 1356
Na forum od: 9 lip 2010, 20:21

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Maciej Chrobak » czwartek, 26 lis 2015, 16:03

Rozumiem, że Pan/Pani z jakichś względów woli pozostać anonimowy. Ok, nie będę dłużej nalegał. Ja się przedstawiłem, i niech tak pozostanie.


Jeśli dobrze zrozumiałem przesłanie artykułu, to leitmotivem jest niezwykła popularność śląskiej gwary wśród bielszczan. Ilustracją dla tej tezy są przykłady 3 twórców, z czego 2 rozpoznawanych chyba głównie w kręgu rodzinnym i najbliższych współpracowników.
Nie rozumiem, co to wniesie do dyskusji. Artykuł jest napisany pod karkołomną tezę o popularności śląskiej gwary w Bielsku-Białej. Obstawiam, że jakby poszukać takich, którzy twardo napierają w tym "języku", to byłoby ich mniej więcej tylu, co mówiących po koreańsku czy japońsku. I to, czy obstawiam to sobie jako Nebelwerfer, czy Jerzy Brzęczyszczykiewicz, niczego nie zmienia w temacie.


Źle Pan/Pani zrozumiał. W artykule nie ma takiego leitmotivu czy też tezy o popularności śląskiej gwary w Bielsku-Białej. Ocena popularności przywołanych twórców zapewne wynika z Pana (Pani?) wiedzy o życiu literackim w naszym mieście, co jest bardzo subiektywne.

Ponawiam pytanie o spis literatury napisanej w tym "popularnym języku". Zapewne na przestrzeni stuleci "naród śląski" niejedno stworzył, przecież nie byli analfabetami i jakoś tę swoją arcybogatą kulturę musieli utrwalać.[/quote]

To już wychodzi poza tematykę mojego artykułu. Ale nie dlatego Panu (Pani?) nie odpowiem. Po prostu nie mam na to czasu. A każdy kto chce może sobie samemu zrobić taki research. Skądinąd wiem, że takiej literatury przybywa.
Maciej Chrobak
nowicjusz
 
Posty: 15
Na forum od: 26 lis 2015, 12:58

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 26 lis 2015, 16:05

Nie szkodzi, przecież ten "język" jest w Bielsku tak popularny, że na pewno mieszkańcy zaczytują się w tym autorze na potęgę, do tezy o eksplozji powodzenia tej gwary pasuje jak ulał. :)
Korci mnie, żeby sprawdzić tę książkę, ale bełkotliwe brzmienie gwary pewnie skutecznie mnie zastopuje.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Maciej Chrobak » czwartek, 26 lis 2015, 16:20

Nebelwerfer napisał(a):Nie szkodzi, przecież ten "język" jest w Bielsku tak popularny, że na pewno mieszkańcy zaczytują się w tym autorze na potęgę, do tezy o eksplozji powodzenia tej gwary pasuje jak ulał. :)
Korci mnie, żeby sprawdzić tę książkę, ale bełkotliwe brzmienie gwary pewnie skutecznie mnie zastopuje.


Szkoda, bo sądzę, że miałby Pan/Pani szansę zmienić swoją opinię. Renesans "godki" świadczy moim zdaniem o bogactwie polskiego (podkreślam: polskiego) regionalizmu i szacunku dla tradycji i korzeni. Jako taki zasługuje na uznanie.

Dziękuję za dyskusję, w której biorę udział od ponad trzech godzin. Jeśli nie wyjaśniłem wszystkich kwestii związanych z artykułem. proszę kierować pytania na priv.
Maciej Chrobak
nowicjusz
 
Posty: 15
Na forum od: 26 lis 2015, 12:58

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Nebelwerfer » czwartek, 26 lis 2015, 16:30

Maciej Chrobak napisał(a):Rozumiem, że Pan/Pani z jakichś względów woli pozostać anonimowy.

Pan. Dla mówiących po polsku wystarczy końcówka fleksyjna czasownika, żeby odgadnąć płeć rozmówcy. Rozumiem, że posługuje się Pan popularnym w Bielsku językiem śląskim i takie niuanse w języku obcym są nie do wychwycenia.


Źle Pan/Pani zrozumiał. W artykule nie ma takiego leitmotivu czy też tezy o popularności śląskiej gwary w Bielsku-Białej. Ocena popularności przywołanych twórców zapewne wynika z Pana (Pani?) wiedzy o życiu literackim w naszym mieście, co jest bardzo subiektywne.

Bielska moda na śląski?
Na przekór złej krwi i zaczepkom internetowych trolli relacje bielsko-śląskie wydają się ocieplać.
Czy takie bielsko-śląskie zbliżenie kulturalne przyniesie pozytywne zmiany?
Nie ma Pan wrażenia, że nadał Pan wielką rangę przypadkowemu dość wydarzeniu, polegającemu na tym, że 3 gości pisze sobie utwory w gwarze, z czego jeden jest Hanysem i tylko się tu przeprowadził, a jeden nawet nie umie się nią posługiwać samodzielnie? Czy gdyby Haruki Murakami przeprowadził się do Bielska, a Artur Pałyga przetłumaczył coś swojego na japoński, napisałby Pan o "modzie na język japoński" i "milowym kroku do pojednania"?

To już wychodzi poza tematykę mojego artykułu. Ale nie dlatego Panu (Pani?) nie odpowiem. Po prostu nie mam na to czasu. A każdy kto chce może sobie samemu zrobić taki research. Skądinąd wiem, że takiej literatury przybywa.

Moim zdaniem, nie wychodzi. Po pierwsze, nazywając tę gwarę językiem, musielibyśmy świadomie lub z niewiedzy oszukiwać czytelników i wmawiać im różne RAŚowe mity założycielskie. Po drugie, do niedawna spis utworów napisanych w tej gwarze był niewiarygodnie krótki jak na spis utworów napisanych w jakimkolwiek języku. Potwierdza to poniekąd Pana rozmówca, p. Pałyga wspomina coś o komediowym efekcie, związanym z tym, że kowboje gadają do siebie w godce. Tak przez lata był ten "język" odbierany: regionalna osobliwość, śmieszna inność, nic więcej. Teraz, owszem, przybywa literatury w tym języku, bo zrobiła się moda na "naród śląski", co nie zmienia faktu, że jeszcze kilkanaście lat temu wszystkie książki w tej gwarze można było zliczyć na palcach obu (a może nawet jednej) ręki.

Nie nadawajmy wydarzeniom o marginalnym znaczeniu rangi przełomów, rewolucji i tworzenia trendów.
"Ludzie , tacy jak Nebelwerfer to woda na młyn dla wrogich Polsce sił..." - necia55
Avatar użytkownika
Nebelwerfer
użytkownik
 
Posty: 1234
Na forum od: 5 sty 2015, 11:29

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Grego » czwartek, 26 lis 2015, 17:42

Nebelwerfer napisał(a):... co nie zmienia faktu, że jeszcze kilkanaście lat temu wszystkie książki w tej gwarze można było zliczyć na palcach obu (a może nawet jednej) ręki.

A już tak całkiem dokładniej to na jednym palcu jednej reki.
Grego
użytkownik
 
Posty: 4789
Na forum od: 27 maja 2010, 07:26

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Never » czwartek, 26 lis 2015, 18:44

Mój wpis również został skasowany w drugiej fazie, mimo że na pewno nie było tam niczego obraźliwego ani żadnego nawoływania do czegokolwiek.
Nie będę się rozwodził i zadawał pytań, w jakim celu artykuł został napisany, bo to byłoby w zasadzie pytanie retoryczne, na które znam odpowiedź.
Osobiście pochodzę z tzw. autochtonów i NIE czuję się Ślązakiem. Znam wielu ludzi o 'nazwiskach" stąd i oni również NIE czują się Ślązakami. Pan również żadnym Ślązakiem nie jest.
Nie mam osobiście żadnych awersji do Ślązaków jako takich, ale Pan, Panie Macieju, i panu podobni powinniście w końcu zrozumieć, że nie ma szans na postulowane "zbliżenie bielsko-śląskie" dopóki śląskość będzie na siłę wciskana (i narzucana) do Bielska-Białej i okolic, Ślązacy (szczególnie Górnoślązacy, ale i Cieszyńscy) będą rościli sobie prawo do uważania BB czy nawet samego tzw. "Bielska" za ich miasto, a wszystkich innych, którzy ten stan rzeczy z oczywistych względów negują za "hadziajów". Dodajmy do tego to, że we wspomnianym trollingu prym wiodą właśnie "trolle" prośląskie, najczęściej z obszarów na północ od Wisły lub z okolic Cieszyna.

A teraz słówko do kolegi ze Stowarzyszenia Beskidzki Dom... Wszystko fajnie, ale u Was jedno zastąpiło drugie... Tak jak u przyjaciół z RAŚ wszystko było zawsze "śląskie", tak teraz u was cały czas tylko czytamy: "małopolskie", "Małopolska", "Małopolan", "Małopolanin" itd... Za bardzo to idzie w tę stronę... Mam wrażenie, że odpowiedzialni są za ten stan rzeczy ludzie u was pochodzący z Żywiecczyzny. W ten sposób sympatii nie zjednacie. Jest wielu ludzi, którzy po prostu nie widzą żadnej granicy na Białce, bo jej tam od kilku dziesięcioleci nie ma. I tak jak dla mnie dziś SCI kończy się przynajmniej przekreśloną tabliczką Jaworze, tak właściwa Małopolska zaczyna się gdzieś na linii Soły. Pomiędzy jest Podbeskidzie, ani w 100% Małopolska, ani Śląsk. Nie widzę powodu, żeby wszystko musiało być albo, albo - albo śląskie albo małopolskie - należy wspierać przede wszystkim własną nową jakość - bo taka już JEST - tylko z niewiadomych przyczyn niektórzy łyknęli bzdurne tezy Ślązakowców o tym, że "nie ma czegoś takiego jak Podbeskidzie" i przerzucili się na "argument małopolski". Tymczasem MOJE jest wszystko co beskidzkie, podbeskidzkie - mniejsza o nazwę - i tak już zostanie.
Never
użytkownik
 
Posty: 219
Na forum od: 16 lut 2007, 22:24

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Piotrek » czwartek, 26 lis 2015, 19:10

Maciej Chrobak napisał(a):Dziękuję za dyskusję, w której biorę udział od ponad trzech godzin. Jeśli nie wyjaśniłem wszystkich kwestii związanych z artykułem. proszę kierować pytania na priv.

Jeśli mogę to:
-odpowiadać można kiedy ma się ochotę, lub wcale, a niektóre dyskusje trwają na Forum już od kilku lat,
- witam na Forum,
- generalnie w sieci zwracamy się do siebie per Ty,po imieniu lub używając nika, ja jestem Piotrek, a Ty jeśli chcesz zachowamy formę Pan,
A wracając do artykułu, zastosowanie w nim sformułowania: "relacje bielsko-śląskie wydają się ocieplać" sugeruje iż my ludzie stąd czasami od wieków, jesteśmy stroną antagonistyczną wobec Śląska tego właściwego, bo przecież będąc Ślązakami nie moglibyśmy sami siebie zwalczać? Jak nas zwał, to nie jest istotne, ale na pewno nie jesteśmy takimi samymi Ślązakami jak ludzie zza Wisły.Jak mówiła moja babcia, granica była na Wiśle, tam kończyła się nasza mała ojczyzna.
pozdrawiam
Piotrek
użytkownik
 
Posty: 3140
Na forum od: 1 wrz 2006, 07:00
Lokalizacja: Mikuszowice Krakowskie pod lasem

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Never » czwartek, 26 lis 2015, 20:59

Z jednym się nie zgodzę. Autor ma w przeciwieństwie do Pałygi, czy przede wszystkim Melona, dużo wspólnego z BB. Tyle, że pogubił się chyba nie tylko w polityce, ale również "tożsamościowo". Straconka, jak mi się wydaje, nie leży pod Mikołowem.
Ostatnio edytowano czwartek, 26 lis 2015, 21:44 przez Never, łącznie edytowano 1 raz
Never
użytkownik
 
Posty: 219
Na forum od: 16 lut 2007, 22:24

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Grego » czwartek, 26 lis 2015, 21:17

Nie sądzę że się pogubił. Chce zrobić karierę za wszelka cenę, więc zmienia opcje jak rękawiczki. Prędzej czy później trafi.
Grego
użytkownik
 
Posty: 4789
Na forum od: 27 maja 2010, 07:26

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Never » czwartek, 26 lis 2015, 21:49

A daj mu nawet i Boże (w przeszłości). Gdyby został w PiS mógłby dziś może nawet reprezentować bielszczan na Wiejskiej. A tak... Reprezentuje Chorzów i Górzelika w BB. Życie jest sztuką wyboru ;)
Never
użytkownik
 
Posty: 219
Na forum od: 16 lut 2007, 22:24

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez Grego » piątek, 27 lis 2015, 06:06

Zaiste.
Grego
użytkownik
 
Posty: 4789
Na forum od: 27 maja 2010, 07:26

Re: Bielska moda na śląski?

Postprzez ZIZ » piątek, 27 lis 2015, 09:38

Podpięcie się raś-u pod psl to wzajemny pocałunek śmierci tych ugrupowań w woj. śląskim.
Za parę dni będzie posprzątane w Katowicach, wymiana wojewody i wicewojewodów.
Jak dotąd mieszkańców Bielska-Białej reprezentował w UW w Katowicach wicewojewoda z psl-u. Rolników u nas dostatek, krusowców moc!
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ziz

Choćbym nawet szedł ciemną doliną zła się nie ulęknę! ...bo ja jestem ciemnością i złem tej doliny ;)
ZIZ
użytkownik
 
Posty: 2346
Na forum od: 30 wrz 2010, 19:32
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Bielsko

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości

cron